Oczywiście, że działają, ale do tego potrzbna jest jeszcze odpowiednia oprawa. Nieprawdaż? Nie pomoże w żaden sposób zlewanie się feromonami, jeżeli delikwent ma brudne paznokcie, nieumyte włosy, brudne buty i cuchnie od niego wczorajszym bigosem popitym tanim piwem. Należy też pamiętać aby nie przesadzać. Sam feromon, mimo iż jest bez zapachu, przy nadmiernym stosowaniu wydziela woń którą nazwałbym "zapachem ochwaconego konia". Kobiety lubią zapach konia po ćwiczeniach na majdanie. Kawalerzyści zawsze mieli wzięcie u dam. Sprawdziłem, to wiem. Moja pani jeszcze nie wróciła z wyprawy do Afryki, więc nie wiem jak się zachowa. Jeżeli tak jak moje znajome, no to tylko pogratulować producentowi pomysłu, natomiast sklep oferujący ten specyfik, ma u mnie duży plus. Dlaczego? Otóż znalazł się w końcu ktoś kto o nas zadbał. Znaczna poprawa naszego wizerunku to nic innego jak feromony.