PHX, NPA, BTB moje obserwacje

[Gość Cold Warrior]

Witam serdecznie wszystkich "feromowiczów"

Od kilku miesięcy stosuję feromony a konkretniej NPA. W nowym mieście, po rozstaniu z dziewczyną, przeprowadzką, zmianą stanowiska pracy potrzebowałem zwiększyć swoją pewność siebie dlatego zdecydowałem się na ten zakup.

Początki były ciężkie.. Zapewne wam również zdarzało się nie zauważać efektów i zwiększać dawki doprowadzając do znacznego przedawkowania. Efektem było rozdrażnienie, bóle głowy i zapach którego ja aż tak mocno nie wyczuwałem jak inni. Ponieważ NPA nie jest feromonem socjalnym i ma działać głównie na nas samych obecnie stosuję minimalną dawkę czyli pół kropli pod nos i jest w miarę spoko. Do końca nie jestem przekonany o jego skuteczności ale jako że to mój pierwszy zakup to najwyżej zwrócę flakonik w ramach gwarancji

Wcześniej stosowałem 1-2 krople i jak pojechałem na parę dni do rodziców to masakra.. Matka ciągle z tekstem żebym się umył bo śmierdzę jak spocony koks z siłowni 

Nie stosowałem parę dni ale zapach czuła nadal, już mnie chciała do lekarza zawozić żeby sprawdził czy nie mam jakiejś choroby xd Wtedy właśnie zrozumiałem moc NPA, choć jak mówiłem wcześniej nie tego się spodziewałem.

 

Ostatnio kupiłem BTB i PHEROMAX. BTB stosowałem parę lat wcześniej bo flakonik dostałem w prezencie - byłem zadowolony.

Wczoraj pierwszy raz zastosowałem PHX i to przeszło moje wszelkie oczekiwania   co prawda popełniłem kardynalny błąd bo zamiast poznać produkt zrobiłem mixa - 1/3 kropli NPA pod nos i jedno psiknięcie PHX na szyję. Poczułem powera po paru minutach ubrałem się i ruszyłem na autobus. Byłem umówiony z pewną laską z którą kręcę od pewnego czasu u niej w domu. Dość nieśmiała, powściągliwa choć na wcześniejszych spotkaniach jakieś tam mizianko i dużo pocałunków było 

 

Już w autobusie poczułem, że przesadziłem z dawką. Faceci uciekali wzrokiem, nawet stać przy mnie nie chcieli heh, reakcji kobiet nie zauważyłem. Aha dodać muszę, że fero przykryłem zapachem Coty Aspen - mam do niego sentyment choć starym prykiem nie jestem, mam dwadzieścia parę lat 

 

Przejdźmy do spotkania, zwykle to ja musiałem eskalować dotyk, zbliżenia, pocałunki lecz tym razem postanowiłem dać na wstrzymanie i po prostu z nią rozmawiać niczego nie sugerować. 

 

Jej nastrój zmienił się w ciągu pół godziny z osoby stonowanej i powściągliwej zaczął wychodzić demon   położyliśmy się na łóżku, ona na mnie, rączki latały jej bezustannie, non stop szukała kontaktu fizycznego raz na jakiś czas głęboko zaciągając się zapachem z mojej szyi. Ja przez pewien czas byłem bierny, tylko obserwowałem, do kontrataku przeszedłem później. Zachowywała się jak pijana lub naćpana, napomknęła coś też później że ją głowa boli ale bawiliśmy się dalej. Mimo wszystko do seksu nie doszło, ale co się odwlecze to nie uciecze, na razie słabo się znamy a to jedna z tych porządniejszych 

 

Byłem po prostu w szoku, chociaż wiem że następnym razem odpuszczę NPA i dam 1/2 psiknięcia PHX bo 1 to zdecydowanie za dużo, niebezpieczne sytuacje wychodzą 

 

Podsumowując na razie będę testować każde fero oddzielnie, pamiętając o jak najmniejszych ilościach. Na eksperymenty jeszcze będzie czas.

 

BTB - komunikatywność, swoboda w rozmowie, pozytywne nastawienie do innych, dusza towarzystwa

NPA - szacunek otoczenia, siła, pewność siebie (ale jak przedawkujesz to stajesz się rozdrażniony, ludzie się ciebie boją i śmierdzisz)

FEROMAX -  pobudza seksualnie

 

 

Macie jakieś swoje spostrzeżenie lub historie po zastosowaniu fero? Piszcie   

[crc]

Stary, to jest właśnie siła PHX Jedno psiknięcie to rzeczywiście dużo. Pytanie, jak zmierzyłeś 1/3 kropli NPA? 

 

Zdawaj na bieżąco relacje co się dzieję w waszej interakcji.

 

Pamiętaj, nic na siłę, bez spiny. Doświadczaj

[pawelzg]

No tak to właśnie działa. Pheromax daje bardzo dużo. Ale reszta już zależy od ciebie

[Gość Cold Warrior]

1/3 kropli to po prostu odkręcenie flakonika i muśnięcie wilgotnego dozownika opuszkiem palca

 

widzimy się dopiero w poniedziałek, do tego czasu potestuje BTB bo na razie nie widzę efektów. I może na pół psiknięcia PHX się skuszę w sobotę na mieście