Skocz do zawartości

Perception


kamillK

Rekomendowane odpowiedzi

Powiem ze jedna dziewczyna z ktora kreciłem ma teraz chłopak.I jakoś sobie tak do mnie zazartowała ze by chciała sie ze mna przespac.I powiedziała wiem przepraszam wiecej tego nie zrobie...A ja na to czemu ja bym chciał a ona tak sie zdziwiła ze jeszcze takiego zdziwienia nie widziałem hehe.I sie mnie zapytała czy mowie powaznie ja na to ze tak.A ona ale super i chce sie konkretnie ze mna umowic. Wiec musze cos wymyslec gdzie.....

 

No i jesli dojdzie do tego... to sprawdze jak te BTB daje rade bo przeciez producent BTB opisał ze wywołuje w sytuacjach imtymnych dwa razy wieksze podniecenie(udowodnione naukowo)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Trzymałem moją próbkę perception na "czarną godzinę". Ostatnio zacząłem to stosować, bo pojechałem na wieś, gdzie miałem kiedyś kilka koleżanek.

 

Przebywa tam mój ojciec u dziadka i wujka. A ja miałem sprawę do załatwienia niedaleko, więc się tam zatrzymałem na kilka dni. Wziąłem ze sobą feromony, gdyż znam to miejsce i wiem, że jest tam sporo dziewczyn do wyrwania.

 

Aplikacja z saszetki jest tragiczna, ale jakoś się "wsmarowałem" i przez kilka dni byłem pod działaniem perception (jedna aplikacja działa kilkanaście godzin). To, co się ze mną działo było niesamowite: wyluzowałem się, uspokoiłem i zacząłem się robić gadatliwy i rozmowny. Opowiadałem kawały, żartowałem i nigdy jeszcze nie poprawiłem tak bardzo moich relacji z ojcem.

 

Najlepsze było jak spotkałem moją dawną koleżankę. Zaczęła być niesamowicie szczera i otwarta. Zaczęła mi opowiadać, że z początku naszej znajomości, rok temu mnie nie polubiła, ale że teraz mnie lubi, że zmądrzała, że była głupia i takie tam. Nie spuszczała mnie z oczu, słuchała, podtrzymywała temat, pozwalała mi się wypowiadać, nigdy jej nie znałem od tej strony :)

 

W ogóle ze wszystkimi dookoła poprawiłem stosunki, a sam poczułem się rewelacyjnie spokojny. Nie wiem jak to jest, ale po dłuższym wdychaniu "swojego zapachu" jestem rewelacyjnie spokojny i odprężony. Zmieniłem zdanie co do feromonów. Cholerny problem, że jestem spłukany i nie mam jak kupić następnej dawki, ale jak tylko mi się uda, to zamówię, wyjadę i zacznę nawiązywać relację z tymi dziewczynami.

 

Perception nie jest mi niezbędne, nie czuję się uzależniony, nie uważam, że moje życie diametralnie się zmieniło, ale jest to zawsze jakieś 20% więcej mocy przy nawiązywaniu znajomości, a to znaczy dla mnie wiele. I wiem, że zaczynając nowe życie (idę na studia, wyprowadzam się z domu itp.) warto jest zaopatrzyć się w taki "dopalacz", aby poprawić choć ten jeden standard w swoim życiu: relacje międzyludzkie.

 

Uświadomiłem sobie nagle, że moje relacje z dziewczynami były blade, dlatego bo byłem za bardzo spięty i niepewny, czy się spodobam. Starałem się za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę, nie byłem sobą. Z rozmowy z moją koleżanką dowiedziałem się choćby tyle, że brak pewności i nadmierny wysiłek jest ogólnie źle odbierany przez ludzi. Myślą wtedy, że jest to ktoś, kto nie lubi ludzi i nie chce być lubiany. Jednym słowem: co innego czułem, a co innego wyrażałem. A wrażenie i wyrażenie musi sobie odpowiadać. To jest bardzo ważne w relacjach międzyludzkich. Ratuję się powoli z ksenofobii, która mną władała. Ta świadomość jest bezcenna.

 

Feromony powodują wzrost mojego poczucia własnej wartości i indywidualności, z czym miałem problem i to od dawna. Ktoś pisał na tym ferum, że nie potrzeba mu feromonów, bo nie ma kłopotów z relacjami, podrywać mu się nie chce itd. W porządku, ale komuś takiemu jak ja to jest bardzo przydatne. To jest jakby lek na moje poczucie niedowartościowania, brak wiary, pewności siebie i brak chęci do ludzi. Zrozumiałem, że źle traktowałem innych i okazywałem swoim zachowaniem i mową ciała swoją ukrytą niechęć do nich. Czas z tym skończyć. Chcę być lepszym człowiekiem, a w byciu lepszym mogą mi pomóc zarówno feromony, jak i ludzie których spotkam.

Jestem zachwycony z tego powodu, ponieważ wyrobię sobie nowe nawyki w pokonywaniu swoich wad, słabości i poprawieniu zalet. A to samoudoskonalenie się jest cudowne. Feromony mają mi tylko pomóc w 20%. To w końcu ja nad nimi panuje, a nie one nade mną :wink:

 

Myślę, że tu skończę mój post, nie spodziewałem się, że tak się rozpiszę, widać dusza pisarska we mnie siedzi :P Chciałbym tylko życzyć wszystkim spokoju, równowagi i opanowania, które mnie ogarnęły, a za którymi moja dusza tęskniła :) I oczywiście pozytywnych relacji z ludźmi, które są przecież bezcenne, nie zapominajmy o tym.

 

Dziękuję, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe, ciekawe... mowi sie ze feromony to tylko 20%, ale jesli czyjes relacje z ludzmi sa na poziome zerowym lub bliskim zeru to jest AŻ 20%

nie mozna tez zapominac o tym ze zeby zauwazyc efekty trzeba rozmawiac z ludzmi i dac im okazje do poczucia zapachu, siedzac samotnie w domu nikt nie zauwazy wielkiej zmiany w swoim zyciu.

 

przy okazji mam bardzo dobry poradnik dla facetow, pomaga on zrozumiec sposob w jaki kobiety postrzegaja plec przeciwna oraz zawiera mase porad jak podrywac kobiety. jesli ktos chce to niech napisze pw do mnie ze swoim emailem, wtedy mu wysle ;)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz, a tak negatywnie podchodziłeś na początku do fero. Ja uwielbiam Perception. Najlepsze jest to,że można zawsze mieć kilka saszetek w kieszeni i zastsowoać w dowolnym momencie, zwłaszcza, że zupełnie nie czuć alkoholu. NPA+Perception lub Chikara+Perception+NPA = mocna rzecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam bardzo dobry poradnik dla facetow, pomaga on zrozumiec sposob w jaki kobiety postrzegaja plec przeciwna oraz zawiera mase porad jak podrywac kobiety

 

Rety, ja też mam coś podobnego, czytałem kilka razy, warto wzbogacić swoją wiedzę w takiej dziedzinie :D

 

http://www.jakpodrywac.info/ - na tej stronie jest coś takiego, tylko, że wydaje mi się, że jest więcej takich książek w dobrych księgarniach.

 

siedzac samotnie w domu nikt nie zauwazy wielkiej zmiany w swoim zyciu

 

Wiecie co jest dla mnie SZCZYTEM EGOCENTRYZMU ?

 

Założyć na siebie feromony i siedzieć cały dzień w domu :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Aby korzystać z forum, prosimy zaakceptować następującą politykę cookie oraz regulamin: Polityka prywatności