pluton Napisano 10 Lipiec 2008 Zgłoszenie Share Napisano 10 Lipiec 2008 Powszecha jest wśród forumowiczów opinia, że ich działanie jest podobne. Ja na razie testowałam tylko The Edge i jestem pod wrażeniem. Dostałam dziś NPA i kilka kolejnych próbek Edge, więc fajnie, ale czy są jakieś różnice po między tymi dwoma produktami, czy ktoś coś zauważył? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steffan Napisano 10 Lipiec 2008 Zgłoszenie Share Napisano 10 Lipiec 2008 to jest to samo. The EDGE to rozcienczone NPA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yria Napisano 11 Lipiec 2008 Zgłoszenie Share Napisano 11 Lipiec 2008 kurcze.... no ja po The Edge też byłam pod wrażeniem...teraz od jakoś tygodnia mam NPA i jakoś nic....a daje 1 krople, to chyba wystarczająco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gucio Napisano 11 Lipiec 2008 Zgłoszenie Share Napisano 11 Lipiec 2008 Yria przy stosowaniu fero nie słuszne jest myślenie w stylu im więcej tym lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yria Napisano 11 Lipiec 2008 Zgłoszenie Share Napisano 11 Lipiec 2008 Nooo..dlatego daje jedną krople, nie więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gucio Napisano 12 Lipiec 2008 Zgłoszenie Share Napisano 12 Lipiec 2008 Ja nie dawno zastosowałem pół kropli i myślałem że się rozpłynę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pluton Napisano 14 Lipiec 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 14 Lipiec 2008 hej, dzięki za konkretne wyjaśnienie. muszę się jednak z wami podzielić pewnym doświadczeniem. w piętek byłam w klubie, ponieważ było tam sporo gejów (klub był chyba gejowski ) a ja nie miałam ochoty na uwodzenie i podrywanie, raczej na dobrą zabawę w plemiennych rytmach, użyłam RM przed wyjściem i trochę z saszetki perception już na miejscu. nie wiem czy to zasługa feromonów, ale kolega który był w tym klubie selekcjonerem, mimo że minęło sporo lat od naszego ostatniego spotkania, prawie rzucił się na mnie, żeby się przytulić, potem mnie pocałował dwa razy, prawie w usta i wpuścił nas ze znajomą za darmo, mimo że wstęp był płatny (dodam, że on też jest gejem). w klubie ludzie byli dla mnie bardzo życzliwi, wielu z nich zaczynało rozmowę, dwóch facetów chciało nas poderwać, jeden był jednak szczególnie nachalny, co tylko przyspieszyło moje wyjście stamtąd (oni chyba byli hetero) . ale generalnie było fajnie. przed tą imprezą miałam jeszcze incydent z fryzjerem. koleś jest bardzo zadbany i przystojny, po za tym bardzo delikatny i podoba mi się, więc na próbę użyłam jakieś 1,5 kropli z saszetki the edge. chyba na niego podziałało, bo drżały mu ręce, grzebień wypadał z ręki, był bardzo miły i w pewnym momencie, gdy miałam zamknięte oczy, poczułam jak dotyka mnie czymś twardym w mój wystający z oparcia fotela, na którym siedziałam, łokieć. ponieważ trwało to dość długo i było bardzo zdecydowanym odruchem z jego strony, otworzyłam oczy, żeby zobaczyć co się dzieje i okazało się, że tym czymś twardym jest jego pe*is (oczywiście był ubrany w spodnie ) . potem rozpływał się w zachwytach, jak to ja pięknie wyglądam i tp i td, chociaż to ostanie można by w sumie uznać za autoreklamę z jego strony, więc nie wiem. w sobotę wieczorem użyłam znów 1,5 kropli the edge dla kobiet tym razem wypróbowując to na mężu, ale on zasnął i raczej nie zdradzał chęci do niczego więcej, więc pomyślałam, że jest zmęczony, więc niech sobie odeśpi, rano miał wstać do córki. a w niedzielę, czyli wczoraj wieczorem mieliśmy z mężem bardzo niefajny wieczór: nasza córeczka