bartas1988 Napisano 3 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 3 Czerwiec 2011 Hey. Otóż zamówiłem zacny PHX o którym tak głośno, gdyż chciałbym spróbować czegoś nowego. No ale od jakiegoś czasu próbuję dobrać odpowiednią dawkę i jakoś mi to nie idzie nie wiem co robię źle? Może mam za słabe perfumy? Dlatego piszę ten post z pytaniem o Waszą taktykę stosowania feromonów. Ad.1. Najpierw nakładacie feromony, a dopiero później perfumy na nie czy na odwrót? Czy raczej w inne miejsca fero a w inne perfumy? Wcieracie je mocno czy delikatnie? Czy w ogóle ma to jakieś znaczenie? Ad.2. Stosujecie fero przed wyjściem z domu czy zabieracie je ze sobą i używacie np. w klubach itp? Wiem, że możecie uznać mnie za totalnego NOOBA w tej sprawie, jednak pierwszy raz mam to w rękach, a nie chcę stracić tak porządnej broni jaką jest PHX Pozdrawiam i dziękuję za powagę sytuacji, jak i szybkie i poważne odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macbeatbox Napisano 3 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 3 Czerwiec 2011 1. W jaki sposób sprawdzałeś działanie PHX? Jeśli na własnym samopoczuciu, może to być złudne. Jedni dostają lekki zastrzyk energii i odrobinę lepszy humor, inni w ogóle nie odnotowują zmiany samopoczucia, jeszcze inni robią sobie placebo - optymizmem napawa ich fakt, że mają na sobie asa z rękawa i stąd większa pewność siebie itd. 2. Czy po aplikacji PHX miałeś okazję obcować z jakąś kobietą (która nie jest Twoją siostrą, mamą, babcią etc.) - czy to przypadkowo, czy z musu (praca, szkoła)? 3. Po feromonach nie należy spodziewać się cudów. To jest tylko dodatek do całokształtu Twoich relacji z otoczeniem. Reakcje kobiet są często delikatne i prawie niezauważalne. Raczej nie licz na super komplementy, lepiej obserwuj mowę ciała, np. czy dana dziewczyna częściej niż zwykle zaczesuje włosy, czy np. głaszcze się po szyi, czy patrzy Ci na usta itd. A każda może mieć inaczej, będą na pewno też takie, którym owszem wydasz się atrakcyjniejszy, ale w żaden sposób Ci tego nie pokażą. A i znajdą się i takie, które nic nowego od Ciebie nie poczują 4. Działanie feromonów liczy się dopiero od momentu, gdy pokazujesz, że masz fajną osobowość. Z prostej przyczyny: gdy dziewczyna widzi po Twoim zachowaniu, że jesteś ciekawym facetem, dopiero wtedy zaczyna skupiać na Tobie swoje zmysły, w tym również zmysł powonienia:) I wtedy do akcji wkracza użyty wcześniej Pheromax Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartas1988 Napisano 4 Czerwiec 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Czerwiec 2011 Cóż, od początku studiuję to forum i zdaję sobie sprawę, że żadna mi do łóżka nie wskoczy - traktuję to jak codzienną zwykłą czynność. Być może robię błąd, że próbuję tego użyć idąc gdzieś w bezcelowe miejsca, a nie np. w jakimś klubie czy coś. Nie, nie rajcuję się tym, że mam asa w rękawie. Wiem, że jeśli sam nie zacznę, nic się nie wydarzy. Może w komunikacji publicznej zauważyłem kilka przypadków kobiet, które omal nie wyrwałyby sobie włosów, to muszę przyznać, ponieważ obserwuję otoczenie. Może błąd polega w tym, że używam tego źle? Mam na myśli: może za mocno wcieram, czy nie powinienem od razu przykrywać to perfumami, czy może dopiero po jakimś czasie? Może powinienem mieć to przy sobie i używać dopiero na miejscu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.