Glatz

Oczywiście wywalać, ale pamiętajmy, że to są roboty które same się rejstrują na forum. Trzeba więc pomysleć o udoskonaleniu, sposobu weryfiakcji użytkowników przy rejstracji na forum, bo jak widać kod z obrazka to za mało i roboty omijają tą przeszkodę

Innym wyjściem jest zatwierdzanie rejstracji przez admina/moderatora , czyli w momencie rejstracji użytkownika, admin/moderator dostaje powiadomienie i sprawdza ręcznie użytkownika - patrzy w profil sprawdza, mejla bądź stronę jaką ma podaną i zatwierdza rejstrację użytkownika (użytkownik aktywowany), lub w przypadku robota odrzuca tego użytkownika.

a wtedy calą kase zwracają ? jak to jest ?

Tak co do grosza wraz z przesyłką. Proponuję najpierw przeczytać mój wątek bo tak jak Ty też nie widze efektów...... A tak apropo to kontakt z feromony.pl jest świetny, napisz do nich to pewno Ci pomogą, do mnie podeszli z zainteresowaniem, indywidualnie, miła korespondencja i czas poświęcony na każdego klienta. Przyznam szczerze, że jestem bardzo zadowolony ze sposobu działania tego sklepu jak i ludzi w nim pracujących, jedyna firma, której zależy tak naprawdę na losie klienta i u której kontakt nie kończy się na wysłaniu przesyłki. TO WIELKI POZYTYW !!!

Heh chłopaki dzięki za dobre słowo. Pożyjemy zobaczymy - odezwę się niebawem, mam nadzieję, że już jako szczęśliwy feromoniarz

Upss mały błąd, źle zobaczyłem i tak się nauczyłem pisać

Oczywiście to oryginalny Pherformax

 

zagaduj chlopie, nie siedz jak ciotunia w jednym miejscu, peewnosc siebie to podstawa

Nie oświeciłeś mnie niczym nowym

Kombinuje tak od miesiąca przeszło, samo nic nie przychodzi - trzeba popracować nad tym, ale g.....zik to daje

No właśnie miesiąc prawie minął.......... i nic. Mówisz o podwójnym działaniu..... niestety ani pewności siebie ani dodatkowego wigoru mi to nie dodało z pewnością........ na tej podstawie to już można jakiś wniosek wytoczyć, jak narazie to lipa nie fero

Brzydki nie jestem, z kobitami dobrze mi się żyje, czasem niektóre flirtują ze mną, ale niestety bez fero to samo się dzieje.........

 

A więc wszystko ok. Chyba nie oczekujesz, że nagle każda zacznie Tobie proponować seks...

 

Po feromonach dziewczyny mają zdecydowanie większą ochotę na flirt, a czy ty zauważysz tę różnicę, to już inna sprawa.

Eh no wiadomo, ja nie z tych co myślą, że jak się fero spryskają to zaraz będzie sex grupowy - on jeden ich kilkanaście

A poziom flirtu jest taki jak dawniej rzekł bym nawet, że wśród koleżanek ochłodziły mi się kontakty ostatnio nawet jak stosuje Performax......czyli na bank nie działają w moim przypadku.

Zastanawiam się czy to nie jest kwestia wieku. W różnym wieku feromony są różnie odbierane. Im starszy jesteś, tym recepcja jest mniejsza na fero.

Eh no chyba, że na dziadków fero nie działają . Mam 19 lat więc chyba jeszcze się łapię w z zasięgu działania. Pytanie tylko dla czego fero w moim przypadku nie działa........

Brzydki nie jestem, z kobitami dobrze mi się żyje, czasem niektóre flirtują ze mną, ale niestety bez fero to samo się dzieje.........

Minęło już tyle czasu, kilkadziesiąt prób, różnych dawkowań, różnych sposobów z mojej strony. Mix Performaxa z Chikarą, jak i używanie samej Chikary i nic, totalnie nic. Nie widzę żadnych efektów, nawet najdrobniejszych zmian u innych osób, tak jakby wszystko po staremu. Nawet u mojej kobiety nic nie zauważyłem Wychodzi na to, że albo jestem z kosmosu albo, zamiast feromonów na taśmie produkcyjnej zapomnieli ich dodać do mojego flakoniku. Szczerze to się bardzo zawiodłem na tym produkcie, liczyłem, że używanie Performaxa doda choć trochę smaczku w moim życiu a tu lipa . Bardzo bym chiał aby feromony działały, ale będę zmuszony je odesłać

Przede wszystkim zawsze po całym dniu myj dokładnie miejsca w których aplikowałeś feromony

O tym to akurat wiem i też tak robię jak piszesz.

Spróbuj zmienić swój zapach. Być może akurat niezbyt dobrze współdziała z feromonami.

Hmm to ciekawostka, od jutra zmieniam perfumki na inne. Zobaczymy może to coś da.