wcześniej poszła spać, po wyczerpującym, upalnym dniu w zoo i o g. 19,30 mieliśmy już czas dla siebie. ja wzięłam prysznic, użyłam próbki pheromax woman 1,5 psiknięcia (pierwsze psiknięcie było jakieś niepełne) i skutek był taki, że mój mąż rzucał się na łóżku z wściekłości, że "nie daje mu spokoju i zawsze muszę ciosać kołki na głowie, i jestem egoistką i nie rozumiem, że on też może być zmęczony i generalnie żebym się od niego odczepiła", był cholernie, boleśnie niemiły, opryskliwy, a ja tylko spytałam, czy nie zrobić mu masażu, lub czy nie jest głodny (bo akurat robiłam dla siebie kolację), potem stwierdziłam tylko, że on mnie chyba w ogóle nie pożąda i to stwierdzenie rozpętało już prawdziwe piekło, a ja czułam się jak nachalny potwór, prześladujący jakiegoś eunucha . dodam, że całkiem niedawno, po wizycie u fryzjera byłam tak rozpalona, że musiałam wyładować swoją energię na mężu (było to jakieś niecałe dwa tygodnie wcześniej) i mieliśmy w związku z tym fajny wieczór obfitujący w orgazmy (przynajmniej z mojej strony, ale z jego chyba też). wtedy skończyła mi się już saszetka z the edge, i czekałam na kolejną dostawę z fero, która przyszła za parę dni, więc użyłam tylko papierka z the edge, którym potarłam sobie szyję. nie wiem co mam myśleć o moim małżeństwie. albo mój mąż jest gejem, albo ta porcja była dla niego za duża, albo faktycznie ma mnie już dość i ma inną kochankę dla której oszczędzał siły i robi to na zmianę z nią i ze mną (tym razem była kolej na nią ). a co wy o tym myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gucio Napisano 14 Lipiec 2008 Zgłoszenie Share Napisano 14 Lipiec 2008 Pluton jak nie wiesz kiedy Twój mąż ma orgazm to sory.... my nie możemy udawać tak jak niektóre panie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pluton Napisano 14 Lipiec 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 14 Lipiec 2008 Pluton jak nie wiesz kiedy Twój mąż ma orgazm to sory.... my nie możemy udawać tak jak niektóre panie Guciu nie wszystko trzeba brać tak dosłownie, po za tym nie będę wnikać w szczegóły, ale wbrew pozorom słyszałam, że są tacy "artyści" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lambster Napisano 15 Lipiec 2008 Zgłoszenie Share Napisano 15 Lipiec 2008 Tak, dawka mogła być na niego zbyt duża. Ogólnie mógł mieć zły nastrój a duża ilość fero go podkręciła. Spróbuj mniejszej dawki i proponuję nie wychodzić z inicjatywą, a zaczekać na jego zaloty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pluton Napisano 15 Lipiec 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 15 Lipiec 2008 chyba faktycznie, źle jakoś zareagował na taką dawkę, dziś wypróbowałam mniejszą i sam chciał rozmawiać o tym co się stało, przepraszał i jakoś ciągnęło go do mnie. nie będę opisywać jak się skończyło, chociaż mogło być lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziq Napisano 27 Sierpień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2008 pluton, cos Ci opowiem: pewnego razu kumpel mial urodziny i oczywiscie byla mala imprezka w meskim gronie, w sumie powiedzialbym ze ostra libacja, po ktorej ledwo wrocilem do domu:D na drugi dzien moja hmm...powiedzmy jeszcze ze kolezanka ale zanosilo sie na cos wiecej, zaprosila mnie na impreze do swojego znajomego, obiecalem jej juz wczesniej ze pojde wiec mimo OGROMNEGO kaca, bol brzucha, i ogolnie fatalnego samopoczucia poszedlem. Impreza jak impreza, okolo 3 sie skonczyla, alkoholu nie pilem. polozylismy sie z dziewczyna do lozka u jego znajomego i mielismy tam spac. jej zachcialo sie sexu