C'H'L Napisano 5 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2006 Witam WSZYSTKICH No i postanowiłem zacząć przygode z feromonami. Może zaczne od przedstawienia się Mam na imię Marcin, dwadzieścia pare lat, kawaler. W opinii kobiet uważany jestem za atrakcyjnego, zwracają na mnie uwage i są raczej otwarte na moją osobe Nieraz słyszałem dobre słowo na swój temat, nieraz zauważam zainteresowanie swoją osobą. Heh.. cóż za skromność powiecie Pisze to żeby dać Wam jakiś swój wizerunek. Z charakteru jestem właśnie skromny ale pisze to ponieważ zamierzam dzielić się z Wami moimi doświadczeniami i przeżyciami związanymi z feromonami, chcę żebyście lepiej mnie poznali. Dlaczego feromony? Bo uwielbiam kobiety bo życie jest krótkie.. bo za kilkadziesiąt lat pozostaną tylko wspomnienia Jestem z natury osobą nieśmiałą i wbrew temu co napisałem wyżej nie otaczam się stadami fanek hehe a szkoda Nieraz zaczytywałem się w technikach uwodzenia, w psychologie kobiet i takie tam i nauczyłem się jednego - nie ma instrukcji obsługi tak skomplikowanych stworzeń jak kobiety! Po drodze gdzieś napotkałem temat feromonów- zaintrygowało mnie to - jestem świadomy tego że człowiek wykorzystuje niecałe 10% możliwości swojego mózgu, jestem świadomy tego że jest sfera podświadoma która nieraz mimowolnie nami kieruje Wiec jesli jest możliwość zdobycia jakiegoś dodatkowego atutu którym przyciągniemy uwage kobiet to dlaczego nie spróbować? Zamówiłem Pheromax- czekam na przesyłke. Mam nadzieje że będzie tak jak piszecie na forum dołączona jakaś próbka innego feromonu bo mam zamiar w najbliższym czasie zainwestować jeszcze w Chikare i NPA. Zamierzam testować, kombinować, stosować i co najważniejsze szczegółowo dzielić się z Wami wszystkimi zdobytym doświadczeniami i spostrzeżeniami. Sam jestem ciekaw czy nie będzie to poprostu wyrzucenie pieniędzy w błoto- sceptycznie do tego podchodze no ale... kto nie ryzykuje ten nie zyskuje hehe a z Waszych historii można przekonać się że jednak coś się za tym kryje. Póki co pozdrawiam i witam WSZYSTKICH ne ferum![/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
valery Napisano 5 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2006 czekamy na relacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simon_85 Napisano 5 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2006 Czekamy czekamy Z przyjemnoscia bedziemy czytac Twoje spostrzezenia P.S --> Valery, czy moglbys zmienic obrazek na inny bo ta twarz naszego ministra jest dla mnie stresujaca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
valery Napisano 7 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2006 hehe mam znajomą psycholog która mi powiedziala ze aby pokonac lęk trza sie z nim oswoic .Dzis u mnie w szkole byla jakas trójca giertych czy cos takiego..... i sie nie balem!!... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simon_85 Napisano 7 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2006 Ma racje ta psycholog, ale na pewno nie oswoje sie z "tym" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
C'H'L Napisano 11 Grudzień 2006 Autor Zgłoszenie Share Napisano 11 Grudzień 2006 Łooo... PHEROMAX dotarł do mnie w czwartek- czyli mogłem go testować przez cały weekend Do Pheromaxu była dołączona mała szaszetka Chakiry i co? heh... pełny flakon Chakiry już zamówiony Ciekawi pewnie jesteście co się działo... Właściwie cały weekend był imprezowy więc troszke spostrzeżeń jest. Pierwsze to takie że ja sam czułem się jakoś pewniej. Na początku mały stres czy aby nikt nie poczuje (jednak Pheromax ma ten specyficzny zapach) ale ogólnie jakoś dobrze się czułem, humorek dopisywał! W czwartek po pierwszym użyciu właściwie nic konkretnego sie nie wydarzyło. Poszedłem do marketu, celowo przechodziłem bliżej kobiet, zerkałem czy się oglądają czy jest jakaś reakcja i nic. W piątek zaaplikowałem sobie dawke jak w instrukcji Pheromaxu i dodatkowo 1/3szaszetki Chakiry (ta akurat ma świetny zapach!) i wybyłem na imprezke. To samo- czułem się jakoś bardzo pewnie - dziwne uczucie i tu chyba rola psychiki że ma się jakąś "tajną broń" Stoje w kolejce po piwko - obok dwie dziewczyny Patrze na jedną, ona na mnie... zatrzymała jakiś czas spojrzenie Zamówiłem piwo i poszedłem do znajomych. Ogólnie pare razy zauważyłem jak Ona i pare innych kobiet w lokalu na mnie zerka - urok