Skocz do zawartości

Kruk

Legendarny Ferumowicz
  • Zawartość

    324
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kruk

  1. Zależy co masz na myśli pisząc ciekawe sytuacje Jeśli chodzi Ci o seks to do łóżka żadnej nie zaciągnąłem. Ale specjalnie się też o to jeszcze nie starałem, sprawy osobiste i zdrowotne - oszczędzę szczegółów. Za to wzrost zainteresowania moją osobą, poprawa samopoczucia innych itp. jest zawsze bardzo widoczna. Trudno sobie nawet przypomnieć pojedyncze sytuacje, już się do tego przyzwyczaiłem Poczytaj moje posty na forum to pewnie coś znajdziesz.
  2. Jak pisałem - tylko próbek PHX używałem. Nie może być słabsze skoro to to samo tylko inaczej się dawkuje. Właśnie przez inny sposób dawkowania może się słabsze wydawać, co innego sie popsikać a co innego patyczkiem maziać
  3. Pisałem już na shoutboxie Na początek BTB + PHX, możesz nawet szybko zacząć to ze sobą miksować. BTB to fero socjalne, skutki przedawkowania są dużo łagodniejsze niż w przypadku NPA no i sprawdza się w o wiele większej ilości sytuacji. Nie stosujesz go tylko na podryw ale praktycznie wszędzie. Dzięki temu łatwo się z nimi nauczysz stosować feromony. PHX możesz za to stosować gdy zależy ci głównie na podrywie, nie są tak mocne jak NPA i trochę bardziej wszechstronne. Za to mix PHX z BTB, jak już dobierzesz dobre dawki, to fero doskonałe na każde warunki. Kupując te dwa produkty masz coś bardzo dobrego do ćwiczeń i jednocześnie dającego perspektywy na dłużej (taka buteleczka spokojnie starcza na pół roku rozsądnego stosowania). Z NPA na początek mógłbyś się pogubić, zwłaszcza że dawkowanie go jest bardzo trudne a nad efektami ciężko zapanować.
  4. Ale tu nie chodzi o to czy ktoś ma zły czy dobry charakter, feromony działają w pewien określony sposób. Trzeba ten sposób poznać i zrozumieć, by spostrzec, że to faktycznie działa. Prosty przykład: jesteś w autobusie, obok ciebie stoi przeciętna dziewczyna. Mierzysz ją wzrokiem, może coś ci się w niej podoba, coś nie ale zapominasz o niej, patrzysz gdzie indziej. A jak stoi obok ciebie bardzo pociągająca przedstawicielka płci pięknej - patrzysz na nią, zachwycasz jej oczami, włosami, uśmiechem, myślisz o niej i zastanawiasz się jakby to fajnie było jakby była twoją dziewczyną itp. Ale czy to coś zmienia? Nic. Stoicie obok siebie i ona nawet się nie dowie że ci się podobała. Teraz wyobraź sobie że jesteś jak te dziewczyny. Bez feromonów ktoś spojrzy na ciebie i zignoruje. Mając na sobie fero wyróżniasz się, ludzie odbierają cię jako kogoś ciekawego, słuchają, oceniają, imponujesz im, szukają twojej akceptacji. Ale nadal by to z nich wydobyć musi wyjść impuls od ciebie, bo inaczej nawet się nie dowiesz o tym, że patrzą na ciebie inaczej. Feromony nie odbierają innym rozumu i wolnej woli, nie sprawiają że wszyscy się na ciebie rzucają i ignorują twoje wady. Dają ci przewagę i na starcie masz u wszystkich duży plus ale co z tym zrobisz zależy już tylko od ciebie
  5. Feromony wymagają od ciebie nie tylko tego byś wydał za nie kase ale i nauczył się odpowiednio z nich korzystać. Niestety wielu ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy przed zakupem. Ludzie nie lubią się zmieniać ani działać. Często kupują feromony z myślą: dzięki temu wszystko będzie się działo za mnie! A potem dochodzą do wniosku, że zmarnowali kasę bo okazuje się, że żeby działanie feromonów w pełni się objawiło to wymaga od nich też inwestycji we własny charakter, zmiany swojego zachowania. Jeżeli nie boisz się tego podjąć - kasy na pewno nie zmarnujesz. Kurde, chyba zatrudnię się w feromony.pl
  6. Feromony działają, trzeba tylko nauczyć się z tego korzystać. Jeśli masz nastawienie, że wszystko będzie działo się samo to się zawiedziesz - nie ma na świecie sposobu, który zrobi wszystko za nas.
