Skocz do zawartości

rand

Legendarny Ferumowicz
  • Zawartość

    162
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez rand

  1. Ja polecam Alchemy - to był pierwszy produkt, który kupiłem rozpoczynając przygodę z feromonami. Dzięki niemu przekonałem się do nich. Nigdy nie spodziewałem się takich rezultatów po jednym z tańszych produktów.
  2. Chikara ma dość mocny zapach i czuć woń feromonów aczkolwiek ciężko powiedzieć, że jest to zapach moczu. Podczas długiego stosowania nigdy nie usłyszałem, że pachnę odrażająco. Co któraś osoba ewentualnie powiedziała, że dziwnie i nie wie co ten zapach jej przypomina.
  3. Kiedyś był jaki temat z tym związany możesz poszukać. Z własnych obserwacji zauważyłem tylko, że w zadymionych miejscach z każdym zapachem jest trudniej się przebić na większą odległość dlatego większość ludzi stosuje większe dawki do zadymionych klubów. Jeśli chodzi o to czy to zmienia coś, że ta druga osoba pali to według mnie to bez różnicy.
  4. Czego możesz oczekiwać? Według mnie feromony najlepiej sprawdzają się w w sytuacji intymnej zwiększając poziom podniecenia u partnerki. W zależności od tego czego użyjesz możesz spodziewać się różnych efektów po chikarze np. możesz spodziewać się, że po prostu ludzie których dopiero co poznajesz lub poznałeś będą czuć się o wiele swobodniej co pozwoli Ci na ich lepsze i szybsze poznanie. Bez większego wysiłku możesz zostać odebrany jako osoba bardzo pozytywna. Moja koleżanka np kiedyś (jak dobrze pamiętam to akurat po phx) stwierdziła, że jestem jakiś bardziej pozytywny... a w sumie moje zachowanie było zupełnie normalne. Inna natomiast również po phx stwierdziła , że ma do mnie ogromną słabość. Jak można sprawdzić ? Ja testowałem na znajomych koleżankach wychodziłem z jakąś inicjatywą zastanawiając się czy się przebije i o dziwo często mi się to udawało.
  5. Ok temat dość dawno powstał jednak postanowiłem odpisać jeszcze może ktoś czytał będzie. Osobiście nie polecam mieszanki npa i phx w zasadzie jeśli już to tak jak napisałeś samą chikare bym polecał z wszystkich feromonów. Nie wiem jak jest z RM bo osobiście nie testowałem aczkolwiek chikara sprawuje się całkiem nieźle jeśli chodzi o budowanie zaufania, więzi itp ale warto co jakiś czas odstawić ją na rzecz mocniejszego feromonu npa czy phx żeby nie stać się tylko przyjacielskim gościem.
  6. rand

    Alchemy? Podryw

    Z tego co mi wiadomo próbka phx jest w sprayu a Alchemy jest w szklanym pojemniczku z kulką jako, że nie jest na alkoholu tylko na glicerolu z tego co pamiętam zresztą wszystko jest na stronie. Ja osobiście pierwsze dwa razy jak zaczynałem z feromonami zakupiłem właśnie alchemy i szczerze powiem byłem z niego bardzo zadowolony. Aż sobie chyba zmówię go jeszcze raz. Jak powiedziałem tak zrobiłem zamówiłem jeszcze raz Alchemy zobaczymy czym tym razem mnie zaskoczy.
  7. Wolfik a spróbuj przez dłuższy czas czyli jakieś kilka dni stosować pół kropli następnie w razie potrzeby zwiększaj po trochę ale zawsze testuj kilka dni no chyba, że właśnie w taki sposób testujesz ?
  8. Na jakiej podstawie twierdzisz, że ona się Ciebie boi i czy widoczne jest to tylko wtedy kiedy masz na sobie feromony ? Czy zauważyłeś jakiś inny pływ feromonów na tą dziewczynę? Szczerze powiem, że nigdy nie zauważyłem żeby jakaś dziewczyna się mnie bała w fizycznym tego słowa znaczeniu. Co najwyżej był to lęk przed konfliktem słownym.
  9. rand

