malic Napisano 1 Październik 2008 Zgłoszenie Share Napisano 1 Październik 2008 zastanawiam się nad zakupem NPA women albo PHX women, co lepsze? Szczególnie interesuje mnie opinia pań, które testowały te feromony. Co wybrać? Zależy mi na polepszeniu stosunków z przyjacielem tzn. byłym partnerem (nasze relacje niewiele się zmieniły od rozstania wiec i bez fero tez jest miło, ale cały czas próbuję sprawić aby zależało mu na mnie bardziej niż aktualnie tzn. aby zaczął się odzywać nie tylko wtedy gdy czegoś chce czy też potrzebuje albo gdy ma na coś ochotę, chciałabym aby sam z siebie zaczął się mną bardziej interesować tak jak to bywało wcześniej). No pomijając tez inne zastosowanie fero i jego wpływ na osoby z mojego otoczenia :] Z uwagi na nasze dobre relacje (wierząc, że pewnie niewiele trzeba aby odrobinę zmienić sytuację) wypróbowałam najsłabsze fero - Alchemy, ale hm... ale jedyna zmiana jaką zauważyłam to to, ze oboje staliśmy się bardziej rozmowni i otwarci wobec siebie, nie licząc pierwszego dnia testów kiedy ilość komplementów z jego strony pod moim adresem wzrosła (co mogło byc zupełnym przypadkiem). Wniosek - raczej wierzę, że Alchemy działa lecz jest za słabe. Próbowałam jeszcze próbki The Edge - hm, bardzo pozytywny efekt wywołał na pewnym nieznajomym. Cóż, tylko nie przetestowałam go na moim przyjacielu... Co byście doradzili? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michal Napisano 1 Październik 2008 Zgłoszenie Share Napisano 1 Październik 2008 Polepszenie ,więc czy kiedykolwiek miałaś z tym problem pomyśl,a co by było gdyby ,/nie odzywałaś sie do niego przez 1tydz.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
malic Napisano 1 Październik 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Październik 2008 hm, gdy nie odzywam sie do niego przez choćby 3 dni (albo gdy wyjedza na pare dni) to pisze, żę bardzo tęskni... Ale fero jednak działają, a nwet to Alchemy, tylko trzeba zaaplikować spora dawkę, większa niż w ulotce, jakąs godzinę temu powiedział mi, że uzależniam (mrrrr...) więc coś w tym chyba musi być... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.