PHEROMAX - właśnie zacząłem

[steffan]

Witam

 

 

Wczoraj po 1 dniu od zapłaty dostałem Pheromax Man 2ml czyli próbkę. Podchodzę do tego z dystansem i nie chcę na siłę w każdym zainteresowaniu laski widzieć działania feromonów, gdyż takie coś często mi się zdarza, a i ogólnie nigdy nie miałem problemów z dziewczynami czy z ich ilością. Postanowiłem natomiast wykorzystać fero do ułatwienia sobie roboty i uzyskaniu innych, ciekawych wrażeń.

 

Wczoraj więc zaaplikowałem 2x po pół psiknięcia Pheromaxu i poszedłem z moją laską do kina. Kino to bardzo dobre miejsce, gdyż laska może się nawdychać z bliskiej odległości. Film się jeszcze nie zaczął a ona już mnie zaczepiała, co jest normalne, ale potem zamiast oglądać Shrecka (a nawet na jakims gó**ianym filmie zawsze ogladala bez przeszkadzania sobie, bo lubi), zaczela wachac moją szyję i się wtulać, słyszałem też teksty "Jak ty cudownie pachniesz" itp. a mam ten sam perfum od roku Del Mar Baldessarini i zawsze go lubila, ale takiego czegos nie było. Tu upatruję działanie feromonów. Generalnie w tej części była pozytywnie podkręcona, na maxa tak jak to mogło być w kinie. Cudów nie ma, bo bez fero byłoby podobnie, może z mniejszą intensywnością. Ale na pewno zachwyt zapachem to działanie fero, gdyż potem kilka razy wąchała jeszcze. Generalnie atmosfera luźna, przyjazna i bez zahamowań.

 

Dobra, ale potem coś się zj**ało... Po filmie zaczęła się dziwnie zachowywac jak nigdy. Spojrzałem się na jakąś laskę, ona zazdrosna i mi afery wykręca itp. Zaczęła gadać, że jestem taki zaj***sty i nie chce mnie stracić i że wk**wiają ją te laski. Takiego czegoś od 3 lat nie było. Gadała, że wie, że ją zdradzam i cała była pobudzona, że nie mogłem jej uspokoić. Czyli chyba 1 psik musi byc, a nie 2. Albo ona tak ma.

 

Teraz bede szukal okazji do testowania na innych laskach, pewnie w klubie, choć tam się obawiam, gdyż dym i pełno ludzi, to na pewno przeszkadza. Feromony działają, choć widać, że po Pheromax'sie ktoś może być nerwowy i dziwnie się zachowywać.

Myślę, że lepiej będą takie testy wyglądały na obcych laskach, które są nieprzekonane, nieprzełamane itp.

 

I samemu także trzeba wielu działań dokonać, fero wydają się być wielkim ułatwiaczem. Jak ktoś jest fat oblechem to nic tym nie zdziała i to trzeba sobie powiedzieć.

 

Ja byłem pobudzony, śmiałem się wiele i rzeczywiście miałem jeszcze więcej pewności siebie.

 

Pozdrawiam

[kkkkk0]

Ty za obserwowales jak z opisu widac przynajmniej 2 efeky fero .zapach a nastepnie dziwne zachowanie dziewczyny.

PHx przetestuj najlepiej na osobach ktorych wogole nie znasz to bedzie najlepszy pomysl.

testuj i pisz ......

 

Pozdro PHx jest naprawde skuteczny tylko musisz umiec go uzywac.

[steffan]

Dzisiaj znowu ta sama i już nie będę testował na własnej lasce bo bez fero jest też super.

Najpierw cudownie byla bardziej zainteresowana, a potem znowu zrobila się spięta i nerwowa. Zmniejszyłem już dawkę i połowę. Widocznie tak na nią działa i tyle.

 

Teraz jak coś wyszukam to dam znać.

