Skocz do zawartości

Ziolo_o

Profesjonalny Ferumowicz
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Ziolo_o's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Kurczę serio... To nie wiem czy już ze mną cos nie tak czy jak :/... Generalnie w dużym skrócie: nie nadużywałam BTB, stosowałam zazwyczaj rano przez parę dni w ilości max 3 kropli: po jednej za ucho, jedną rozprowadzałam wzdłuż szyi. Nie czułam się specjalnie inaczej. Robilam przerwy. Potem wracałam jak uznałam, że na nie pora lub po prostu, że mogą się przydać lub chce zobaczyć czy jakoś ja/otoczenie zareaguje inaczej. No przysięgam - nic. Z góry uprzedzam, że nie polecam ma fero jako czymś co ma robić całą robotę za mnie (chyba juz o tym wyżej pisałam :D). Nie jestem osobą wycofana. Byłam kiedyś ale od dłuższego czasu akceptuję siebie, ćwiczę, dieta i równowaga psychiczno-emocjonalna + otwartość do świata i ludzi. Zastanawia mnie z kolei od dłuższego czasu kiedy mam już BTB Supreme czy może to, że nie działają może w jakiś sposób być spowodowane tym, że od już przeszło 4 miesięcy mam problemy z okresem (konkretnie jego brak). Czy to może mieć jakiś wpływ, ktoś słyszał/miała może któraś z Was coś podobnego? Proszę pominąć kwestię zdrowotne bo owszem sprawą się zajmuję :). Kurczę no, też chciałabym tego efektu Wow! Może spróbuję zwiększyć dawki, jak myślicie? Dziękuję za wskazówki co do próbek ale boję się je otwierać to jeszcze nie zabezpieczę tej szczelności i będę mega zła:D po za tym jak na razie BTB nie działa to też nie skuszę się na ich testowanie.
  2. Dziękuję za odpowiedzi, na pewno bede mieć wasze wskazówki na uwadze. Ja swój flakoniki BTB Supreme otrzymałam wczoraj. Zaaplikowałam po kąpieli na czyste ciało na nadgarstki oraz za uszy po kropli, na to po jakiejś chwili naniosłam swoje perfumy. Szczerze - nic nie odczułam. Żadnej reakcji po sobie lub otoczeniu. Będę próbować innych kombinacji dawek i dam znać Do zamówienia dostałam jeszcze próbki chusteczek NPA i Edge także może pokuszę się o jakąś kombinacje:) I czy po pierwszym użyciu chusteczki jak szczelnie ją zamknę to mogę ją użyć ponownie dopiero za jakiś czas czy straci swoje właściwości?
  3. Witam wszystkich forumowiczów :) Od jakiegoś czasu czytam już forum, przewertowałam wątki, które mnie interesowały ale postanowiłam również dodać post. Obecnie oczekuje na dostawę nowej wersji BTB Supreme, która nie dawno się pokazała i jak zapowiada producent ma być dużo lepszą wersją do tej pory znanego i popularnego BTB. Moja przygoda z fero pierwszy raz była już ładnych parę lat temu. Wtedy kupiłam Pherostrong jednak przez totalny brak wiedzy i umiejętności użytkowania flakon poszedł tylko na zmarnowanie i został niesmak połączony z przekonaniem iż to kompletna bzdura :D. Od jakiegoś czasu znów naszła mnie ochota na przetestowanie i wdrożenie w użytkowanie fero. Tym razem już zgłębiałam temat, czytałam opinie jak też artykuły i badania. Wiec pomyślałam czemu nie. Zakupiłam w butiku erotycznym fero, które naprawdę rzesza klientek polegała z wielkim zachwytem, efektami na już. Moim błędem było to, że sugerując się tylko tym zakupiłam dwa flakony po 50ml: jedne bezwonne, drugie wieczorowe. Ani jedne ani drugie nie podeszły mi zapachem, bezwonne przy pierwszym psiknięciu mają swoją delikatną