RAGE87 Napisano 26 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 26 Grudzień 2006 Witam czytając to forum bardzo mnie nakręciło żeby kupić fero i padło na NPA, paczkę dostałem poprzez poste restante w piątek przed świętami i nie miałem prawie żadnej okazji do przetestowania go, przeszedłem się po centrum handlowym, ale nic szczególnego nie zauważyłem. Na tą chwilę mogę powiedzieć, że humor po NPA się poprawia, ale to może tylko moja autosugestia. Mam nadzieję, że jutro pójdę na imprezę, jak tylko da mi się wyciągnąć kumpli. Ale wczoraj zdażyło mi się coś śmiesznego, użyłem jednej kropli NPA za ucho i kuzynka z którą rozmawiałem powiedziała że ładnie pachnie woda toaletowa, której uzywam, a ja nie używałem żadnej , no może tylko rano dezodorantu Nivea, którego i tak nie czuć i muszę powiedzieć że pachnę normalnie, śmieję się z tego nawet teraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arturxxx Napisano 26 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 26 Grudzień 2006 Witam To ciekawe z ta kuzynką Podobnie u mnie dałem powąchać NPA mojej siostrze (28lat),powiedziała że pachnie jak coś perfumowanego ,oczywiscie wiedziała że to feromony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rand Napisano 26 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 26 Grudzień 2006 Tematem powinno być : Tworząca się historia pewnego studenta, bo mysle ze po dluzszym uzytkowaniu bedziesz mogl nam napisac o wielu innych rzeczach zwiazanych z zazstosowaniem NPA. Pozdrawiam i zycze samych sukcesow w testowaniu. A jesli chodzi o kuzynke to faktycznie interesujacy watek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
valery Napisano 26 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 26 Grudzień 2006 po pierwsze RAGE87 witam na forum itp itd no no czekamy na ciąg dalszy Podobnie u mnie dałem powąchać NPA mojej siostrze (28lat),powiedziała że pachnie jak coś perfumowanego ,oczywiscie wiedziała że to feromony. wiedziala???? tez obecnie zbieram na NPA i wkrotce tez zaloze wlasny wątek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ali Napisano 26 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 26 Grudzień 2006 ...i wkrotce tez zaloze wlasny wątek A nie lepiej chłopcy zacząć prowadzić ferobloga? feroblog.pl... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcinas Napisano 26 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 26 Grudzień 2006 witam ! ja tez testuje NPA jedna siostra mówi ze NPA pachnie fajnie a 2 mówi ze okropnie i jak jej dałem powąchać za 2 razem to uciekła. Pisałem juz o tym na ferum. Wczesniej dałem jej powąchać Phx i stwierdziła ze to jest to samo ,a co do prawdziwych testów w klubie to jeszcze nie testowałem Dodam ze ja wcale nie czuje zapachu NPA jedynie alkochol a siostry czują. Tej co się nie podoba mówi ze pachnie to jak smalec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arturxxx Napisano 26 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 26 Grudzień 2006 Marcinas spróbój dać siostrom do powąchania to tak za tydzień,tylko najlepiej żeby nie wiedziały ,że to już wąchały .Podobno percepcja przez kobiety na androstenon,uzależniona jest od fazy cyklu menstruacyjnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RAGE87 Napisano 28 Grudzień 2006 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Grudzień 2006 Witam ponownie, byłem w klubie i użyłem jednej kropli NPA za uchem i trochę na brodę, na miejscu spotkałem koleżanki z liceum, ale muszę powiedzieć, że fero nie zadziałało, zachowywały się normalnie, a w dodatku jeszcze paliły. Na parkiecie też niczego nie zauważyłem, mimo że dałem jeszcze pół kropli zresztą przy Drum N Bass nie da się "normalnie tańczyć" . Jednym słowem porażka, ale było dużo także w tym mojego udziału , ale nic człowiek uczy się na błędach (szkoda że na swoich). Może mi ktoś poradzić co zrobić żeby fero miało mocniejsze działanie, znacie dobre perfumy które poprawią siłę NPA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