[Michal]

Podobne miałem sytuacje co do PHX Najpierw wszystko zaje**scie a pozniej tylko złość I pytania bezsensu coz, odkad posiadam PHX nie ustawiam sie na zwiazki dłuższe niz 2tyg

a co do zachowan to laski roznie reaguja raz zaje**scie a innym razem negatywnie

[steffan]

Co dzisiaj, byłem po siłowni i nie umiałem delikatnie jakoś tak wcisnąć i bardzo dużo wylałem na siebie Pheromaxu. Co więcej, pierwszy raz poczułem jak to śmierdzi. Śmierdziałem moim zdaniem jak kozioł. Wypsikałem się ile wlezie i ruszyłem na miasto spotkać się ze znajomymi.

 

Działanie super, koleżanka strasznie na mnie leciała, kelnerka także, jak zacząłem ją podrywać, było dużo IOI i uśmiechów, nic nie finalizowałem, bo wszyscy byli znajomymi mojej laski.

Wyglądałem też dobrze, ale moim zdaniem fero dały radę. Trzeba jednak podkreślić, że śmierdziałem jak knur, nie wiem czy tylko ja tak czułem, jednak nie było komfortowo, jak laska się przytulac chciała, to ja się odsuwałem, gdyż miałem wrażenie że śmierdzę i wszędzie to czuję.

 

Może tylko mnie zboczyło, bo jednak ludzie się garnęli do mnie.

 

Czyli chyba za dużo, dlatego śmierdziało, ale działało okej. Bo to ilościowo były ze 2 krople.

Przede mną dalsze testy, tym razem nad morzem i jednak powrócę do 0,5-1 kropli, chociaż wtedy z takimi efektami się nie spotkałem, ale wtedy nie było obcych, a na nich najlepiej coś widać.

 

Acha i rzeczywiście przedawkowałem, gdyż boli mnie głowa, a nigdy się to nie zdarzyło. Po siłowni się wykąpałem dokładnie!!!! Ale może i tak miałem wtedy więcej własnych fero, nie wiem.

 

Pozdrawiam,

R

[ali]

A gdzie aplikowałeś i czy była to jedna dawka z próbki?

[steffan]

Szyja, 2 dawki z próbki

[kkkkk0]

I bardzo dobrze testuj i pisz.......

[Baart]

Witam wszystkich serdecznie. Postanowilem przetestowac pheromax w mieszance wielokulturowej. Trafil sie wyjazd na Krete, wiec miejsce i czas idealny.

Coz zauwazylem? No wlasnie nic

 

Nie zauwazylem zadnej roznicy w zachowaniu ani moim, ani innych ludzi. Jestem czlowiekiem kontaktowym, ale postanowilem sprawdzic reakcje, bedac bardziej neutralnym.

testowalem to 4 dni. rozne dawki - 1,2,3 psikniecia na szyje.

Tak wiec moja ocena jest raczej negatywna.

 

P.S.

W Men`s Health ukazala sie notka, ze dopiero niedawno uczonym udalo sie wyekstrahowac odpowiednik feromonu meskiego androstadienon.

[ali]

A w którym numerze?

[Baart]

ostatnim

[futu]

no nie wiem kolego, ja osobiście postanowilem sprawdzic skutecznosc phx dajac powachac kolezance. zrobilem to tak spsikalem oba nadgarstki tymi samymi perfumami, nastepnie na jeden psiknelem phx, odczekalem kilkanascie minut. dalem powachac oba.....

no i powiedziala za sa podobne, ale ten z phx jest duzo lepszy, powachala jeszcze raz, zrobila duze oczy i wypytywala mnie o nezwe tych perfum ( oczywiscie nie wiedziala nic o fero na moim nadgarstku) wiec szczeze, malo mnie obchodzi co naukowcy odkryli, wyodrebnili czy co tam jeszcze im do glowy przyszlo ale skutecznosci phx nie podwarzy zadne odkrycie, moga jedynie ulepszyc kolejne wersje feromonow.

pozdrawiam

[Soc]

Futu, dobry pomysł - też spróbuje tak jak ty!

