Witam,
od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem wypróbowania feromonow do konkretnej sytuacji, mianowicie po długim związku chcę przekonac chłopaka do powrotu. On nie jest jakoś negatywnie nastawiony, podtrzymujemy kontakt, ale na razie (?) nie chce się zgodzić na ponowny związek. Dodam, że nie chodzi mi bezpośrednio o pociąg seksualny, bardziej o podbudowanie zaufania, relacji i po prostu chęci z jego strony 'czegoś więcej'.
Czy RM dla kobiet będzie odpowiedni? Bo z tego co czytam to chyba lepiej sprawdza się niż Alchemy, a PHX to znowu głównie pożądanie seksualne (a poza tym trochę boję się, ze nie uda mi się odpowiednio zamaskować tego zapachu ).
Z góry dziękuję za wszelkie porady