Skocz do zawartości

Ruda

Elitarny Ferumowicz
  • Zawartość

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ruda's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Jeśli chcesz zostać jej kolegą to społeczny, a jeśli chcesz jej w głowie zawrócić to zdecydowanie pheromax.
  2. Najlepsze rozwiązanie to pierw osobno poeksperymentować, wtedy będziesz wiedział co działa na Ciebie i otoczenie. Łatwiej wtedy zrobić mieszankę. Ja na przykład jak mieszam to pół kropli pheromax z dwoma psiknięciami the Edge i mam zabójczą mieszankę
  3. Dobre połączenie, ale pamietaj że pheromax jest bardzo mocny i łatwo go przedawkować a wtedy jest nie fajnie. Na początek spróbuj krople btb plus pół kropli pheromax-u. Jeśli nie zauważysz efektu to zwiększ dawki. Co do zapachu to mam pheromax woman i koniecznie trzeba go przykrywać perfumą bo ma delikatnie śmierdzący zapach.
  4. Co do przedawkowania to oto typowe objawy: rozdrażnienie niechęć płci przeciwnej ból głowy Nie muszą występować wszystkie razem. Jeśli chodzi o dawkę to najlepiej zacząć stosować wg zaleceń producenta i obserwować swoje reakcje jak i otoczenia. Po kilku próbach będziesz wiedział czy potrzebujesz mocniejszej dawki czy słabszej. A i im częściej używasz feromonów-w sensie dzień po dniu przez dłuższy czas, to słabiej wtedy działają i na Ciebie i na otoczenie. Do podrywu to raczej NPA poleciłabym, albo The edge man, lub chikare. BTB najepiej sprawdza się w pracy, przy kontakcie z klientami. Ja osobiście używam the edge woman i jestem bardziej wygadana niż normalnie a i otoczenie jest mi przychylniejsze.
  5. Podobno oxy jest lepszy i tam można je łączyć ale trzeba troche poeksperymentować na sobie samym:) Co do oryginalności to i tak większość portali bierze od feromony.pl wiec prawdopodobnie dostaniesz oryginał. Na przyszłość jednak polecam robić zakupy na feromony.pl- masz gwarancje że dostajesz towar najwyższej klasy a i z czasem wypracowujesz sobie fajne rabaty:)
  6. Ruda

    Czy to jest to

    Bebły a może po prostu za wysoko mierzysz? W kilku postach widzę że piszesz iż masz wiele atrakcyjnych koleżanek ,,nietykalskich'' ze względu na Twą urodę. Może musisz rozejrzeć się szerzej troche za horyzont, bo to że Tobie podobają się atrakcyjne kobiety nie znaczy że Ty im się będziesz podobać i żadna ilość feromonów tego nie zmieni. A może jest jakaś koleżanka/znajoma/kobieta która jest przecietna, a patrzy za Tobą tęsknym wzrokiem?? Tylko że Ty jej nie zauważasz bo cały czas czekasz aż feromony powalą wszystkie miss w promieniu 100 metrów. Wiem że to co napisałam może być wredne, ale piszę to przez pryzmat swoich lat i poszukiwań. Też szukałam mistera co się będzie za mną uganiał ale zawsze byłam dobrą kumpelą na piwo i po poradę jak zdobyć tą czy tamtą. Nie jestem zbyt atrakcyjna więc też przestałam w końcu liczyć na cud. Zeszłam na ziemię i pozbierałam co we mnie jest atrakcyjne-nie koniecznie fizycznie. I się okazało że znalazłam kilku facetów z których jeden jest moim mężem. Obyło się bez feromonów. Żadnen z niego donżuan i w sumie to usłyszałam od paru kumpel że chyba ,,przegiełam w drugą strone''
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Aby korzystać z forum, prosimy zaakceptować następującą politykę cookie oraz regulamin: Polityka prywatności