Eh! filozofowie!
Feromony wam nie pomoga jak nie zaczniecie dzialac jak prawdziwi faceci.! Kobieta az plonie wewnetrznie ,jak poczyje feromony.Nalezy byc delikatnym i zdecydowanym.Niech wie ze ja pragniecie.Najlepiej zaczac i opisywac jej swoje uczucia ,Jak was ONA podnieca i co czujecie gdy ja widzicie TALKAC PIEKNA I POWABNA!.Opisywac to obrazowo aby zobaczyla oczami wyobrazni jak wam ku*as twardnieje gdy ja widzi itp .Kupi to na pewno! tylko nie badzcie wulgarni.Delikatnosc!, ale zdecydowanie ! to podstawa.Jak dotknales kolana to jedz ta reka do ci*ki ale powolutku, tak by czula kierunek ruchu i podniecala sie wizja ze za chwile jej lech**czka stanie deba.Tak odsunie reke to zaczac calowac usta ,szyje i ponownie reka szukac ci*ki.Tylko zdecydowanie.Rozpalic ja fizycznie! Feromony tylko zaostzraja jej zmysly nakierowane na was! Dalej to juz nalezy byc facetem ! z jajami.
Co do zagajajacego post to bracie nie masz racji.To doskonaly moment aby uzyc feromonow i zaczac ja galskac i pobudzac fizycznie ,Jak sie rozpali seksualnie to bedzie ci gadac o tamtym ,ale pojdzie do lozka wlasnie z toba i to ty bedziesz zzbieral smietanke a nie tamten frajer.!
Dzailac ! dzialac ! feromony za was tego nie zrobia!