RAGE87

niestety po używaniu nie widziałem żadnych efektów w klubie fero na pewno nie działają zresztą to niemożliwe, a nawet jak umawiałem się z kilkoma dziewczynami to nic nie zauważyłem szczególnego w ich zachowaniu, nie wiem niestety fero nie działa...

NPA to światowy klasyk. Sam widziałem efekty, w które czasami aż ciężko uwierzyć. Rage87, jeżeli nie widzisz wpływu na innych, posmaruj przed wyjściem na imprezę kroplę NPA pod nosem i sprawdź jak się będziesz czuł. Tylko nie przesadź, bo będziesz zbyt arogancki.

Zawsze daję kroplę pod nos i nieźle jestem nakręcony, ale ostatnio tego nie zuważam ...

AleX to Ty mistrzu z SP ? z tym studiowaniem to dobre

ja też po NPA nic nie zauważyłem, chyba zwrócę i kupię dobrą koszulę za te 130zł bo NPA g*wno daje i teraz jeszcze wyszło że do perfrum dawać wale te fero bo to tylko strata kasy...

tomku l. czy naprawdę widziałeś jakieś działanie NPA na płci pięknej Bo ja nie za bardzo . Jeszcze takie pytanko poza konkursem, czyli w klubie podrywasz dirctem czy częściej indirectem

ja tam po NPA nie widziałem żadnych efektów, nawet placebo

lepiej zajrzyj na to forum http://www.uwodzenie.fr.pl/

i na to http://www.seductionpoland.pun.pl/forums.php

a za te 130 zł kup sobie jaką porządną koszulę w jaskrawych kolorach

cholera, chyba kupię sobię próbkę pheromaxu, bo po NPA nie widziałem żadnych efektów, dziwię się że macie takie akcje , ale nic jutro idę do klubu to sprawdzę ostatecznie czy te NPA działa

PROWOKACJA

heh, właśnie chciałem zobaczyć jakie będą wasze reakcje po moim krytycznym poście o fero.

Ale myślę, że ważniejsza od fero jest pewność siebie, BL i działanie

narazie po uzywaniu fero nie widzę, żeby coś to pomagało, ale na imprezach jak biorę NPA pod nos to jestem nieźle nakręcony i łatwiej jest zagadać do dziewczyn

Cóż, po dłuższym czasie (po lekturze http://www.seductionpoland.pun.pl/ oraz http://www.uwodzenie.fr.pl/ ) doszłem do wniosku, że feromony nie są mi i Wam potrzebne. IMO używanie feromonów na podryw jest oznaką braku pewności siebie, niskiej samooceny. Fero niczego nie zmieni podczas podrywu i waszego życia. Myślę że lepiej rozwijać swoją osobowość, budować pewność siebie, uczyć się sztuk uwodzenia, umiejętność rozmowy i rozumienia kobiet itd. itp. Od samych feromonów ważniejsza jest mowa ciała alpha nasze nastawienie do życia i do innych ludzi.

Szkoda wydawać kasy na feromony, zresztą używając ich oszukujemy siebie i innych(wiecie co mam na myśli) a w dodatku można się od nich uzależnić

FERO TO SAMO ZŁO

tyle miałem do powiedzenia

przeczytaj to forum

http://www.uwodzenie.fr.pl/

dział must read na początek-dokładnie i sharki i będzie

hehehe ja tam używam NPA i ono nie śmierdzi, a dziewczyny mówią że nawet ładnie pachnie

tych fero nie sprzedają na feromony.pl i na pewno nie są dobre i pewnie wcale nie działają i mi się wydaję że wywaliłaś kasę w błoto, bo gdyby te fero działało byłoby na feromony.pl...

zresztą ile osób na tym forum pisało że feromony z allegro nie działają

ja biorę się ostro do akcji i już przeczytałem całe forum i sharki(jak chcesz podrywać to koniecznie je przeczytaj !!! )

o tym forum mówię

http://www.uwodzenie.fr.pl/

i walić program społeczny

NPA stawiam na drugim miejscu nastawienie i pewność siebie jest najważniejsza

Heh ja nie rozumiem co to za "testowanie" jak sie stoi i nic nie robi? Jakbys zaczal tanczyc z ktoras z tych lasek, pogadal, zobaczyl jakie sa reakcje to bys mogl sprawdzic co daje fero, ale stojac i nic nei robiac samo sie nie poderwie .