mi te zapachowa ale później ona znika. Przy pierwszym użyciu bezwonnych- nic. Dostałam wskazówkę, że fero potrzebują nawet do 3 dni aby zgrać sie z ph naszej skóry. Ok, stosowałam zgodnie z zaleceniami, na czystą skórę, nie przekraczając ilości psiknięć (max 2) i nakładałam swoje perfumy po jakimś czasie. Nic po tygodniu. Wieczorowe tak samo i je użyłam tylko 2 razy. Niestety fero nie dla mnie i obecnie zostałam z bezużytecznych 100ml :/... Te co kupiłam miały mieć mocne stężenie fero i chyba też tym się za bardzo pokierowałam bo jak to usłyszałam to myślałam coś w stylu: na bank będą działać! - niestety duży zawód i brak możliwości zwrotu. Ale trafiłam na stronę feromony.pl. Tu szczerze powiem, że jednak ta gwarancja zwrotu jeśli się nie sprawdza przemówiła mocno za. Do tego opinie klientów ale nie tylko prosto ze storny - szperałam gdzie mogłam. Są owszem zwolennicy jak i przeciwnicy. Samo BTB z uwagi na specyficzną buteleczkę pamiętam, że miał kiedyś mój brat, lata temu. Teraz jak już mówię "spróbuję kolejny raz" kupiłam i czekam aż przyjdzie nową wersja BTB. I tu po długim wywodzie pojawiają się moje pytania :D: 1. Czy BTB jest w waszej ocenie warte świeczki? 2. Czy to prawda, że feromony mogą się z nami "nie zgrać"? 3. Czy BTB moge mieszać ze swoimi perfumami czy jednak dobrać pod nie coś innego, jeśli tak to dlaczego? Na codzień stosuję Olympea i to już od ponad 2 lat, każdy ten zapach ze mną kojarzy i bardzo do mnie pasuje. Dodatkowo mam Hugo Boss i pare innych, którymi czasami urozmaicam np.: coś mocniejszego od Olympea na noc ale nie za bardzo. Nie cierpię zapachów ciężkich i duszących. Wolę świeże, które towarzyszą mojej energiczności. 4. Od jakich dawek fero polecacie zacząć? Doskonale wiem, że nie mogę i nie będę polegać na tym jak na cudzie, który robi za mnie wszystko ale chciałabym odczuć realną zmianę/poprawę/efekt. Wiem też, że lepiej nie przesadzać i testować pod siebie. Jak czytam czasami wasze dawki to się łapie za głowę jak to odmierzacie np.: pół kropli :D. Z mixami jak już to poczekam aż dobrze i mam nadzieję z zadowoleniem bede użytkować BTB Supreme. Ale mam na oku PHEROMAX OXY i NPA :). 6. Jak to jest z paleniem przy stosowaniu fero? Jestem osobą paląca i tak nurtuje mnie to pytanie czy one po użyciu i paleniu przy tym jakby tracą na wartości/jakości lub wgl są nie wyczuwalne. Sama jestem osobą, która nawet w sklepie potrafi się tak mocno sztachnąć jakimś facetem jeśli jego zapach tylko poczuję, że nie tyle co sie oglądam ale potem tak długo zostaje mi to w głowie, że ojej! Dużo perfum stosuje na siebie, wręcz się nimi czasem oblewam. Bardzo na zapach stawiam bo dla mnie przykuwa on duża uwagę i mocno działa, czasem aż za :D i potem wzdycham to takiego wspaniale pachnącego faceta na sklepie. Przysiegam kilka razy potrafiłam za takim chodzić bo bylo mi tak błogo go wąchać (nie wykluczone, że miał fero :D). Tylko nie jak jakaś wariatka ale tak subtelnie szłam za jego wonią. Będzie mi ogromnie miło jeśli ktoś przeczyta poemat i podzieli się opinią i doświadczeniem dla laika, który chcę tym razem już zacząć pozytywną przygodę z fero. ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Aby korzystać z forum, prosimy zaakceptować następującą politykę cookie oraz regulamin: Polityka prywatności