carlos Napisano 28 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 28 Grudzień 2006 Witam ponownie, byłem w klubie i użyłem jednej kropli NPA za uchem i trochę na brodę, na miejscu spotkałem koleżanki z liceum, ale muszę powiedzieć, że fero nie zadziałało, zachowywały się normalnie, a w dodatku jeszcze paliły. Na parkiecie też niczego nie zauważyłem, mimo że dałem jeszcze pół kropli zresztą przy Drum N Bass nie da się "normalnie tańczyć" .Jednym słowem porażka, ale było dużo także w tym mojego udziału , ale nic człowiek uczy się na błędach (szkoda że na swoich). Może mi ktoś poradzić co zrobić żeby fero miało mocniejsze działanie, znacie dobre perfumy które poprawią siłę NPA z perfumow polecam DKNY, 212 od C. Herrery i CK ONE Jednym słowem porażka, ale było dużo także w tym mojego udziału znaczy sie wiesz, ze cos zrobiles zle, czy o co Ci chodzi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RAGE87 Napisano 1 Styczeń 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2007 Witam ponownie i wszystkiego dobrego w nowym roku i przede wszystkim fajnych lasek życzę wam, a drogim forumowiczkom nieprzeciętnych chłopaków W związku z tym, że zawsze po każdej imprezie wstaję o 10 opiszę wam wrażenia z mojego Sylwestra... Impreza była kameralna- 9 osób i w tym 2 dziewczyny. NPA dałem także dwóm kolegom , ale i tak to ja używałem najwięcej bo miałem fiolkę. Muszę powiedzieć, że jedna dziewczyna w miarę czesto patrzyła się na mnie, prosto w oczy (może to też dlatego, że nie znała mnie) ale jak siedziałem przy didzejce (tak mielismy 2 DJ'ów ) składając życzenia przez mikrofon nie wiem dlaczego ocierała się o mnie , do tańca też mnie wyrywała... Nie wiem czy w tym przypadku zadziałało fero, bo miało je takze na sobie moich 2 kolegów, ale ja miałem je tylko na sobie na wspólnych zakupach i może ten zapach był kojarzony ze mną. Jednak impreza szybko upadła, jeden chłopak dostał zgona (piwo + wódka-brawo ) i od północy do 2 dziewczyny z niektórymi chłopakami opiekowali się nim, a ja z resztą piłem, ale pić trzeba umieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
klient_ Napisano 1 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2007 zatem u mnie, w sylwestra bawilem sie w akademiku kameralne towarzycho sami studenci(tki) zestaw : 2x chikara , 1 full pheromax poszedlem sam, wyszedlem z kobietą :> ogolne wrazenie pozytywne. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
carlos Napisano 1 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2007 to jesli juz tak opisujemy to: poczatek imprezy o 19 (mieszkanie, 20 typa, dobre naglosnienie, strobo) NPA bylo i na szyi i na nadgarstkach... ok.20 po malej libacji troche potanczylem, z tego co pamietam to tanczylem w gronie dziewczyn, ale mlode siksy to byly (po 16-17 lat) a jedna troche zmyslowiej, ale bez ekscesow, bo ani tanczyc nie umiem, a na glowie mialem dobrze.. Hm, spytam sie ludzi jak sie bawilem dokladniej, bo sam niewiele pamietam, film mi sie urwal juz o 21 i sylwestra przespalem PS. wypadek na schodach, uderzenie glowa o sciane... wiec wczoraj testowanie nie wyszlo jakos za***iscie szczesliwego nowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RAGE87 Napisano 1 Styczeń 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2007 fajnie, że w swoich tematch piszecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sephiroth Napisano 1 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2007 heh proponuje zmień tytuł tematu na historie studenckie:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
i17 Napisano 2 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2007 Widzę, że się temat sylwestrowy zrobił To ja zapraszam na mojego ferobloga na obszeeeerną notatkę ze sylwka http://ninov.feroblog.pl i komentujcie na blogu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RAGE87 Napisano 17 Styczeń 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 17 Styczeń 2007 Cóż, po dłuższym czasie (po lekturze http://www.seductionpoland.pun.pl/ oraz http://www.uwodzenie.fr.pl/ ) doszłem do wniosku, że feromony nie są mi i Wam potrzebne. IMO używanie feromonów na podryw jest oznaką braku pewności siebie, niskiej samooceny. Fero niczego nie zmieni podczas podrywu i waszego życia. Myślę że lepiej rozwijać swoją osobowość, budować pewność siebie, uczyć się sztuk uwodzenia, umiejętność rozmowy i rozumienia kobiet itd. itp. Od samych feromonów ważniejsza jest mowa ciała alpha nasze nastawienie do życia i do innych ludzi. Szkoda wydawać kasy na feromony, zresztą używając ich oszukujemy siebie i innych(wiecie co mam na myśli) a w dodatku można się od nich uzależnić FERO