Skocz do zawartości

Roczne podsumowanie


klemenshalik

Rekomendowane odpowiedzi

Dawno sie na forum nie udzielalem, praktycznie wogole ale postanowilem napisac moje spostrzezenia podsumowujace caly rok. Feromony kupilem dokladnie rok temu, nie uzywalem ich caly czas, raczej sporadycznie (przez rok zuzylem pol buteleczki BTB i probke PHX). Po roku uzytkowania stwierdzam ze feromony dzialaja. W dziwny, niewyjasniony i niezrozumialy dla mnie sposob ale dzialaja. Od czego by tu zaczac? Moze od opisania troche siebie. Nie jestem piekny, muskularny czy bogaty, wrecz przeciwnie, jestem chudy i raczej nie szastam kasa. Od 3 lat obracam sie w towarzystwie praktycznie samych kobiet (przeprowadzilem sie i jakos tak sie zlozylo ze w szkole mialem same dziewczyny, poznawalem ich kolezanki, kolezanki kolezanek etc. Swoich ziomkow mam u siebie w miescie) wiec wydaje mi sie ze przez 3 lata udalo mi sie troche kobiety zrozumiec. Ponadto siedze troche w temacie PUA, wiem jak z kobietami rozmawiac, wiem jak je podrywac. Pisze to po to zeby uswiadomic niektorym ze feromony nie zrobia za niego calej (choc nieraz robily 90%) roboty. Jak ktos jest niesmialy, boi sie z dziewczyna gadac, a jak juz zagada to stawia ja w roli nagrody, caly czas ja adoruje i "pantofleje" dla niej to feromony mu nie pomoga. Do kobiet trzeba miec swoj charakter, feromony moga byc tylko malym "oszustwem" zeby je latwiej zdobywac lub zeby sie lepiej z nimi bawic:). Od tych 3 lat caly czas jestem w zwiazkach, dluzszych lub krotszych wiec okazji zeby przetestowac feromony na zupelnie nieznajomych kobietach bylo raczej nieduzo, raczej moimi krolikami doswiadczalnymi byly kolezanki, choc nieraz sie trafialy nowo poznane kolezanki kolezanek :) Ale do rzeczy, przyblize kilka fajniejszych akcji, ktore mi utkwily w pamieci i podczas ktorych na pewno mialem na sobie feromony. Nie sa one poukladane chronologicznie, nie pamietam jakie feromony wtedy mialem na sobie i jakiej dawki uzylem.

 

I akcja

Dom kolezanki ze studiow, tak zwana "domowka" :) Okolo 30 osob, towarzystwo mieszane, kobiety w wiekszosci to moje znajome, kilka nieznajomych typkow. Impreza lekko zakrapiana. Pasuje zaznaczyc ze bylem z moja dziewczyna, ktora byla dosc wyrozumiala ;) Sytuacja 1: ide do zamrazarki po wodke, w kuchni dorywa mnie przyjaciolka mojej kobiety i niby w zartach wciska mnie do kata i nie chce wypuscic. Tuli sie, maca, ja puszczam wszystko kantem i obracam w zart, wyrywam sie i zanosze flaszke. Gdybym byl sam wtedy to na 100% moglbym ja zabrac na gore i zakonczyc w odpowiedni sposob, co sie zreszta pozniej potwierdzilo. Sytuacja 2: jakis czas pozniej ta sama kolezanka jeszcze z druga ciagna mnie do lazienki gdzie siedza we dwie. W srodku glupia gadka ze jestem zaj***sty, ze nigdy takiego goscia nie znaly, skonczylo sie tak ze obydwie pokazaly mi swoje piersi, o co ja wogole nawet nie poprosilem. Sytuacja 3: przyjezdza znajomy i przywozi ze soba 2 dziewuchy ktore pierwszy raz na oczy widzialem. Wyszedlem po nich bo nie wiedzieli jak trafic, w miedzyczasie wrzucilem nowo poznanym dziewuchom pare negow, troche z nich pokpilem. Siedzimy pozniej przy stole (trzeba zaznaczyc ze jak jakas dziewucha przechodzila kolo mnie to albo mi rozczochrala wlosy, albo cos smyrla, albo cos zazartowala, albo gdzies zawolala wiec mialem zaj***sty social proof). Na drugi dzien sie dowiedzialem od mojej kobiety ze nowe kolezanki jak tylko gdzies znikalem wypytywaly sie strasznie o mnie, tylko o mnie chcialy praktycznie gadac. Sam tego nie zauwazylem bo jak siedzialem z wszystkimi to raczej nie koncentrowalem sie na nich, a one chyba byly zbyt niesmiale zeby mnie zaczepic. Wiecej sytuacji godnych opisania z tej domowki nie pamietam.