osobisty czy feromony? A może dobra kompilacja? Ogólnie nie zapisałem tego na role feromonów - postanowiłem sceptycznie do tego podejść. Pojawiły się dwie koleżanki. Ogólnie obie słabo znam- taka znajomość poprostu na "Cześć", jedyne powiązanie to wspólni znajomi. Jedna- hmmm... taki aniołek Śliczna buzia, świetna sylwetka, ogólnie przemiła i każdy koleś zwraca na nią uwage. Druga- także ładna i świetna z charakteru. Na początku standardowo mijamy się i "Cześć, -Cześć" Tak sie złożyło że ja siedziałem na jednym końcu sali One na drugim. Pare razy przeszedłem obok po piwko czy tam do kibelka. Później pare razy zauważyłem jak Aniołeczek na mnie zerka uśmiechała sie kiedy ją na tym łapałem Druga koleżanka też pare razy zatrzymała na mnie spojrzenie. Rozejrzałem sie i patrze na jedną blondyneczke która siedziała z jakimś facetem, ona patrzy na mnie.. i tak co chwile. Zerkam na stolik obok- spogląda na mnie inna Hmmm... ogólnie to zawsze zauważałem że jakaś "zerka" hehe ale nigdy tyle!! Tu już myśle "Feromony? Coś w tym jest..." Postanowiłem z kumplem dosiąść się do Aniołeczka. Świetnie nam się rozmawiało (mi z dwoma koleżankami). Usiadły jedna po lewej, druga po prawej. Co dziwne.. nigdy w zasadzie nie rozmawialiśmy dłużej a tu pełna swoboda Do tego Aniołeczek pare razy kładzie mi dłoń na ramieniu, łapie za ręke niby tak o przy rozmowie przypadkiem miło... bardzo! No ale w sobote wcześnie było trzeba wstać- nie mogły sie pogodzić że "już" ide Pewnie jeszcze nie raz sie spotkamy na jakiejś imprezce- ciekawe co się wydarzy. Sobota... Po południu ide do koleżanki coś pogrzebać jej przy komputerze. Z jej strony zero reakcji (dosyć długo i dobrze sie znamy - może dlatego) ale jej młodsza siostra - taka nastolatka. Wołam ją żeby jej pokazać jak uruchomić program, siada obok, ja jej tłumacze a ona kładzie mi głowe na ramieniu... że niby nie widzi dokładnie No ale luz... może faktycznie nie widzi Wieczorem ten sam zabieg pheromax + chakira - wypad do lokalu. Znów złapałem pare lasek jak spoglądają. Najgorszy był jeden stolik - Kobiety w średnim wieku a tu coś sobie na uszko i na mnie, znów szepty i na mnie... ehh.. aż sie przestraszyłem Zmiana lokalu... patrzy na mnie dziewczyna ze stolika obok.. ja na nią... i znów pare sekund patrzenia sobie w oczy i uśmiechy Ale sobota była dla ziomków- jeden miał urodziny, popiliśmy i nie zwracałem później uwagi Niedziela.. mały kac.. Ide z kumplem po południu na piwko. Nie psikałem sie niczym ale na kołnierzu od bluzy czułem wyraźnie pheromax (podobno na odzieży dłużej trzyma a psiknąłem raz dzień wcześniej - jednak dalej blokuje mnie ten zapach troszke) Przy stoliku obok.. dwie dziewczyny z facetami. Jedna patrzy sie na mie tak że aż... ach... tak głęboko hehehe Ja patrze na nią a Ona milusio sie uśmiecha Późćniej co chwile jakiś kontakt wzrokowy (a była z facetem!!). Poszedłem po piwo, stoje w kolejce patrze i ona idzie... idzie i sie na mnie patrzy... przechodzi obok i mnie lekko niby "przesuwa" żeby przejść choć miejsca sporo Wracam do stolika, później wraca Ona... i znów... co chwile na mnie aż tak ciepło hehehe Czy przekonałem sie do działania feromonów? I TO JAK!!!!! Zawsze tam jakoś kobiety sie mną interesowały- ale nigdy tak intensywnie!!! Tak jak ktoś tu napisał... najlepiej widać efekty w lokalach, jak do gry wchodzi jeszcze alko Słabsza wola kobiet? Nie wiem... ale to działa na nie! I jak napisałem na wstępie... chakira już do mnie wędruje. Świetny mix z pheromaksem! Będe Wam na bieżąco pisał jeżeli zauważe jakieś kjolejne efekty działania feromonów (ale musze być naprawde przekonany że to jakaś tam ich zasługa)!!!! Napisze jedno... to jest INTERESUJĄCE!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simon_85 Napisano 11 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 11 Grudzień 2006 Wow, sie rozpisales No w Twoim przypadku to fer dzialaja na 100 % ehh tyle bylo tych spojrzen, a zebys do wszystkich dziewczyn podchodzil co na Ciebie zerkaly to by Ci nocy zabraklo pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michal Napisano 12 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 12 Grudzień 2006 potwierdzam najlepiej pheromax dziala na dyskotekach lub w pubach wtedy to kazda zaj***sta laska jest zainteresowana // Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcinas Napisano 12 