    ShoutBox

    Zresztą większość rozmów sprowadzała by się pewnie do jednego konkretnego pytania a reszta takie pytania grzecznościowe podtrzymujące sztucznie rozmowę. Zawsze można wysłać wiadomość a jak już bardzo chce się z kimś porozmawiać to gg albo coś innego. Chociaż pomysł nie jest zły, ale tak jak koledzy napisali za mało ludzi w jednym czasie.
  10. Kupując przez internet co prawda powąchasz po zakupie ale zawsze możesz zwrócić produkt jeśli Ci się nie spodoba zapach czy coś innego.
  11. rand

    Pytanie dot. Alchemy

    Świetnie napisane hehehe nie ma to jak mała animalizacja mrrr
  12. rand

    Pytanie dot. Alchemy

    W najbliższych tygodniach mam zamiar zacząć wpisywać nowe posty bo niestety na razie nie miałem za bardzo czasu, poza tym zastanawiam się w ogóle czy ktoś to czyta . Powiem szczerze to Alchemy w moim przypadku miała chyba najbardziej subtelne działanie. Szkoda tylko, że była zmiana olejku eterycznego zastanawiam się czy nadal jest ten który ostatnio miałem. Z tego co widać na zdjęciu to dalej jest zielone.
  13. rand

    Pytanie dot. Alchemy

    Jeśli pozwolisz Cassi to wtrącę się ze swoimi spostrzeżeniami na temat Alchemy tzn. ja osobiście zakupiłem go dwa razy i zastanawiam się właśnie nad kolejnym w ramach odpoczęcia od tych mocniejszych specyfików. Jeśli chodzi o działanie to najlepiej widoczne w sytuacji bardzo bliskiej jeśli chcecie poczytać dokładniej o co mi chodzi to: http://rand.feroblog.pl/index.php/wspomnienia/poczatek/ Poza tym umówiłem się też z taką jedną dziewczyną, która pod koniec spotkania powiedziała mi, że sama nie wie co ale coś bardzo ciągnie ją w moją stronę.
  14. Na podstawie własnych doświadczeń z BTB i PHX zdecydowanie lepsze efekty dał mi Pheromax. Jednak z tego co widziałem na ferum to jak zawsze "różnie ludzie mają" Samo BTB dobrze zastosowane (odpowiednie proporcje) może dać naprawdę dobre efekty. Jeśli chodzi o różnicę to BTB jest takie bardziej uniwersalne (więcej feromonów) a Pheromax bardziej agresywne nastawione w większości na podryw.
  15. BTB podobnie tylko mniej intensywnie (chyba, że wylejesz na siebie sporo tego to wtedy może być gorzej). Ja na razie odstawiłem BTB i jestem na NPA i Chikarze.
  16. Polecam alchemy , ja również zaczynałem od tego feromonu. Jest względnie tani i nie ma raczej problemu w razie wykrycia to po prostu perfum. Poza tym moim zdaniem daje zauważalne efekty. Alchemy gold jest do biznesu jedna z trzech wersji zaraz po męskiej i damskiej. Edit: Z tego co widzę to nie ma już w ofercie Alchemy Gold.
  17. Jeśli jestem w klubie to tak w połowie imprezy powtarzam dawkę oczywiście dbając również o jej przykrycie. Tylko trzeba uważać, ja np. do klubu zawszę stosuję więcej feromonów tak właśnie w połowie imprezy wydaje mi się, że już wszystko się ulotniło dlatego powtarzam jednak jak się okazuje rano po wstaniu nadal czuję dość silną woń. Przypuszczam, że to dlatego, że mój węch jest osłabiony wieloma zapachami w klubie jak również alkoholem.
  18. No ładnie cieszę się, że zdobyłeś się na tak ciekawe i szczegółowe opisanie nam swoich doświadczeń feromonowych. Co do uzależnienia to faktycznie można się uzależnić. Ja wczoraj po dwóch psiknięciach chikary stałem się tam niesamowicie aktywny, że samego mnie to zdziwiło mój humor się od razu poprawił i nie zmienił tego nawet egzamin, który poszedł mi tak średniawo. Mam nadzieję, że to nie ostatnia relacja jaką nam przekazujesz.] ps. Był bym zapomniał o Twojej, żonie to prawdopodobnie dlatego, że znajdowała się w nie przyjaznym dla samców alfa cyklu owulacji. Mógł byś spróbować przetestować na niej pheromax co kilka dni i zobaczyć jaka będzie reakcja. Bądź co bądź przecież nie jesteście chyba małżeństwem z przymusu?
  19. rand

    pomyłka z Chikarą:)