[futu]

polecam tez dac do powachania same phx, bez perfum. w takim przypadku minimalna ilosc. dalem siostrze powachac, powiedziala "zaj***te"

[Soc]

Mhm, u mnie siostra to nie jest dobry punkt odniesienia - raczej mamy drobne problemy z komunikacją i obawiam się że nawet chemia nie pomoże

[ali]

polecam tez dac do powachania same phx, bez perfum. w takim przypadku minimalna ilosc. dalem siostrze powachac, powiedziala "zaj***te"

 

A ja dałem do powąchania tak mamie. Efekt? "Co to jest? Fuu!" Powiedziałem, że to ryba

[futu]

hehe, feromony dziwnie dzialaja na rodzine

[steffan]

Odkopuję wątek!!!

 

 

 

Długo nie pisałem, ale fero używałem.

 

 

Już rok temu, po poprzednich historiach pojechałem nad morze i tam poznałem laskę kumpla po raz pierwszy. Miała tylko 1 faceta i bardzo porządna laska. Na wieczornym ostro popijanym grillu, użyłem PHX. Siostra kumpla spała ze mną już 1 nocy i była cała zaczarowana, nie kochaliśmy się wtedy bo nawet nie o to chodziło. Oczywiście, że ładnie pachniałem i w ogóle, stale to mówiła. ALE!!! Generalnie to poruszam się w środowisku PUA od dość dawna i dużo umiem, mam dużo lasek i jestem dobry w tym, ale feromony wtedy okazały się super przyśpieszaczem!!! Widać było rzucony urok. Mówiła, że tak nie robi i co sie dzieje, jestem jakiś specjalny bla bla bla.

Duży atut, ale za Ciebie nic nie zrobią. Jeżeli nie umiesz budować attraction i potem więzi to nic nie zdziałasz. Przede wszystkim fero pomagają w przełamaniu pierwszych lodów i w pozytywnym kojarzeniu Ciebie przez kobietę!! Byłem z nią potem jakieś 2 miesiące, ale już nie używałem fero. (nie było potrzeby, a im częściej tym godzej działa).

 

 

 

Drugi przykład: Dałem PHX koledze i poszedł z laską do pustego mieszkania na kilka godzin. Spryskał się i stał jak kołek, nic nie robił i myślał, że ona sama go przeleci. Nic się nie stało, a on do mnie pretensje, że co to ma być. FEROMONY NIC NIE ZROBIĄ JAK JESTEŚ KLOPS. Trzeba być i tak atrakcyjnym, bo to nie jest elixir miłości, ale duży boost podnoszący Twoją atrakcyjność.

 

 

 

Kolejna sprawa: są sytuacje, kiedy w ogóle nie widziałem działania Fero. Ktoś nie jest podatny, lub nie ma czasu się nawdychać. To nie jest tak, że laska po 2 stronie parkietu będzie cokolwiek robiła przez feromony!!! Najlepiej wyizolować do sytuacji bliskiego sam na sam (do 2-3 metry). Im bliżej tym lepiej.

 

 

Moim zdaniem jak nie masz powodzenia u lasek z powodów nie dbania o siebie czy złego zachowania, małej przebojowości, popełniania błędów itp. to fero za Ciebie nic nie zrobią!!

 

 

Odcinek 3

--------------

3 dni temu byłem na imprezie w Poznaniu i generalnie po 3 psikach PHX. Siedziałem z 2 laskami przy stoliku to obydwie się kleiły do mnie, spotkałem też jedną w ubikacji i sama się tuliła. Najlepiej było jak już posiedziały godzinę ze mną i wypiły po 2 drinki.

 

Potem w innym klubie te oraz inne laski tańczyły ze mną, widocznie szczęśliwe i zainteresowane, to widać po oczach przecież.

Następna laska nieznajoma, a tanczylismy z dużym sexem, także była podkręcona.

Laska numer 4 tez pozytywnie, ale ona od dawna mnie lubiła, natomiast ta nie wykazywała podniecenia.