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 12 Grudzień 2006 Ma kolega rację. Ja jak byłem raz na imprezie to widze fajna laska tańczy było ich chyba Z 5 one same na parkiecie ,no to co z kumplem idziemy troche " postac "na parkiet.Mineło 30 sek.i wszystkie na mnie wybrałem najfajniejszą i już tańczyliśmy razem i chyba tak ze 2 godziny potem jakieś piwo rozmowa. w miedzy czasie kolejna dawka feromaxu no i potem się zaczeło dziać. Widziałem juz zupełne podniecenie w jej oczach coraz blizej tańczyliśmy i odważniej ona moją nogę miała pomiędzy swoimi i pozwalała sobie na chwile przyjemnosci i to samo wychodziło z jej inicjatywy ja starałem się nie "prowadzić " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sephiroth Napisano 12 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 12 Grudzień 2006 Marcinas... bez szczegółów...;P;P;P nie lepiej i ładniej napisać, ze dziewczyna była bardziej otwarta i bezpośrednia...? to działa na wyobraźnię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Madzia Napisano 13 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 13 Grudzień 2006 Teraz ja! Za namową Sephirotha, postanowiłam znów sprawdzić działanie fero. No i co?? Ten weekend był po prostu weekendem mojego życia! Opiszę przede wszystkim sobotę, gdzie działo się naprawdę dużo - użyłam Pheromaxa. Poszłam ze znajomymi na imprezę, najperw siedziałam z dwoma koleżankami, potem doszło do nas czterech znajomych. Na pocżatku chłopcy byli chyba spięci, znudzeni, nie wiem. Ale rozkręcili się porządnie, zaczeli sypać dowcipami, śmiać się, opowiadać historie - miałam wrażenie, że wszyscy opowiadają je MNIE! Wciąz któryś wyciągał mnie na parkiet. W końcu dałam się namówić - co sie działo! Faceci (obcy) po prostu się kleili, wyciągali łapy, próbowali dotknąć - co nie było zbyt miłe, byłam w takim wianuszku facetów, jakby mnie sobie "podawali" - każdy chciał dotknąć i być blisko.. O kurczę! Aż moi koledzy się wkurzyli i po prostu odgrodzili im drogę, żebym mogła choć trochę się pobawić. Potem spotkałam przez przypadek mojego bardzo dobrego kumpla - wcześnej byliśmy pokłóceni - patrzę, a on się do mnie dosiada i z uśmiechem pyta co u mnie! O co chodzi!? Pogadaliśmy, było miło, choć mi nie do końca przeszła złość na niego i nie byłam maksymalnie miła - na koniec rozmowy, kiedy musiał już wychodzić, pocałował mnie w policzek.. Wiecie, piszę to bo to totalnie do niego niepodobne. A, wazna sprawa, moje koleżanki napisały do mnie nastepnego dnia, że świetnie się bawiły i że super im się ze mna rozmwiało itp. A więc zadziałało też na nie. No, oby więcej takich weekendów! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sephiroth Napisano 13 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 13 Grudzień 2006 hehheh Super Madziu:D:D Cieszę się bardzo, ze miałaś miły weekend:D:D A tym mocniej się cieszę, że przedstawiłaś nam kolejny dowód na fero:) Kochana jesteś Oby wiecej takich miłych weekendów;);) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erika26 Napisano 15 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 15 Styczeń 2007 ... na koniec rozmowy, kiedy musiał już wychodzić, pocałował mnie w policzek.. Wiecie, piszę to bo to totalnie do niego niepodobne. mysle ze to jest charakterystyczne w feromonach ze sprawiają, iz ludzie, których znamy zachowują sie niecodziennie... i tak jakbysmy sie tego po nich nie spodziewali...zaskakują nas pozytywnie swoim zchowaniem.. jeszcze nie mialam okazji testowac pheromaxu na imprezie ale wkrótce sie wybieram.. to przetestuje.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
basiula Napisano 1 Luty 2007 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2007 dopiero się zaczynam bawić i nie chciałabym palnąć plamy na "dzień dobry"... dziewczyny... pomóżcie mi ! zamówiłam dzisiaj próbkę Phx, ale czytam tutaj na ferum, że to śmierdzi... Madzia, jak tego używałaś? czym maskowałaś zapach? Erica, odpiszcie, proszę pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NiceManLbn Napisano 2 Luty 2007 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2007 Niewiem jak z Damskimi meskie zdeczka sierdza, wiec proponuje dobrze ja zakryc i dodatkowo nosic ze soba perfumy zeby w kazdej chwili mozna bylo odswiezyc zapach perfum:) Pozdrawiam i zycze milej zabawy z feromonami:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.