Wspólne stosowanie feromonów w związku

[Kasik]

Przeglądałam forum w nadziei, że spotkam gdzieś wątek nt. wspólnego stosowania feromonów w związku, niestety nic nie znalazłam.

 

Potrzebuję opinii kogoś doświadczonego.

Jestem z mężczyzną od 6-ciu lat. Przez pierwsze kilka lat nigdy nie miałam problemów z libido, podobnie jak on. Jemu do tej pory zostały chęci, jednak u mnie jest bardzo słabo w tej kwestii...

Kocham go, jest cudownym mężczyzną, jednak między nami bywało już wiele nieporozumień, które powodowały, że się oddalaliśmy od siebie. Zawsze wszystko wracało do normy. Jednak przez niektóre sytuacje w mojej głowie zostało coś, co blokuje mnie do tego stopnia, że NIGDY nie mam ochoty na zbliżenie. Nigdy mnie nie skrzywdził, ale kochając się z nim, nie czuję zupełnie nic... Wiem, że to przez problemy, które są za nami i trochę też przez to, że wkradła się rutyna.. To bardzo przykre nie tylko dla mnie, ale również dla niego - jest bardzo zawiedziony tym stanem, a u mnie się tylko pogarsza z każdym podejściem.

 

Jakiś czas temu kupiłam feromony PHX i BTB. Stosowałam je naprzemiennie lub w połączeniu. Widziałam efekty, jednak tylko u partnera - ma większą fantazję, jest bardziej bezpośredni. Jednak feromony te zupełnie nie oddziałują na mnie - ewentualnie tylko w kwestii pewności siebie.

 

Jednak feromony powodują również u niego większą ochotę na seks, której ja niestety nie mam. Boję się, że nasz związek ulega destrukcji z tego powodu.

 

Czy uważacie, że stosowanie feromonów przez NIEGO mogłoby nam w czymś pomóc?

Jeśli macie doświadczenie w tej kwestii, proszę bardzo o opinię, które feromony wybrać?

[jandw]

Feromony mogłyby zadziałać, szczególnie PHX.

 

Nie lepiej jest jednak iść do seksuologa?