co jeszcze zauwazylem osoby z setkami komentarzy na koncie, to wg mnie sprzedajacy lub handlujacy tym go**em , i wmawiaja ludzia cudowna moc "feromonow"
jakby to dzialalo tak jak coniektorzy tu wypisuja , to informacja o takowym dzialaniu rozeszlaby sie lotem blyskawicy i kazdy by stosowac, proste ? to tak jak z magnetyzerami na rurce do samochodow
to zwykle Placebo i tyle, kupujecie spirytus 99% we flakoniku 14 ml po 250 zl
Witam
Tak sobie czytam i czytam to forum i dochodze do wniosku ze feromony to zwykle placebo , troche zwyklej wody we flakoniku ktora ma wmowic temu kto sie nia spryska ze poderwie kazda dziewczyne , ale .... nie moze nic nie ronic tylko dzialac , wiec ja wole kupic zwykle dobre perfumy i.... tez dzialac , na to samo wyjdzie.