"Zlizywała ze mnie wszystko..."

[JarekNuxx]

Cześć

 

To mój pierwszy raport z sytuacji.

 

Za KAŻDYM razem gdy posmaruję się NPA/The Edge i dojdzie między mną a jakąś dziewczyną do pocałunków to one ZAWSZE mówią mi, że pięknie pachnę i ZLIZUJĄ ze mnie wszystkie miejsca, gdzie położyłem NPA/The Edge.

 

 

Zwykle kładę kroplę roztartą nad penisem, w razie czego gdyby doszło do sytuacji, że by wzięła go do ust. Rozsmarowuję sobie NPA/The Edge na klacie, i koniecznie na twarzy na policzkach i poniżej na szyi. Przykrywam to dobrym markowym perfumem.

 

A one najpierw zawsze mówią, że pięknie pachnę gdy powąchają z policzków i szyi perfum z feromonami a potem liżą mi całą szyję, liżą policzki, liżą całą klatkę piersiową, mówią, że to najpiękniejszy zapach na świecie... wpadają w trans, a ich języczki liżą i liżą... wąchają to... mówią, że zapach działa na nie jak pożądanie...

 

Takie mam doświadczenia z NPA/The Edge. Za KAŻDYM razem jak dojdzie do pocałunków.

[kosmiczny]

Kurde jestem trochę w szoku, że używasz jednej kropli The Edge i działa, ja potrzebuje całego psiknięcia a czasami nawet dwóch : p

[JarekNuxx]

Używam 0,5-1 kropli NPA nad penisem, 1,5 kropli NPA na klatkę piersiową i 0,5 kropli NPA na policzki i szyję poniżej.

 

A piszę NPA/The Edge bo to to samo, tylko NPA to koncentrat a The Edge jest mniej stężone...

[Dragomirus]

@JarekNuxx

Dobra nie wiem co jest, ale masz rację. Wczoraj pierwszy raz mi się zdarzyło, że dziewczyna zaczęła lizać miejsce gdzie miałem położone npa, a po dwóch minutach mnie ugryzła. Ja rozumiem, że to wywołuję jakieś mega wielkie pragnienie, ale gryzienie i lizanie? o co w tym chodzi.