 

II akcja

Impreza, znowu bylem ze swoja kobieta. Towarzystwo mniej wiecej to samo, z wyjatkiem kilku kolezanek kolezanek ktorych wczesniej nie znalem. Wracam sobie z piwkiem z baru i wlasnie jedna mnie ciagnie na parkiet. Znalem tylko jej imie, wiec mowie zeby zaczekala chwile, odniose sobie piwo, to ona ze ok,idzie ze mna. Odstawiam to piwo, mowie swojej ze ide tanczyc (to jej kolezanka byla wiec nie miala oporow zadnych,wogole strasznie wyrozumiala kobieta to byla;)). Na parkiecie taki taniec ze ledwo sie moglem opamietac zeby sie z nia nie przelizac tam, na maksa taki erotyczny, jej usta caly czas 2 cm od moich i to ona caly czas prowokowala. Manewry typu machanie mi tylkiem po kroku, znizanie sie do dolu i jazda calymi dlonmi po calym mnie, lacznie tak samo z krokiem, wogole sie nie przejmowala ze moja kobieta a.k.a. jej przyjaciolka siedzi przy stoliku tylko mnie calkiem jawnie podrywala. Tez gdybym byl sam moglbym ja wziac do siebie po imprezie i odpowiednio zakonczyc.

 

III akcja

W moim rodzinnym miescie, gdzie mi sie od zawsze wydawalo ze z kobietami to ciezko jest cos ugrac. Impreza, stoje sobie i pije piwo, gadam z kolezanka a ta mnie sama ciagnie na parkiet. Tam oczywiscie sytuacja analogiczna do tej opisanej troche wyzej. Takich wlasnie akcji bylo calkiem sporo, ze tancze sobie sam a tu mnie kolezanka zachodzi od tylu i zaczyna bezczelnie macac. Dziewczyna znajomego ostatnio tak ze mna tanczyla ze myslalem ze sie obrazi na mnie, ale jak sie okazalo jest calkiem wyrozumialy ;) Chodzi o to ze jak mam na sobie feromony i jestem na imprezie nie mam ani pol problemu zeby cos przykombinowac z kims, czy jest ona zajeta czy nie, wiem ze moglbym to zakanczac jak chce bo to strasznie widac. Tanczysz z nia i widzisz ze patrzy na Ciebie takimi maslanymi oczkami i czeka az ja stad zabierzesz. Ostatnio tez stoje sobie, gadam z taka dziewucha grubo mlodsza ode mnie i caly czas ja wyganialem zeby szla do domu bo za mloda, bo sie mama martwi, taka sobie o faze jej wkrecalem. Ona nie chciala isc to jej wkoncu mowie zeby szla potanczyc bo juz nie moge z nia gadac, a ta ze tylko i wylacznie ze mna. I na parkiecie ta sama sytuacja.

 

IV akcja

Pare dni temu po dlugim nieuzywaniu fero nalozylem BTB i poszedlem na piwo, bylem umowiony ze znajomym i znajoma. Ta oczywiscie gadala tylko ze mna praktycznie caly czas, jak zwalnialem to czekala na mnie, szukala caly czas kontaktu ze mna. Pozniej ona poszla do domu a my z 3 innych znajomych poszlismy na urodziny. Przychodzimy tam i pierwsze co uslyszalem od dziewczyn to ze mam piekne perfumy, ze sa zaj***te, poprostu rozplywaly sie nad moimi perfumami. Na codzien uzywam tych samych tylko bez tego magicznego skladnika i wtedy sie tak nie zachwycaja. No i oczywiscie siedzialem tam kolo jednej dziewuchy i ta caly czas tak samo gadka ze mna, patrzenie gleboko w oczy, sluchala mnie tak przejeta ze jezus maria.

 

Duzo na pewno jeszcze takich akcji bylo tylko nie pamietam dokladnie. Swojego czasu bylo tak ze codziennie nosilem fero i codziennie zauwazalem jak one dzialaja. Nawet na niektorych wykladowcow plci zenskiej one dzialaly ;) I nie rozkminiam w jaki sposob to dziala, ale jak byly sytuacje ze nawet z dziewczyna nie pogadalem ani sekundy a ta mnie juz ciagnela na parkiet jak chwile kolo mnie postala to jasne ze jest to zasluga nie moja, a fero.

 

Wiecej grzechow nie pamietam, czekam na krytyke :)

Pozdro 600! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne historie :)

U mnie jakoś BTB szału nie robi, ale za to PHX wymiata!

Od niedawna mam też NPA...na początku jak połączyłem z BTB to coś nie halo, ale potem zmieniłem proporcje i przez dwa dni w pracy wyniki obiecujące (wiadomo w pracy jak to wpracy nie ma się co cudów spodziewać) dlatego nie mogę się doczekać jakiejś konkretniejszej sytuacji abym mógł zobaczyć jak ta mieszanka działa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze mialem przelane do takiej malutkiej buteleczki po probkach od perfum bo z tej oryginalnej buteleczki BTB zawsze sie leje jak z kranu:) No i ja odkrecalem, na palca i na szyje, zawsze pod uszy, czasami na nadgarstki. Pozniej przykrywalem perfumami, przez ten czas uzywalem Calvin Klein Eternity, Hugo Boss Szary (no. 6 chyba sie zwie) albo Hugo Boss Motion bodajze (taki w takiej szarej, metalowej kulce jakby). Wiesz co, ja sie nieraz nad tym zastanawialem na jakiej zasadzie to dziala i doszedlem do wniosku ze albo to faktycznie dziala albo to placebo i robisz sie po nich mega wyluzowany, mega pewny siebie, nie boisz sie "bawic" z laska ;) ale znowu byly sytuacje ze laski same mnie zaczepialy (jak opisalem wyzej) i to nie wiem jak wyjasnic ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Aby korzystać z forum, prosimy zaakceptować następującą politykę cookie oraz regulamin: Polityka prywatności