Kiedyś miałem podobną sytuację. Między nami już praktycznie nic nie było, chyba tylko przywiązanie i obawa przed stratą. Nawet fero nie pomogły. Żałuję bo to był świetny związek tylko nam nie wyszło.
Ale dobrze przeczytać, że gdzieś tam ludzie jeszcze potrafią z takiego nudnego związku stworzyć coś dobrego.