 

 

Wszystkie laski to 7-9/10. Za inne się nie zabieram, bo z całym szacunkiem, ale te brzydsze to lecą na wszystko i łatwo jest z nimi (mają mało kandydatów, więc muszą). To strasznie wypacza wyniki!!!! Ktoś ma dobry motyw z taka niebrzydka, ale też nie jakaś super i potem wypisuje, że panny szalały. A panna szalałaby obojetnie od czego.

 

 

Pozdrawiam, zachęcam do dyskusji. Teraz testuje NPA, niedługo.

 

Generalnie fero to dodatek, musicie być dobrzy sami w sobie i umieć wykorzystać to dla siebie. Coś jak turbina w samochodzie. Samochód musi być, a samą turbinę można sobie wsadzić ooo tam!! Nie ma elixirów miłości. Ale feromony rzeczywiście działają!! To widać, bo częściej chodzę na imprezy i randki bez nich i wtedy też jest fajnie. Z tym, że wszystko dzieje się wolniej!! Trzeba więcej zagadywać itp aby zdobyć zaufanie i respekt. a dzięki fero przeskakujesz kilka szczebli w jej mózgu.

[emceHa]

Bardzo fajnie napisane, chociaż niektórzy dalej będą stawiać na swoim, że magiczna fiolka fero załatwi za nich wszystko.. potem rozczarowani składaja reklamacje i żale na forum że nie pomogło..

 

Czytając tematy z ciekawości zauważyłem że pewna grupa osób posługuje się slangiem PUA, jakieś powiązanie z uwo.pl czy czymś podobnym?

Sam zaczynałem ucząc się sztuki podrywu od takiej strony, ale nie było to uwo bo na ogół jest znane z dużej ilości bajkopisarzy a dział w którym uczą podrywać przez internet i analiza logów z gg to już brak słów...

[steffan]

PUA - Pick-Up Artist

 

Określenie ogólnoświatowe. Jest kilka wartościowych osób w Polsce, ale lepiej uczyć się od zagranicznych trenerów. Z tego wszystkiego wyciągasz wnioski i patrzysz na własne błędy i własny styl. Nie da się skopiować, to nic nie da, ale można się wiele nauczyć.

[emceHa]

Ja wiem że ogólnoświatowe, jednak nie w Polsce.

Gdy ktoś nie miał kontaktu z żadnym takim forum/stroną to nie zna tego pojęcia, również ogłoszenia o kursach z sharkiem czy kimś innym pojawiają się w tych kręgach.

 

Przynajmniej ja nie spotkałem jeszcze ogłoszenia o warsztatach czy kursach podrywu na innych stronach niż te, o tematyce uwodzenia.

[steffan]

Mam NPA. Ale wali knurem, mocniej niż PHX. Ale działa, bo czuję już po sobie. Muszę teraz wykombinować jak to przykryć i potestować. Z PHX to już się jakoś nauczyłem dobrze obchodzić, ale to NPA jest baaardzo mocne jak widać.

 

Śmierdzi już od zaraz po nałożeniu, a co tu dopiero mówić za 3 godziny jak zacznie się rozkładać.

[steffan]

no i wróciłem z imprezy się wykąpać taki knur. niczym nie idzie przykryc. 2 krople dałem. duzo, ale aż wszyscy czuli.

 

 

Cos z tym trzeba wykombinowac, aby zabic knura, bo NPA dziala.

 

 

Zaraz lece znowu

[steffan]

Wczoraj po NPA z laskami było okej, ale potem ja stałem się agresywny i zrobiłem awanturę z laską na której mi zależało

[Yria]

I jak ci idzie przykrywanie npa ? Ja osobiście knura nie czuje, tylko jakby stęchłą wode. Daje tylko 1/2 kropli... chciałabym więcej, nie wiem czy tak mało da jakieś efekty. Ale jak dam więcej to sama chyba od tego zapachu padne, nie mówiąc już o innych.

 

Może dlatego czuli, bo dałeś 2 krople? To jednak dużo...