Musisz się zachowywać jak alpha-male, czyli jako typowy facet z jajami. Musisz być zawsze pewny siebie, niezależnie od sytuacji. Za dużo tutaj by opisywać. Skorzystaj z książek dotyczących podrywania. Polecam David DeAngelo (jeżeli znasz angielski dobrze). Zasada jest prosta. Feromony niewiele dadzą, jeżeli zachowujesz się źle. Prymitywne założenie, ale prawdziwe. Musisz wiedzieć jak się zachowywać przy kobiecie. To nie jest takie łatwe i takie typowe jak by się wydawało, tego trzeba się nauczyć.

Może i racja. W sumie w stosunku do zachowania mojej kobiety też nic nie zauważyłem. Potrafię być namiętny przy niej, aczkolwiek ona powinna być pierwszą "ofiarą" działania feromonów, niestety żadnych zmian nie widać jak narazie........ takie same realacje jakie były są nadal.

Tak czy siak dzięki wszystkim za pomoc...........

Będę jeszcze testował, może znajdę akurat to brakujące ogniwo, które uaktywni działanie feromonów.

Też było to kilka razy na forum odnośnie próbki performaxu - użyj szukaj.

P.S znalezienie tej odpowiedzi na Twoje pytanie zajęło mi jakieś 20 sekund.

jak uzywasz perfum to nie w to samo miejsce co fero!!!

ja jako perfume uzywam alchemy

ja aplikuje (próbke) 2 male kólka po nadgarstku,i to rozsmarowuje po szyii i na drugi nadgarstek.Napisales ze jestes dowcipny.....ok tylko z umiarem.Jak np podejdziesz do laski która ci sie podoba i zawsze przy niej bd zartowal ci ci uzna za jakiegos wesolka i tyle.Na jes zarty reaguj lekkim usmiechem.Poprostu pokaz ze umiesz zapanowac nad sobą czy nad emocjami.

Jasne, że nie w to samo miejsce

perfumki lądują na ubranku.

Sposób nakładania fero z flakonika i z próbki jest różny także całkiem inne wtedy są proporcje, tak to nie mam żadnego punktu odniesienia. Zobaczymy co inni jeszcze powiedzą.

A z żartami to spokojnie, akurat wiem jak się zachowywać, także przesada mi nie grozi. Tylko czemu nie widać jakich kolwiek sygnałów działania fero.........

Otóż testuję flakonik Performaxa od kilku dni, ale nie widzę totalnie żadnych rezultatów, tak jakby w ogóle nie działał. Codziennie rano, zanim wyjdę do szkoły aplikuję sobie tak małą dawkę na palec i rozsmarowywuje fero w okolicy dołków za uszami i szyi (próbowałem z dawką - do połowy atomizera, jak i z pełnym naciśnięciem, dawką 2 naciśnięć, jak i lekkiego naciśnięcia, różne kobinacje z różnymi dawkami), i tak co 3-5 godzin próbuję jeszcze raz się spryskać - zgodnie z instrukcją, dodatkowo do tego jeszcze psikam się perfumą aby zamaskować zapach Performaxa. Wiem, że fero to nie wszystko, ale zawsze staram się być wesoły wobec kobiet, szczery itp.... krótko mówiąc wiem jak bajerować (kulturka, dobrze ubrany, uśmiechnięty i dowcipny) . Niestety one reagują identycznie jak wcześniej bez fero. Żadnych innych zachowań w moją stronę, nawet nie ma choćby małego skrytego spojrzenia od innych nieznajomych kobiet . Kombinuje na różne sposoby z różnymi osobami i nic, wszystko jak dawniej. Co robię źle ?? jak temu zaradzić, wiem że Performax działa (tyle co wyczytałem na foum) więc wina chyba leży po mojej stronie. No chyba, że trafiłem na lipny flakonik fero Mam takie jeszcze pytanko : Otóż czytam wiele wypowiedzi forumowiczów i często słyszę, że ktoś idzie korytarzem, lub siedzi gdzieś to kobiety się za nim oglądają, często jest to odległość około 3-6 metrów od osoby z feromonami. Czy na taką odległość feromony rzeczywiście działają ? czy kobieta odbiera sygnały zapachowe z tej odległości ? czy dopiero przy bliskim kontakcie ??

Z góry dzięki za pomoc.

Dostałem dzisiaj flakonik owych feromonów i stwierdzam, że po mojemu to PERFORMAX wali potem męskim tak jak wspomniał autor wątku. Jak dla mnie to da się wytrzymać ten zapach, albo zamaskować go perfumą.

zaj***te są pefumy g.aramanii aqua di geo w polaczeniu z phermoaxem kazda jest twoja laska

Potwierdzam, mam te perfumki i uważam, że to są najlepsze jakich używałem, gorąco polecam. Natomiast perfumki Hugo Bossa też miałem lecz one są u mnie na drugim miejscu.

tez tak sadze...tzn wiem to... i najlepiej jakby takie posty byly kasowane odrazu zeby nie robic balaganu

Racja, choć z drugiej strony to zabieranie wolności słowa hehe ........

