Witam, jestem tu nowy i od pewnego czasu tak czytam, czytam to forum i dochodze do wniosku, ze warto sprobowac ktoregos z tych feromonow. Osobiscie zastanawiam sie nad zakupem Pheromax'a i czyms jeszcze np. BTB lub Chikara (jak narazie wszystko co zakupie bedzie w postaci probek, bo pewnosci 100% co do dzialania tych prodoktow nie mam, a wydawac ponad 200zl naraz nie chce, chociaz i tak wiem ze jak bede nie zadowolony to mi je zwroca ale zwyczajnie nie chce mi sie z tym motac ) Chcialem sie dowiedziec jeszcze ile kosztuja probki BTB i Chikary bo Phx jest napisane na stronie.
A co do mieszania roznych feromonow, to jakie polecacie najbardziej? Osobiscie myslalem o takich mieszankach; Phx/BTB, Phx/Chikara, co wy na to?
Kolejna rzecza o ktora chcialem zapytac to maskowanie nie przyjemnej woni Phx'a.. Co polecacie jakie perfumy/dezodoranty? Na ogol zawsze uzywam antyperspirantu nivea (pod pachy - glupie slowo ;d) no i myslalem, ze przy zakupie feromonow zastanowie sie nad zakupem jakis fajnych perfum ktore dlugo sie utrzymuja i skutecznie maskuja ten zapach a moze i nawet dodatkowo dzialaja na kobiety.. tak wiec jakie perfumy najbardziej polecacie z wlasnego doswiadczenia?
Pheromax charakteryzuje sie ta nie przyjemna w zapachu wonia (wiekszosc forumowiczow to pisze).. Jak sprawa wyglada na drugi dzien po przebudzeiu sie tj. zaaplikuje sobie Phx wieczorem, popsikam perfumami, wyjde na impreze, wroce(nie koniecznie sam).. i poloze sie spac. Czy nad ranem bedzie czuc ode mnie ten nie przyjemny zapach Phx'a?
A teraz pytanie z innej beczki ;D to troche trudniejsze ale kierowane jest do ludzi ktorzy juz mieli taka sytuacje, jak sprawa wyglada kiedy stosujecie phx'a wyrwiecie tego PRZYSLOWIOWEGO "LACHONA" i chcielibyscie z TYM lachonem cos na dluzsza mete, czy to nie jest tak ze np po jakims czasie bycia z ta osoba przestaniecie uzywac feromonow to CZAR zwyczajnie PRYSNIE?