Działanie feromonów na matki???

[hook]

Witam!!!!

Tak jak napisałem w temacie chciałbym zapytać wszystkich użytkowników forum, czy ktoś zauważył żeby kobiety będące matkami były bardziej podatne na działanie feromonów.

Ostatnimi czasami dzięki portalowi Nasza Klasa udało sie nam zorganizować spotkanie ze znajomymi z podstawówki, przed którym użyłem zaledwie pół kropli NPA, zauważyłem że na koleżanki które zostały już matkami nawet te pół kropli zadziałało całkiem nieźle, jedna nawet patrzyła sie na mnie jak dziecko na półkę ze słodyczami:shock:. Dodam jeszcze że spotkanie odbyło sie w pubie gdzie było dość hucznie i dużo osób paliło papierosy a owa koleżanka nie siedziała zbyt blisko mnie.

Czy ktoś z forumowiczów zauważył podobne efekty???

[lambster]

Bardzo ciekawe. Byly jakies badania prowadzone nad feromonami matek oraz kobiet w ciazy. Estratetraenol wydzielany jest wlasnie przez kobiety w ciazy, ale nie widzialem, by ktos przed toba napisal cos na ten temat. Ja sam tez nie mialem okazji sprawdzic.

[hook]

Nie znam się za bardzo na feromonach kobiecych, w temacie głównie chodzi mi o to, czym różani się odbiór feromonów męskich przez kobiety które są matkami, być może chodzi tu o instynkty pierwotne człowieka dla tego że NPA to feromony których odbiór ma wskazywać na silnego i dominującego samca, czyli takiego który potrafi zapewnić bezpieczeństwo, a potrzeba bezpieczeństwa stoi bardzo wysoko w hierarchii potrzeb każdej matki.