a ja jak latwo sobie wyobrazic bylem wykoczony wiec delikatnie dalem jej do zrozumienia ze nie mam ochoty (dodam ze byla to bardzo atrakcyna dziewczyna), ona mimo to nalegala, raz juz szlismy spac a ona znowu i tak przez jakas dobra godzine, pewnie wyobrazacie sobie moje poddenerwowanie cala sytuacja, w koncu zasnelismy. rano ja przelecialem ale tez ostatkiem sil. Im bardziej nalegala tym bardziej nie mialem ochoty, myslalem sobie" kurde, co ona sobie o mnie pomysli, ze jestem jakims impotentem", "pewnie jej poprzedni chlopak byl duzo lepszy" itp. kilka razy mielismy podobne sytuacje, ogolnie nie czulem sie z tym dobrze i nasz sex byl na kiepskim poziomie, wiedzialem ze stac mnie na duzo wiecej ale za kazdym razem atakowal mnie stres, mysli ze musze dac z siebie wszystko zeby byla zadowolona itp. nasz zwiazek szybko sie skonczyl, a wystarczyloby ze kilka razy by odpuscila, wykazala zrozumienie to byloby calkiem inaczej, bo z innymi dziewczynami mialem zawsze swietny sex. wniosek: problem jest po Twojej stronie a nie meza no chyba ze nie jestes juz dla niego atrakcyjna albo ma kochanke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fercia Napisano 27 Sierpień 2008 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2008 moze i jej maż ma kochankę moj na pewno.( w każdym bądź razie mial, twierdzi że skonczone) to byla moja przyjaciólka, najśmieszniejsze jest to że kiedyś wypadła jej taka mała buteleczka ja ją podniosłam i zgadnijcie co to bylo? uświadomilam sobie to niedawno szukając odpowiedzi dlaczego mnie zdradził przecież jestem ladną kobietą zadbaną zawsze gotowa na seks wyglądam na 25 lat jej natomiast daja dużo wiecej 50 nigdy mu sie nie podobala to dlaczego? trafilam na strone z feromonami i co znalazlam npa to co jej wypadlo, zrozumialam że to jest potężna bron i chcę jej użyć. Od razu zakupilam ten flakonik. niestety na mojego męża na razie nie dzialają ( nie ta kobieta?). stosuję na razie 1 kroplę, a on jest w fazie ogromnego stresu, wiec moze dlatego. Zastanawiam się nad zakupem pheromax moze to coś pomoże. Natomiast jesli chodzi o mężczyzn oni wbrew pozorom nie lubią jak kobieta jest za bardzo namolna, wiem czasami trudno się powstrzymac ale tak jest szczegolnie w malzenstwie. i na dodatek po 18 latach jak u mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maksik Napisano 18 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 18 Listopad 2008 Witam ! Mam takie pytanko,nie znalazłem tego nigdzie na forum,dlatego pisze...wczoraj dostałem próbke Pheromaxu i darmo The Edge,w sobote jestem umówiony z dziewczyną moge je połączyć by uzyskać lepszy efekt ? jeśli tak,to w jakich iliściach je zastosować ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miras Napisano 30 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 30 Listopad 2008 Witam.Wcześniej stosowałem dwa rodzaje feromonów Relationship Magic i Pheromax,oczywiście byłem zadowolony z tych produktów w 100% szczególnie z PHX.Teraz zastanawiam się nad zakupem The Edge.Jeszcze chciałem się zapytać o wasze wrażenia po stosowaniu tylko The Edge bez mieszania z innymi fero.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassi Napisano 30 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 30 Listopad 2008 Wrażenia, ogólnie mówiąc, całkiem pozytywne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miras Napisano 30 Listopad 2008 Zgłoszenie Share Napisano 30 Listopad 2008 Wrażenia, ogólnie mówiąc, całkiem pozytywne Mogła byś bardziej rozwinąć swoją myśl? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.