    Popieram kolegę kkkkk0 również jestem Ciekaw jak działa jakiś mocniejszy feromon ukierunkowany na podryw podczas używania przez kobietę. Bo jeśli jest tak jak piszesz to naprawdę może nam to pomóc. Kobiety jeśli już dają jakiś znak to ciężko jest to zinterpretować, różnie i często omylnie mogą być odebrane inaczej niż przekaz np. nie był to znak a my sobie coś ubzduramy bądź był to znak a my myślimy, że to nic.
  20. 1. Kwestia gustu do przykrywania feromonów raczej żaden się nie nadaje. Do codziennego użytku to co skuteczne. 2. Nie zupełnie orientuję się jak pachną. 3. Tak możesz, kwestia tego jakiej pojemności masz ten dozownik, na początek lepiej nie zlewać jak dobierzesz odpowiednią dawkę wtedy możesz wymieszać. 4. Próbka jedno psiknięcie powinno na początek wystarczyć. 5. Nie jestem sceptycznie nastawiony
  21. Ja polecam dobór według indywidualnego gustu albo ogólnego czyli to co lubią kobiety, jednak zapach musi być intensywny, jeden z tak zwanych pozostawiających ogon zapachowy. Istnieje możliwość zastosowania takiego o średniej mocy rażenia ale wtedy warto mieć, ze sobą jakiś atomizer, żeby co jakiś czas odświeżać. Ja stosuję: La Male, Adidas Black, z tańszych Midnight, Surrender i jeszcze jakieś inne zależy co jak i kiedy.
  22. Przypuszczam, że spotkacie się więcej razy niż raz (jakkolwiek to nie brzmi) ja proponuję na pierwsze spotkanie po otrzymaniu feromonów 2 psiknięcia chikary. Zobaczyć efekt i wtedy NPA. Z kolei NPA proponuję przetestować na innych najpierw tj. na innych dziewczynach - koleżankach itp. Zacznij od jednej kropli i dobierz dla siebie odpowiednią dawkę. Feromony sporo dają w sytuacjach sam na sam jeśli będziesz nakręcał klimat to dadzą super efekty.
  23. Witam ja z kolei na pierwszy zakup bym tak nie szarżował. Proponuję zakupienie np próbki PHX + Chikare (chociaż mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że jest to bardziej społeczny produkt? Jednak w połączeniu z czymś mocniejszym spisuje się rewelacyjnie w kwestii podrywu.) lub jak kolega wyżej proponuje samo NPA. Przede wszystkim jeśli dokonasz jakiegokolwiek zakupu oprócz samych feromonów polecam też zmianę zachowania w stosunku do niej wysyłać sygnały bardzo męskie to jedno ale Twoja postawa musi być adekwatna do wysyłanych sygnałów. Tylko nie przesadź, nie polecam bycia chamskim itp. ps. Nie wiem dokładnie jak wyglądają te przyjacielskie stosunki między wami. Dlatego napisałem to co powyżej.
  24. klient_ może i dla Ciebie nonsens ale jak widać Bullet uważa inaczej ma prawo napisać o swoich przekonaniach my się z nimi nie musimy zgadzać, ja tak jak wyżej napisałem też nie postrzegam tego w tej kategorii. Dla jednych coś ma sens dla innych go zupełnie nie ma. Co ciekawe wszystko można sprowadzić do Boga. O ile same feromony są naturalne to te sztucznie produkowane w zależności od tego do czego je wykorzystujemy są bardziej narzędziem do manipulacji niż darem od Boga. Osobiście szanuje Go ale wolał bym do takich spraw nie mieszać.
  25. Faktycznie napisałem, tj. wywnioskowałem, że jesteś dość problematyczną osobą i w żadnym wypadku nie był to osąd. Co do tego co napisałeś niestety ja nie postrzegam tego w takiej kategorii tj. Boskości. Szanuję Boga bo nawet byłem przez kilka lat ministrantem jednak nastąpiło zwątpienie w tej kwestii nie tyle w samego Stwórcę co w sam kościół.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Aby korzystać z forum, prosimy zaakceptować następującą politykę cookie oraz regulamin: Polityka prywatności