to jak mam patrzeć na to: każdy człowiek ma inny zapach feromonowy czy nie ?
czy jesteśmy skazani na tego kto aktualnie wydziela więcej feromonów ?
w czym jest różnica (jeżeli jest) feromonowania (wydzielania feromonów) ?
czy feromony są "tym czymś" co łączy osoby ?