Witam,
zakupiłam próbkę PHX Woman i niestety myślę, że to na mnie nie działa. No może była jedna sytuacja, którą "na siłę" mogłabym przypisać działaniu feromonu. A mianowicie po przedstawieniu mojego projektu na zajęciach, prowadząca bardzo go zachwalała, powtarzała to kilkakrotnie i dała maksymalną ilość punktów (tylko mi), mimo że było kilka projektów naprawdę o wiele lepszych od mojego. Ale może to przypadek? I czy to możliwe żeby zadziało na kobietę? Co o tym myślicie? Co do facetów - nie zauważyłam żadnych zmian w ich zachowaniu. Nawet faceci, którym wiem, że się podobam zachowywali się normalnie, tak jak zawsze. W związku z tym myślę nad zakupem jakiegoś innego feromonu. Zostalo mi jeszcze trochę phx i 1 saszetka Perception, także mogę łączyć. Co polecacie? Dodam, że zależy mi na podniesieniu mojej pewności siebie (trochę słabo z tym u mnie...) i zainteresowaniu ze strony facetów.
Z góry dzięki za pomoc, pozdrawiam!