Krzyś77 Napisano 4 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2006 Bezposrednią moją przełożoną jest dziewczyna starsza odemnie zaledwie 4 lata. Pracuję tam dopiero od niespełna 2 miesięcy i jak dotąd używałem 5 razy NPA ( po kropli za lewym i prawym uchem ) i zasadniczych zmian nie zauważyłem, przynajmniej w pracy. Jesteśmy na "przyjacielskim poziomie". Jednak dziś po raz kolejny "założyłem" NPA no i cóż..... Wchodzę rano do jej gabinetu a ona wstaje (gadając z kimś przez komórkę) zpoza biurka podchodzi do mnie chwyta mnie za przegub dłoni) i cały czas trzymając pocałowała mnie w szyję pod uchem tam gdzie "założyłem" Fero. NIe był to raczej zwykły buziak tylko 2- 3 sekundowe delikatne popieszczenie wargami.... Przyznam, że trochę się zmieszałem m i w pierwszej chwili mnie zatkało Zaprowadziła mnie zarękę do krzesła i kazała usiąść zajęła swoje miejsce i przegadaliśmy ponad 2 godziny "o du**e maryni"..... Gdy by to była normalna sytuacja, czyli impreza to tylko się cieszyć ale to wkońcu jest praca a wiadomo z szefami spoufalać się nie można.... Od początku się dogadywaliśmy (ba nawet ona sama mnie rekrutowała), ale to jest niesmaczne troszkę i do roboty lepiej kupić sobie "RM", bo może zrobić się ostro... Pozdrawiam!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sephiroth Napisano 4 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2006 Hehh;) Hmmm a kobitka chociaż fajna? Gratuluję;) heh, widać z NPA trafiłeś w Nią i w Jej gusta jak w 10-tke;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.