slaszowaty Napisano 12 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Marzec 2009 Na początek witam wszystkich ferumowiczów Jest to mój pierwszy post chociaż zdążyłem już do tej pory przeczytac niemal całe forum. Postanowiłem napisac gdyż posiadam od kilku tygodni produkt The Edge (wersja bezwonna) i muszę przyznac, że nie widzę żadnych efektow a wręcz efekty przeciwne. Próbowałem już różnych dawek od 0,5 psikniecia do 2. The Edge nanosze na nadgarstki a nastepnie rozcieram za uszy. Dodam, że nie mam żadnych problemów w kontaktach damsko-męskich a w swoim środowisku uchodzę raczej za osobę bardzo pewna siebie, więc zacząłem się zastanawiac czy ten feromon nie jest za bardzo agresywny jak dla mnie? Równolegle stosuję też Pheromax i tu efekty są bardzo zadowalające-z tym że zauważyłem je gdzieś dopiero po 3 tygodniach a maksymalna dawka pheromaxu ktora moge stosowac to pól psikniecia. Jak dam wiecej to zdaje sie ze efekt jest przeciwny. Czasami jak jestem z kobieta bardzo blisko to odkrecam flakon i zwilzona rurka przejezdzam najpierw za 1 uchem a potem za drugim. Wywnioskowałem sobie z tego ze potrzebuje bardzo malej ilosci feromonu Jestem troche zdesperowany bo uciekly mi juz 2 super okazje i wydaje mi sie ze to wlasnie przez the edge. Wszysto szlo dobrze do momentu jak uzywalem pheromaxu i 2 zaryzykowalem i zamiast pheromaxu uzylem the edge i raz the edge z pheromaxem i dziwnym trafem za kazdym razem wtopa! Trochę rozpisalem sie odnosnie mojej sytuaci a teraz czas na pytania: 1. Czy jesli dawka pheromaxu to max 0,5 psikniecia a nawet mniej to czy zeby zadzialalo The Edge mozliwe jest ze potrzebuje duzo mniejszej dawki? A moze poprostu the edge nie jest dla mnie i powinienem go oddac? 2. Czy jesli the edge nie sprawdzil sie w moim przypadku to jesli zakupie npa (ktory zreszta wychwalacie) efekt bedzie równie mizerny? A moze lepiej zainwestowac w Chikare i uzywac jej razem z pheromaxem? 3. A moze poprostu ja cos robie zle - jesli tak to palnijcie mnie w łeb!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kruk Napisano 12 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Marzec 2009 The Edge to nic innego jak NPA z perfumami, nie widze więc sensu posiadania tego i tego NPA to feromony podkreślające twoją dominację. Po nich jesteś postrzegany jako ktoś silny, jako lider. Nie każdemu się to może podobać. Ja The Edge stosuję przede wszystkim, kiedy chcę poczuć działanie na samym sobie, ewentualnie przy spotkaniach z facetami, na imprezach czy przy spotkaniach z kobietami, kiedy nie zależy mi na podrywie (np. egzamin ustny). The Edge nie otwiera ludzi - raczej czują dystans i respekt. Ty możesz to wykorzystać to uwodzenia, ale to już zależy od stylu, w jakim to robisz. Pamiętaj, że nie każda kobieta chce być z dominującym, apodyktycznym samcem! Kwestia więc moim zdaniem nie leży w wielkości dawki a raczej w samej specyfice feromonu. Chikara to feromony społeczne - wczoraj właśnie dostałem swój pierwszy flakonik, więc trudno mi jeszcze ci pisać o efektach. Na pewno ludziom będzie łatwiej się przy tobie otwierać, i podobno jednocześnie są dobre w uwodzeniu. Ja, jak mówię, jeszcze nie testowałem Testowałem za to BTB i myślę, że jego też powinieneś wziąć pod uwagę. To właściwie wszystkie zastosowania fero wymieszane w jednej buteleczce w zrównoważonych proporcjach. Nie są silne, ale są uniwersalne - będziesz postrzegany nie tylko jako człowiek pewny siebie i silny, ale także wart rozmowy, uśmiechu, zaufania. To mój pierwszy i jak dotąd ulubiony feromon Tyle, że powinieneś mieć świadomość, że nie jest on silny ani agresywny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slaszowaty Napisano 12 Marzec 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 12 Marzec 2009 Własnie mam zamiar zamowic Chikare i zastanawiam sie czy moze nie wstrzymac sie z oddaniem the edge i sprobowac zastosowac go w miksie edge+chikara. Jak myslisz Kruk czy chickara moze zlagodzic agresywne dzialanie the edge? Jesli chodzi o dzialanie na mnie to ciezko powiedziec. Pare razy czulem ostre pobudzenie z tym ze ja tak czasami poprostu mam bo jestem niesamowicie aktywny i ruchliwy:) Ale pewnosc siebie dochodzila do tego stopnia ze az w wpadlem w konflikt z pania prowadzaca u mnie cwiczenia na studiach hehehe Ale czy to dzialanie the edge czy nie to nie wiem. Ja tak czasami poprostu mam:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slaszowaty Napisano 12 Marzec 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 12 Marzec 2009 Kruk a jaka dawke the edge stosujesz i jak? no i czy laczysz to z innymi feromonami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kruk Napisano 12 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Marzec 2009 Własnie mam zamiar zamowic Chikare i zastanawiam sie czy moze nie wstrzymac sie z oddaniem the edge i sprobowac zastosowac go w miksie edge+chikara. Jak myslisz Kruk czy chickara moze zlagodzic agresywne dzialanie the edge? Może nie tyle Chikara złagodzi The Edge co The Edge upikantni Chikarę. Na razie się wstrzymaj z oddaniem i sprawdź na sobie - ja mam The Edge zapachowe, tak więc z Chikarą go nie sprawdzę. Dawka The Edge w takim przypadku powinna być minimalna... chociaż kto wie, można by eksperymentować. Pare razy czulem ostre pobudzenie z tym ze ja tak czasami poprostu mam bo jestem niesamowicie aktywny i ruchliwy:) Ale pewnosc siebie dochodzila do tego stopnia ze az w wpadlem w konflikt z pania prowadzaca u mnie cwiczenia na studiach hehehe Ja znowu przeciwnie - nie czuję pobudzenia po aplikacji fero typu The Edge/Chikara, ale właśnie wkracza we mnie jakiś wewnętrzny spokój i ogromne zaufanie swoim możliwościom. Każdy ma swój styl i swoją osobowość, feromony nam ich nie zmienią - jedynie pomogą je z nas wyciągnąć Kruk a jaka dawke the edge stosujesz i jak? no i czy laczysz to z innymi feromonami? Stosowałem mieszankę 1 psik The Edge + 2-3 krople BTB. Było to z jakieś 3 miesiące temu i zależało mi na czym innym niż teraz, więc trudno mi się obecnie wypowiadać o jego skuteczności. BTB zostało mi gdzieś 25% flakonika więc trzymam na razie na czarną godzinę The Edge aplikowane samotnie to 1-2 psiknięcia, zależnie od sytuacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piopis Napisano 12 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Marzec 2009 tak czytam i sie zastanawiam jak to jest sam uzywalem the edge razem z phx i nic a teraz zmienilem the edge na npa i efekty sa widoczne stosuje w ten sposob odkrecam dozownik phx i przytykam palcem obrot i nazywam to kropla takich "kropli" 4 do tego 1/2 kropli npa i jedno psiknie cie chikary efekt zawsze widoczny. zajelo mi to troche czasu zanim doszedlem do swojei dawki ale warto proponuje testowac kazda dawke przynajmniej tydzien wtedy mozzna cos zaobserwowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kangur65 Napisano 12 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Marzec 2009 Eh dokladnie to jest najgorsze ze dla kazdego dziala inne dawkowanie ktore samemu trzeba wybadac a to zajmuje troche czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slaszowaty Napisano 15 Marzec 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 15 Marzec 2009 Dzieki wielkie za odpowiedzi. testuje dalej.... a poza tym zamowilem chikare. Majatek wydam zanim naucze sie tego uzywac :/ Mysle ze atomizer pheromaxa powinien byc skonstruowany tak zeby mozna bylo aplikowac mniejsze dawki bo wciskanie do polowy bywa klopotliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kkkkk0 Napisano 15 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 15 Marzec 2009 W tym tygodniu postanowilem odstawic NPA i uzyc T Edge - probke. Powiem ze wczesniej uzywalem juz tej nawilzonej husteczki i bylo ok. Teraz jednak nei wiem dlaczego efekty byly ale ujemne. Ludzie na uczelnie poprostu sie zadko do mnie odzywali , czuli do mnie respekt byli mi poprostu ulegli. eh.... No niby tak to jest efekt porzadany ale nie przezemnie;p Dodam ze husteczkie nie widomo ile razy pocieralem po szyii- poprostu z 5-6 przeciagniec husteczzka po szyii i tyle.;p a ty macie efekty jakby po przesadzeniu., Moze moja osobowosc i fero z respektem podnosi moj poziom " szacunku do mnie''??? ;p pozdrawiam ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kruk Napisano 15 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 15 Marzec 2009 Teraz jednak nei wiem dlaczego efekty byly ale ujemne. Ludzie na uczelnie poprostu sie zadko do mnie odzywali , czuli do mnie respekt byli mi poprostu ulegli. eh.... I dlatego nie lubię The Edge. Efekt jest bardzo mocny, ale jakby... nie w moim typie. Nie lubię, jak ludzie się mnie boją. TE się nadaje na niektóre okazje, ale generalnie to mnie nie bawi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slaszowaty Napisano 15 Marzec 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 15 Marzec 2009 Dokladnie mam taki sam problem. Juz 2 razy zdazylo mi sie ze odstraszylem kobiety. Dziwne bo kupilem to raczej zeby przyciagac a nie odpychac. Nie wiem jak npa ale the edge tak dziala. Teraz zobacze mix z chikara-moze bedzie lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.