Na ogół to feromony mogą Ci pomóc "zamienić przyjaźń w związek", a nie zrobić całą robotę za Ciebie. Jeśli zabraknie innych elementów tej układanki, to naprawdę nic nie pomoże - nawet najlepsze feromony.
Nie nazywałabym tego, o czym piszesz "negatywnymi skutkami", ale raczej niewłaściwym użyciem. Czasem naprawdę łatwo jest zaaplikować zbyt dużo feromonów na siebie, przez co mają miejsce takie sytuacje. Zresztą, zwykle tak jest, że gdy nie możemy zmierzyć efektów w momencie użycia, to często dajemy tego za dużo, myśląc "A co mi tam z jednego psiknięcia. Dam więcej...".