toure 0 Zgłoś Napisano 10 Grudzień 2011 Jak sprawic by kobiety do nas lgnęły. Abyśmy byli zaklinaczami damskich serc. mam takiego jednego kumpla, ktory nigdy na samotnosc nie narzeka, mimo ze wcale przystojny nie jest. cos mu pomaga w podrywie, jednak nie chce sie ze mna tym podzielic. macie moze jakies rady? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
megamind 0 Zgłoś Napisano 10 Grudzień 2011 wiesz co z sumie tez sie nad tym zastanawiam, wydaje mis ie ze trzeba byc pewnym siebie tak poprostu + kobiety lubia byc sluchane a przynajmniej gdy sprawiasz takie wrazenie:))) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
toure 0 Zgłoś Napisano 11 Grudzień 2011 ale czy pewnosc siebie daje od razu az tyle kobiet??? no dla mnie to zagadka Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kex 0 Zgłoś Napisano 11 Grudzień 2011 Nie liczy się ilość a jakość , nic nie poradzisz że nie którzy są tacy że przyciągają plastik ilościami, ty się skup na sobie nie na innych. Wkońcu znajdziesz tą jedyną. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
megamind 0 Zgłoś Napisano 12 Grudzień 2011 pewneosc siebie to jeden z elementow... dobrze jezeli masz jakas pasje i potrafisz o niej ciekawie opowiadac tylko prosze Ciebie aby to znaczki nie byly xD kobiety lubia facetow ktorzy wiedza czego chca tacy sa dla nich atrakcyjniejsi, najpierw zacznij a potem mysl jak tu byc magnesem na wszystkie laski w okolicy:p Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
toure 0 Zgłoś Napisano 4 Styczeń 2012 myslalem ze ten teamt sie rozwinie a tutaj nie wiele :/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
megamind 0 Zgłoś Napisano 5 Styczeń 2012 ja nie rozwijasz:Pp wejd sobie na uwo.pl calkiem przyjemne miesjce na zdobywanie wiedzy:P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
toure 0 Zgłoś Napisano 5 Styczeń 2012 ok dzieki tutaj ucichlo to moze tam znajde odpowiedzi Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Aposlo60 0 Zgłoś Napisano 26 Marzec 2014 chodzi o to sławetne "to coś" co zazwyczaj bywa po prostu poczuciem humoru Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bladziutki_42 0 Zgłoś Napisano 10 Kwiecień 2014 Byk się nie myje i krowy też go lubią. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SterSky 0 Zgłoś Napisano 3 Listopad 2017 Archeologiem nie jestem, ale odkopie temat bo z pewnoscią jest czytany przez innych ciekawskich. Wyżej wspomniane "to coś" wydaje mi się, że to jest wewnętrzne, głębokie uwielbianie, kochanie kobiet. Jeśli masz dobre pozytywne, przekonania na temat kobiet, to bije to od ciebie,emanujesz tą energią, coś na zasadzie magnesu. Nie widać tej siły co przyciąga, ale widać że przyciąga inne metale. Ma w sobie tą siłę, tak samo niektórzy mają właśnie "to coś". Ja właśnie od kilku dziewczyn słyszałem, że mam "to coś". Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach