Silver Napisano 8 Marzec 2008 Zgłoszenie Share Napisano 8 Marzec 2008 Witajcie feromaniacy;) Tydzien temu otrzymalam paczuczke z probka Pheromaxu,trzymalam ja jednak na weekend bo wlasnie wtedy mial przyjechac do mnie moj chlopak,On mial pojsc na pierwszy ogien . Moze po krotce opisze dlaczego,po co i w jakim celu zamowilam feromon... Hmm...nie narzekalam nigdy na brak zainteresowania plci przeciwnej,i choc jestem osoba o troszke zanizonej samooocenie,to musze powiedziec zebylo wrecz przeciwnie.Nie musiala sie starac aby kogos poderwac czy zdobyc,faceci pojawiali sie sami i to oni o mnie zabiegali.ja jak niedostepna ksiezniczka odprawialam prawie)wszystkich z kwitkiem,czekalam na tego jedynego;) Ok w koncu sie zjawil,bylo super,namietnie,romantycznie,cudowne uczucie i silne,oczywiscie jak wiecie kazda milosc ma swoje etapy,przeszlismy od zauroczenia i dzikiej namietnosci,po przyjazn i oddanie,przez dwa lata przezylismy wiecej niz niejedno 20 letnie malzenstwo. Ostatnimi czasy zabiegani,zapracowani troszke sie ''ochlodzilismy'' z tymi szalenstwami hmm wiecie o co chodzi;)...jest ciagle silne uczucie bo swiata bez siebie nie widzimy,ale mi jako mlodej kobiecie brakowalo po prostu delikatnie mowiac tego zebym poczula sie jak dawniej,jak na naszych pierwszych randkach.Glaskanie po pleckach,buziaczki wszytsko super fajnie ale potrzebowalam czegos wiecej:)Pomyslalam sobie ze sprobuje tego cudenka,bardzo sceptycznie i bardziej z ciekawosci je zamowilam,ale jesli mialoby pomoc,to czemu nie? Ale teraz do rzeczy,zabralam sie do tego profesjonalnie,kupilam perfumy w ktorych sie zakochalam od pierwszego wachniecia,sa sexowne i troszke mroczne, taka niegrzeczna slodycz mm,inne niz te ktorych uzywam zazwyczaj,wiedzialam tez ze jemu tez sie spodobaja . I wiecie co?jak tylko wszedl od razu przyssal mi sie do szyi ,szykowalam sie przed lustrem bo umowilismy sie ze znajomymi w klubie,a on cos zaczal mi majstrowac od tylu ,mysle sobie ok...spoko...nowy zapach,pewnie Mu sie perfumy podobaja:) 100 komplementwo na raz,szly hurtowo(slysze je od ''nieswoich facetow czesto a ja chcialam zeby MOJ mowil mi to znowu jak najczesciej)byla w szoku. W klubie zauwazylam czeste spojrzenia mezczyzn,hmm troszke inne niz zawsze bo takie swidrujace...bez peszenia sie i uciekania wzrokiem.zauwazylam ze ja tez bylam pewniejsza siebie,chodzilam z glowa w gorze i smialo patrzylam na mezczyzn ktorych mijam. Zawsze bylo inaczej...gdy tylko zauwazylam ze ktos sie na mnie gapi dluzej niz 3 sekundy,uciekalam na podloge oczami ,a tutaj....az sama nie wierzylam. Co jeszcze....uslyszalam niemoralna propozycje od mojego kochania w samym srodku klubu,wyszeptal mi na uszko ,oczywiscie z takimi to w domu pomyslakam sobie;) No a w domu jak zaczelam sie myc to mi juz w tym przeszkodzil i musialam dokonczyc pozniej . Drugi dzien rano- powtorka z nocy....bylo cudownie!dziko jak lubie:)powiedzial ze dawno nie mial ze mna takiego sexu Wow pomyslalam sobie-kurcze czy to faktycznie dziala? Dzisiaj w poludnie probowal cos tam kombinowac gdy ubieralam sie przed wyjsciem ale spieszylismy sie wiec nic z tego nie wyszlo,ale i tak jestem w szoku(rano jedno psikniecie na szyje i na to perfumy) Moze dodam jeszcze jedno moje spostrzezenie-w miejscu gdzie aplikuje Pheromax czuje cieplo,ktore trwa okolo 30 min. Phx chcialam wyprobowac tylko na moim osobistym skarbie,nie bede rzucac celowych urokow na obcych,no chyba ze niechcacy;) Pozdrowionka dla wszystkich! ale sie rozpisalam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simon_85 Napisano 9 Marzec 2008 Zgłoszenie Share Napisano 9 Marzec 2008 Swietne opowiadanie .Zazdroszcze Twojemu chlopakowi ze padl "ofiara" feromonow .Chyba namowie swoja ksiezniczke na malutki eksperyment Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agace Napisano 9 Marzec 2008 Zgłoszenie Share Napisano 9 Marzec 2008 napisz w jakim miejscu je aplikujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Silver Napisano 9 Marzec 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 9 Marzec 2008 Pierwszy raz prysnelam sie za uchem(raz)na to perfumy,za drugim razem stwierdzilam ze sprobuje inaczej tzn najpierw perfumy potem na szyje raz spik:) dzisiaj druga proba,zaraz przyjedzie,ciekawe czy zauwaze jakas zmiane. Zastanawiam sie,czy rodzaj perfum(nie chodzi mi o marke)ma jakis wplyw na zaintersowanie plcia przeciwna.czy mezczyzni preferuja slodkie pudrowe zapachy w polaczeniu z feromonami,czy lubia kwiatowe,cytrusowe,czy moze owocowe;)a moze calkiem niewinne i delikatne? Wiem ze gusta sa rozne i kazdemu sie podoba cos innego,ja np zauwazylam ze intryguje gdy mam na sobie slodko orientalny zapach z nutka pieprzyku.Moze to dziala na zasadzie kontrastu,bo jestem drobna i delikatna kobietka a lubie zapachy mocne i intrygujace.A Wy jakich perfum uzywacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.