P.

słusznie, sam także do tego doszłem, fero jednak może dodać ci trochę pewności sibie i rozmawiając z nowo poznaną dziewczyną jesteś na plusie, ale i tak zawsze można coś samemu spieprzyć...

fajnie, że w swoich tematch piszecie

Witam ponownie i wszystkiego dobrego w nowym roku i przede wszystkim fajnych lasek życzę wam, a drogim forumowiczkom nieprzeciętnych chłopaków

W związku z tym, że zawsze po każdej imprezie wstaję o 10 opiszę wam wrażenia z mojego Sylwestra...

Impreza była kameralna- 9 osób i w tym 2 dziewczyny.

NPA dałem także dwóm kolegom , ale i tak to ja używałem najwięcej bo miałem fiolkę.

Muszę powiedzieć, że jedna dziewczyna w miarę czesto patrzyła się na mnie, prosto w oczy (może to też dlatego, że nie znała mnie) ale jak siedziałem przy didzejce (tak mielismy 2 DJ'ów ) składając życzenia przez mikrofon nie wiem dlaczego ocierała się o mnie , do tańca też mnie wyrywała...

Nie wiem czy w tym przypadku zadziałało fero, bo miało je takze na sobie moich 2 kolegów, ale ja miałem je tylko na sobie na wspólnych zakupach i może ten zapach był kojarzony ze mną.

Jednak impreza szybko upadła, jeden chłopak dostał zgona (piwo + wódka-brawo ) i od północy do 2 dziewczyny z niektórymi chłopakami opiekowali się nim, a ja z resztą piłem, ale pić trzeba umieć

HAPPY NEW YEARwszystkim feromaniakom !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

będzie będzie szczęsliwy.....

oj będzie, będzie... my już o to się chłopaki postaramy

Witam ponownie, byłem w klubie i użyłem jednej kropli NPA za uchem i trochę na brodę, na miejscu spotkałem koleżanki z liceum, ale muszę powiedzieć, że fero nie zadziałało, zachowywały się normalnie, a w dodatku jeszcze paliły. Na parkiecie też niczego nie zauważyłem, mimo że dałem jeszcze pół kropli zresztą przy Drum N Bass nie da się "normalnie tańczyć" .

Jednym słowem porażka, ale było dużo także w tym mojego udziału , ale nic człowiek uczy się na błędach (szkoda że na swoich).

Może mi ktoś poradzić co zrobić żeby fero miało mocniejsze działanie, znacie dobre perfumy które poprawią siłę NPA

Witam czytając to forum bardzo mnie nakręciło żeby kupić fero i padło na NPA, paczkę dostałem poprzez poste restante w piątek przed świętami i nie miałem prawie żadnej okazji do przetestowania go, przeszedłem się po centrum handlowym, ale nic szczególnego nie zauważyłem. Na tą chwilę mogę powiedzieć, że humor po NPA się poprawia, ale to może tylko moja autosugestia. Mam nadzieję, że jutro pójdę na imprezę, jak tylko da mi się wyciągnąć kumpli.

Ale wczoraj zdażyło mi się coś śmiesznego, użyłem jednej kropli NPA za ucho i kuzynka z którą rozmawiałem powiedziała że ładnie pachnie woda toaletowa, której uzywam, a ja nie używałem żadnej , no może tylko rano dezodorantu Nivea, którego i tak nie czuć i muszę powiedzieć że pachnę normalnie, śmieję się z tego nawet teraz