  7. NPA rzadko stosuję. Zauważyłem, że jestem po nim bardzo pobudzony, energia mnie rozpiera - ale czy poprawia to pewność siebie? Nie wiem, może temu że tej mi raczej nie brakuje. Zauważyłem, że kiedy jestem zmęczony albo zniechęcony - aplikacja NPA jeszcze bardziej mnie dobija. Zamykam się w sobie, nawet nie ze strachu - nie mam jednak żadnej mobilizacji do otwierania się na innych. A reakcje ludzi: usuwają się z drogi, rozmawiają jakby się mnie bali, z dystansem. Nie lubię tego. PHX: stosowałem tylko z próbek i w miksie z BTB. Wstyd się przyznać samego PHX jeszcze chyba na sobie nie miałem. Muszę kiedyś spróbować Co do miksu BTB + PHX to jest wspaniały i w moim przypadku bije wszystkie inne sposoby stosowania feromonów.
  8. Piszecie że to świetny zapach na podryw... W ciągu najbliższych paru miesięcy stanę przed dylematem: albo Chikara albo jakieś dobre perfumy. Zastanawiam się nad tymi Jak sądzicie, co lepiej kupić? Od razu powiem, że jeśli perfumy to stosowałbym je z PHX lub z BTB bo tych mam zapas na parę lat Więc to nie tak że albo perfumowane fero albo perfuma tylko perfumowane fero albo fero przykryte tą perfumą. Wybór niby oczywisty (te perfumy są o połowe tańsze) ale jednak do Chikary mam słabość (do zapachu, mówiąc konkretniej).
  9. BTB nie warto w tej sytuacji. PHX to najlepszy wybór. W próbki inwestować nie ma sensu, próbka dobra jest tylko jak się o miksach myśli... albo faktycznie, żeby wypróbować Lepiej dozbieraj do flakonika.
  10. Podany przez Ciebie sposób dozowania btb daje pół kropli. Ja Ci radzę zacząć od dwóch, BTB nie jest aż tak mocne jak NPA. Sugerowana dawka to 2-6. U mnie 2 spisuje się doskonale.
  11. Najtańszy = najmniej za niego dasz (a ile ci wychodzi za 1ml to już inna sprawa). Przelicz sobie czy Alchemy jest faktycznie takie tanie jak się przeliczy ilość feromonów... Właśnie do tego piłem w pierwszym moim poście w tym wątku.
  12. "Choćby" miałem na myśli cenowo (NPA to najtańszy produkt z górnej półki). I jak pewnie wiesz osobiście za NPA nie przepadam
  13. Twój problem tkwi w tym że cały czas skupiasz się na swojej nieśmiałości. Zamiast o niej gadać i na nią narzekać - zmień to. Nie jutro, za miesiąc albo w maju tylko natychmiast. Zapisz się na siłownię lub chociaż zacznij ćwiczyć w domu, gdy mówisz staraj się mówić głośno, skupiaj się na tym jak mówisz, mów i rób co chcesz a nie co Ci się wydaje że inni od Ciebie oczekują. Bądź sobą - zawsze, nie rób nic na siłę. Nigdy nie staraj się by wszyscy Cię lubili i akceptowali - wwierz mi, jeśli masz wrogów i ktoś Cię nie cierpi to jest to najlepszy dowód na to, że masz własną, silnie zarysowaną osobowość. Ogranicz kompa i więcej wychodź, choćby samotnie. Popatrz w lustro i pomyśl, co zrobić ze swoim wyglądem by być bardziej męskim - może zapuść brodę albo zarost albo zacznij używać żelu? Feromony nie pomogą Ci na nieśmiałość. Ich działanie ujawnia się jedynie współgrając z Twoim działaniem, jeśli go nie podejmujesz to ich efektów nie widać. "Niby facet wydaje się fajny ale ani nie podejdzie ani nie pogada" to właśnie o Tobie myślą Zaufaj moim radom, swojego czasu też byłem nieśmiały, cichy, bez znajomych i szacunku do siebie - więc rozumiem Cie i wiem co mówię.
  14. Zdaje się, że autor wątku szuka czegoś taniego (sądząc po propozycjach). Rozczaruję - te podane przez Ciebie feromony są tanie bo mają mniejsze stężenie, jest ich mniej czyli starczają na dużo krócej i dają mniejsze efekty. Nie ma tańszego zamiennika feromonów który jest wsadzany do tańszych produktów obniżając ich cenę. Jeśli chcesz naprawdę poczuć na sobie feromony to niestety musisz zainwestować choćby w NPA.
  15. Kruk

