Dziś testowałem pierwsze z moich fero,a mianowicie mowa o Perception (gel).Nasmarowałem nadgartki,za uszami i jedna kreska na szyję-poszła połowa saszetki,tj.0,5ml .Na początku zero reakcji jak i ja zapachu,jednakże po wyjściu z domu na przystanek do pracy i po wejściu do autobusu poczułem jakby to opisać hmm jakby lekki zapach potu .Tak na sobie określam zapach tego fero.Jeśli chodzi o reakcje ludzi,to dziś nic ciekawego nie zaobserwowałem.JUtro wykończę saszetkę perception i zobaczymy jak minie dzień .Nasmaruję nadgarski,za uszami,szyję i resztki możę dam na włosy .