rand

Myślę, że bardziej chodziło nie o zapach a o działanie. Nie ma problemu w połączeniu Chikary z pheromaxem czy NPA takie połączenie okazuje się czasem całkiem ciekawe nie należy jednak przesadzać z ilością. Puma jamaica w zasadzie pachnie słodko ale nie nazwał bym tego podobnym do chikary ale nie stanowi to problemu aby je połączyć, poza tym ma dość słaby zapach więc faktycznie może nie przykryć pheromaxa. Jeśli stosujesz chikare to pewnie nie ograniczasz się tylko i wyłącznie do niej ale również spryskujesz się jakimś swoim zapachem?

U mnie to samo widzę, że każdy próbuje sposobu na próbkę nikt z ludzki którzy wąchali nie mówił, że śmierdzi.

Ja zazwyczaj stosowałem 8 pociągnięć lub 4 większe kółka jak kto woli.

Lepiej chwilę odczekać jakaś jedna minuta powinna wystarczyć.

Nie sądzę żeby był to jakiś problem, można je potraktować jako zwykłe perfumy i niczym się nie przejmować. Nie pamiętam dokładnie ale obiło mi się o uszy bądź przeczytałem, że w jakimś stanie w Ameryce jest zabronione rozprowadzanie feromonów. Wiec jeśli chodzi o resztę świata jest raczej ok.

1) Można ale nie w miejsce nałożenia alchemy (ze względu na to, że jest feromon zapachowy tj. zmieszany z całkiem ładnie pachnącymi olejkami eterycznymi.) Nie wpływa to raczej na jego efektywność. 2)Powinien dobrze się sprawić w bezpośrednim kontakcie (u mnie sprawdził się nawet w trochę dalszym kontakcie niż bezpośrednie zbliżenie) 3) Nie ma chyba jakiegoś konkretnego czasu działania to zależy od Twojego ciała indywidualnie (konkretnie skóry). Ale myślę że od 2 do 4-6 godzin u niektórych nawet dłużej.

Pewnie istnieje taka możliwość w końcu pheromax zawiera nie jeden feromon a trzy jak dobrze pamiętam więc w małej dawce możliwe, że działa bardziej przyjacielsko a w większych dawkach uwodzicielsko. Poza tym działanie i dawka jest już indywidualnie inna dla każdego bo przecież każdy wydziela jakieś swoje własne feromony.

Hm ciekawe chociaż ja również nie zawsze po zastosowaniu feromonów zauważam jakiekolwiek rezultaty ale ostatnio zdarza mi się to coraz częściej chociaż coraz rzadziej używam feromonów (przestałem używać codziennie do pracy, ale jeśli wychodzę gdzieś indziej to mam je za każdym razem), poza tym jedynym feromonem którego nie mam pomieszanego z innym jest Chikara co nie znaczy, że nie mieszam jej czasem z innymi fero. Poza tym zauważyłem, że jeśli chodzi o lekcje, wykłady, autobusy i inne miejsca gdzie gromadzą się mniej lub bardziej znajomi ludzie częściej efekty są subtelne typu uśmiech czy wpatrywanie, rzadko kiedy ktoś nie znajomy zacznie z nami rozmowę nawet jeśli jest zainteresowany naszą osobą przecież my sami często mamy z tym problem (mniejszy lub większy, tu bardzo przydatne jest działanie pobudzające) ? Jednak kiedy sami zaczniemy takową rozmowę to zwiększamy znacznie swoje szanse na ciekawą konwersację a często nawet na nową znajomość.

Opinie są podzielone w tej kwestii ja osobiście pierw stosuję feromony a te następnie przykrywam perfumami dokładnie w tym samym miejscu. Niektórzy stosują perfumy obok. Jak kto lubi, moim zdaniem lepiej maskować zapach po przez nałożenie w to samo miejsce. Zapachy mieszają się w tedy i zapach perfum wydaje się być trochę inny i bardziej intensywny. Pozostaje też kwestia dobrania dobrych perfum ale to już według indywidualnego gustu.

Niekoniecznie zauważyłem, że czasami naprawdę minimalna dawka wystarczy aby zauważyć efekty w miejscu które nie jest pełne innych zapachów oczywiście bo w przypadku dyskotek i innych zadymionych miejsc jest trochę gorzej.