TO SAMO ZŁO tyle miałem do powiedzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arturxxx Napisano 18 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2007 Chyba jeszcze mało wiesz o feromonach,one nie są tylko po to by podrywać. Poprawiają też stosunki społeczne,jeśli masz juz swoja kobiete to wzmacniają doznania podczas seksu.Nierozumie dlaczego piszesz że "fero to samo zło",przecież człowiek wytwarza naturalnie feromony,takim go stworzyła natura. Niestety ich naturalne wytwarzanie zanikło z czasem i dlatego my używamy tych ,które zostały wytworzone syntetycznie.Czy idąc do urzędu załatwić sprawe będziesz podrywał urzędniczke(urzędnika),wydaje mi się że nie był by to dobry pomysł, i dlatego tu przydaja się feromony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P. Napisano 18 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2007 Hehe fajni sa tacy ludzie ktorzy przeczytaja pare postow na forum o uwodzeniu i zaraz sobie wkrecaja jakimi to podrywaczami nie zostana i jak to swiat nie ma przed nimi granic . Moze jak zaczniesz wiedze uzyskana na forach wprowadzac w zycie to sie przekonasz ze to wszystko nie jest takie proste jakby sie wydawalo, a powiedziec: dzis zbuduje pewnosc siebie, to mozna, ale rownie dobrze mozna sobie zalozyc: dzis zarobie milion dolarow - teoretycznie wykonalne, praktycznie juz troche gorzej . Ale pewnie i tak skonczy sie na czytaniu, bo wiekszosc po pierwszych niepowodzeniach wraca do "podrecznikow" i zostaje wsrod nich na zawsze . A fero polecaja najlepsi szkoleniowcy w PL z WL i nie dlatego ze nie potrafia bez nich podrywac, ale dlatego ze z nimi ejst po prostu latwiej i szybciej, tak jak latwiej i szybciej jezdzi sie samochodem niz chodzi na piechote . P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
valery Napisano 18 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2007 cos mam wrazenie ze nie poznales fero lub nie wiesz co to są fero.... mam wrazenie ze ciągle myslisz jak ludzie z poza kregu wtajemniczonych ze jak fero dzialaja to laski na ciebie lecą.Mowisz ze fero to oszustwo???? hmmmm a nie zauwazyles ze podryw to tez jest manipulacja???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RAGE87 Napisano 18 Styczeń 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2007 PROWOKACJA heh, właśnie chciałem zobaczyć jakie będą wasze reakcje po moim krytycznym poście o fero. Ale myślę, że ważniejsza od fero jest pewność siebie, BL i działanie narazie po uzywaniu fero nie widzę, żeby coś to pomagało, ale na imprezach jak biorę NPA pod nos to jestem nieźle nakręcony i łatwiej jest zagadać do dziewczyn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P. Napisano 18 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2007 Bo podrywasz ty a nie feromony, one tylko ulatwiaja sprawe i zwiekszaja skutecznosc. P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RAGE87 Napisano 7 Maj 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 7 Maj 2007 niestety po używaniu nie widziałem żadnych efektów w klubie fero na pewno nie działają zresztą to niemożliwe, a nawet jak umawiałem się z kilkoma dziewczynami to nic nie zauważyłem szczególnego w ich zachowaniu, nie wiem niestety fero nie działa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lambster Napisano 9 Maj 2007 Zgłoszenie Share Napisano 9 Maj 2007 Ech, gadasz głupoty. Działa, działa i to bardzo dobrze. Sam napisałeś, że jesteś "nieźle nakręcony" pod ich wpływem. Kto wie, dziewczyny z którymi przebywasz być może też, ale tego nie zauważyłeś, bo kto wie jak zachowałyby się bez ich udziału.. NPA sprawia, że jesteś postrzegany (czytaj wyczuwany ) jako bardziej "maczo", silny samiec, ale niekoniecznie sprawi, że laski zaczną kleić się do ciebie na parkiecie. Fero bardzo pomaga, choć zgodzę się z Tobą, że gdy się nie ma postawy, żaden wspomagacz nie pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michal Napisano 11 Maj 2007 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2007 Feromony dzialaja w 100% Zalezy co chcesz osiagnac z ich pomoca a naprawde mozesz wszystko Zalezy jakie proporcje stosujesz dla nie ktorych dziewczyn bedziesz wydawal sie zbyt agresywny jak na początek . Sprobuj uzyc chikare naprawde w polaczeniu z agresywnymi feromonami ona zdziala cuda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.