Na innym forum na którym działam jest pewien patent, a mianowicie polega na nadawaniu rangi specjalnej osobom, które mają związek z handlem danym towarem. Jeśli się potwierdzi, że zygmuntx@o2.pl

ma związek z www.intymnosc.pl to powinien dostać rangę specjalną np. Handlarz feromonami i wtedy dzięki temu nie zabieramy wolności słowa a i inni wiedzą, że do treści prezentowanych przez tego osobnika na forum należy podchodzić z dystansem.

(moim zdaniem jestes jakos zwaizany z intymnosc.pl )

 

Hmm 3 posty i w trzech postach link do tego sklepu.........z autopsji wiem, że najczęściej to nie przypadek...... wygląda na to, że jesteś zwykłym naganiaczem

Życie jest jak totolotek - jak nie zagrasz to nie wygrasz. Jak nie kupisz to się nie przekonasz. O feromonach już wystarczająco napisali także myślę, że wyciągnęłaś jakieś wnioski - wybór należy do Ciebie.

Jeśli chodzi o to, co masz mówić, to niestety- chyba nie to forum.

Racja racja. Do takich spraw polecam forum http://agnieszka.com.pl/forum_php/index.php?redir=1 znajdziesz tam odpowiedzi na swoje problemy.

Cytat:

 

1. Przydały by się avatarki na forum

3. Zmienić styl forum ze standartowego na jakiś styl pod kolor stronki.

 

 

A to już niekoniecznie - to jest forum tematyczne, feromonowe. Jest przjrzyste, szybko się ładuje bez awaratków, ma przyciągnąc ludzi treścią a nie formą.

Wiesz większość for przeważnie jest tematycznych. Pamiętaj, że wiele osób to wzrokowcy i bardzo często rozpoznają forumowiczów po avatarku bo z zapamiętaniem konkretnych osób/nicków jest ciężko. Puki forum jest małe i mamy mało userów to nie będzie tego problemu. A co do formy i treści: Ludzie, którzy interesują się tematyką feromonów tak czy siak będą korzystać z forum nie zależnie od tego czy forum będzie różowe, czy będą avatartki czy nie.

Witam

Jestem nowy na forum, mam na imię Wojtek i tak jak większość z Was jestem tu po to bo ciekawi mnie temat feromonów.

 

Wracając do tych propozycji:

Tez nad tym myslalem zeby nagradzac jakimis promocjami uzytkownikow,ktorzy duzo sie udzielaja na forum np Ja,Ali i oczywiscie Sephiroth

Jak najbardziej popieram ten pomysł i wiem, że drobne upominki motywują ludzi do dalszej motywacji w udzielaniu się na forum (pomaganiu innym itp.) Wiem to z doświadczenia bo sam prowadzę podobne akcje na innych forach.

Mysle ze ci,ktorzy malo sie udzielaja na forum nie powinni byc blokowani,po 1 byloby jeszcze mniej uzytkownikow,a po 2 moze oni tylko chca sie tylko czegos konkretnie dowiedziec,a udzielac sie albo nie chca, albo nie maja o czym pisac.

Oczywiście całkowita racja. Trzeba pamiętać, że Forum - to miejsce w, którym ludzie wymieniają swoje poglądy, zarazem robiąc to (pisząc) dla innych (najczęściej w celach edukacji) ludzi , którzy nie mają nic do powiedzenia na ten temat. Blokowanie czy kasowanie ich jest zbrodnią i jest zabójcza dla ideii for.

odnośnie kasowania uzytkowników - najlepiej kasować tych co się nie logują przez np. 8 miesięcy. Miało by to na celu utrzymanie realnych statystyk, oraz łatwiej by się sprawowało władzę administracyjną.

 

Odnośnie rang: Jest to fajna przydatna rzecz. Aczkolwiek ma swoje wady i zalety. Mam propozycję co do rang - aby utworzyć kilka rang specjalnych np:

Fero tester xxxxx - za xxxxx wstawiamy nazwę feromonów. Czyli rangę nadajemy osobie, która zna konkretny produkt (są takie osoby na forum co lubią i dobrze znają akurat dany produkt)

Fero bloger - Osoba pisząca blogi. Odnośnie tego tematu http://ferum.pl/viewtopic.php?t=71

Fero znawca - rangę tą można nadawać osobom, którzy rzeczowo udzielają się na forum, i zarazem mają rozeznanie w różnych typach - czyli testowali przynajmniej kilka rózynch produktów.

To jest tylko kilka propozycji odnośnie rang specjalnych, dla zwykłych szaraczków - użytkowników można zastosować jakieś pospolite rangi.

 

I jeszczę parę uwag odnośnie forum:

1. Przydały by się avatarki na forum

2. W profilu można by dać rubrykę : ulubiony feromon i używane feromony.

3. Zmienić styl forum ze standartowego na jakiś styl pod kolor stronki.

4. Przydało by się pole GG w profilu.