W zasadzie nie miałem nikogo konkretnego na myśli, ok sprawdziłeś jak rozumiem zawiodłeś się i oddałeś, wygłosiłeś swoje zdanie i jest ok, nie mam zamiaru na nikogo najeżdżać no może tylko tych którzy "nie poszli na wybory a narzekają" w analogicznym przypadku . Ja natomiast spróbowałem i już od kilku lat korzystam, kwestia wiary czy nie nie chodzi tutaj o "coś nowego", ale o coś co dzieje się częściej.

Co jest dość zabawne ja sam stosuję feromony dość długi okres czasu i zdarzają mi dni w których nie wyczuwam feromonów prawie w ogóle, dość rzadko ale jednak zdarza się.

Avalon_1 gratuluje doświadczeń. Jak zawsze są zwolennicy i przeciwnicy pewnych rzeczy. Jak ktoś, nie chce to niech nie używa nikt go przecież nie zmusza do kupienia czegokolwiek, jeśli ktoś kupił przetestował i twierdzi , że nie działa niech odda nie ma problemu, później śmiało może napisać na ferum, że się zawiódł. Jednak kiedy ktoś nie kupił a jest sceptykiem i zaśmieca forum postami typu "bajka" to może zdecyduje się na którąś stronę bardziej konkretną.

Jak rozumiem masz ograniczony budżet w takim razie polecam Alchemy.

Moim zdaniem, to normalne, że w niewietrzonym mieszkaniu śmierdzi potem choćby dlatego, że było tam mieszane towarzystwo co zwiększyło podniesioną ciepłotę ciała(oczywiście nie sam fakt mieszania lecz skutek czyli próba podrywu itp) a to z kolei do mocniejszego pocenia. Można łatwo zauważyć kiedy masz wizytę jakiś kolegów czy koleżanek i nie wietrzysz pokoju to gdy wyjdziesz ich odprowadzić i wrócisz ponownie będzie tam panował zaduch i prawdopodobnie będzie zapach potu. I chodzi tu raczej o naturę niż schludność.

Ok jest trochę więcej ludzi ale żadnego konkretu co do spotkania, wiemy ile mamy lat mniej więcej kto skąd jest ale nadal nie wiadomo gdzie i mniej więcej kiedy ? Może nasz mentor coś konkretnego wymyśli ?

Napisz do działu obsługi klienta będzie o szybciej. Tzn. byłoby bo dzisiaj piątek więc raczej już nie pracują.

20

Ja jestem jak najbardziej za takim spotkaniem. Nie koniecznie na śląsku (opcjonalnie co 2gi weekend mogę gdzieś wyskoczyć).

Nie chodzi tu tyle o to, ze każdy będzie miał na sobie feromon, poza tym pozostaje trochę tajemniczości (ma czy nie ma?) Głownie chodzi o spotkanie się wymienienie koncepcjami, spostrzeżeniami itp. Oczywiście ja tak odebrałem idee spotkania.

No już trochę więcej ludzi ale w porównaniu do zarejestrowanych na forum to raczej nikły procent.

Śląsk

Szkoda, ze dopiero teraz przyczailem temat, ja stosuje jedno przechylenie (przykladam palec przechylam, rozsmarowuje po szyi z obu stron).

Ciekawe czy istnieje jakiś sposób na sprawdzenie tego czy aby tak jest. Najlepiej było by porównać skład chemiczny syntetycznych feromonów i piżma ew. ich zapachy jeśli nie ma opcji zbadania składu. Faktycznie zastanawiające jak to dokładnie wygląda. Jak się nie mylę gdzieś w odpowiedzi na pytanie o feromony przeczytałem, że mają one zapach zbliżony do piżma.

1. Twarz, ciało ogółem. W następnym etapie na wnętrze (wyniki badań) czy nerki zdrowe itp. 2. Ludzie miewają humory nawet największy dowcipniś miewa dni słabości nawet najspokojniejszy człowiek ma dni w których robi się nerwowy, "lubię" obydwie te grupy. 3. Nie umówił bym się z żadną osobą która mnie nie interesuje. 4. Obydwoje wybiegają z lokalu w tym samym czasie , a tak poważnie nie ma odpowiedzi na to pytanie kwestia ich obojgu ich zasad i przyzwyczajeń. 5. Tolerancja sama w sobie jest nietolerancyjna, wszystko można tolerować. 6. Stałe związki w dzisiejszym czasie są nadzwyczaj krótkie, pytanie pozostawiam bez odpowiedzi bo nie potrafię na nie odpowiedzieć. Myślę, że ze względu na dualizm natury ludzkiej każdy szuka i jednego i drugiego nie koniecznie w tym samym czasie. Może Ty również wypowiesz się w tym temacie, pomagając nam.