    Pomocy Panowie

    Jak boisz się podejść do laski to raczej nie licz na feromony. Problem tkwi w Twojej psychice. Poczytaj artykuły, strony o uwodzeniu. Sposób postępowania jest tylko jeden... Feromony i tak wymagają od Ciebie przełamania się.
  16. I to jest właśnie wada atomizera NPA Teoretycznie jak zatkasz palcem atomzer i przechylisz buteleczkę to na palcu zostanie pół kropli. W praktyce atomizer zawsze jest wilgotny... Ja akurat najpierw miałem BTB, tam atomizer jest bardzo dobry i łatwo można zobaczyć ile to kropla. Musisz niestety robić to na wyczucie, albo jakoś ususzyć atomizer NPA (np chusteczką higieniczną) i spróbować zaaplikować pół kropli jak podałem na początku. Jak zobaczysz jaka to mniej więcej ilość to będziesz wiedział, żeby od niej wziąć jeszcze połowę (zakładając, że pół kropli to dla ciebie optymalna dawka, bo dla mnie już pół kropli to za dużo)
  17. Pierwsza zasada miksowania - używaj o połowę mniejszych dawek niż gdybyś stosował każdy z tych feromonów osobno. Jeśli np. kropla PHX się u ciebie dobrze sprawdza i pół kropli NPA to do miksu dajesz pół kropli PHX i 0.25 NPA. Butelka NPA ma atomizer, trudny w obsłudze ale do tak małych dawek wystarczy zwilżyć palec.
  18. Kruk

    NPA - pytanie

    Tak. Ale zobaczysz negatywne reakcje ze strony otoczenia (lub ich brak). Pamiętaj, że w 90% przypadków negatywne reakcje lub brak reakcji to wynik ZBYT DUŻEJ dawki a nie zbyt małej.
  19. Kruk

    Pomocy Panowie

    Sprowadzę Cię na ziemię - albo kupujesz produkt tani o niskim stężeniu, którego musisz dużo aplikować, szybko się skończy i jest mniej skuteczny albo kupujesz droższy, którego mało aplikujesz, starcza na dłużej i jest skuteczny. Oczywiście skuteczność zależy też od składu. Możesz kupić produkt o jednym działaniu, możesz kupić uniwersalny. Nie kieruj się w przypadku feromonów ceną, powiedz raczej co chcesz osiągnąć i jak sobie to wyobrażasz. Napisz, z czym masz problem, coś o sobie.
  20. Ja nadal czekam aż feromony.pl wprowadzi jakiś produkt na bazie samych oxytocyn. O ile cena będzie ok. 150 zł to kupuję bez zastanowienia
  21. Ponoć NPA a z własnego doświadczenia to powiem Ci, że BTB. Zależy od Twojego charakteru. Ja np. naturalnie jestem bezczelny, sarkastyczny, nie umiem okazywać sympatii komuś kto mi zalazł za skórę. Jak do tego jeszcze się posmaruję NPA to czuję jakby ludzie się mnie bali a sam zachowuję się jakbym np. przedawkował kofeinę, czyli nerwowość, niepokój, zamknięcie w sobie. Ale pewnie daję za dużo (choć nie wiem, jak pół kropli to może być za dużo ), nie testowałem jeszcze NPA na szerszą skalę bo po prostu się go trochę boję
  22. Fero działają tylko trzeba wiedzieć czego od nich oczekiwać i jak je aplikować. A potem nauczyć się to wykorzystywać. Niestety wymaga to większego poziomu intelektualnego niż "nasmaruje sie i wyjde na miasto poruc*ać" więc część osób jest zawiedziona Ludzie używają jeszcze tańszych perfum. Z tego co pamiętam to Torino ktoś sobie chwalił. To żadna różnica czym się popsikasz, byleby było czuć bardziej zapach perfum niż feromonów. Wybór marki, zapachu itp. zależy od Ciebie.
  23. Kruk

    Nowy szuka rady

    Alchemy jest słabe i trzeba aplikować dużo, więc jego niska cena to raczej złudzenie...
  24. Kruk

    Odstawienie

    Dopóki nie przedawkujesz to nawet nieprzykryte fero nie są wyczuwalne na odległość.
  25. Alchemy to ten sam feromon co w NPA tylko słabszy... Powiem tyle - jak ja na siebie aplikuję więcej NPA to działa na mnie podobnie. Denerwuje mnie to, bo niby mam stać się bardziej męski i pewny siebie, tymczasem a) ledwo się odzywam b) boję się rzeczy których normalnie się nie boje c) ogólnie odpływam od świata. Sposób na to jest prosty - trzeba aplikować naprawdę malutko. Nasza głupia psychika nie chce uwierzyć w to, że taka mała ilość fero działa pozytywnie podczas gdy większa negatywnie. Wydaje się, że jak są efekty przy 1/4 zalecanej aplikacji to przy zwiększeniu będą większe. Niestety, trzeba samego siebie przekonać że tak nie jest.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Aby korzystać z forum, prosimy zaakceptować następującą politykę cookie oraz regulamin: Polityka prywatności