ferum Napisano 5 Wrzesień 2007 Zgłoszenie Share Napisano 5 Wrzesień 2007 http://chcebycpiekna.pl/artykul/102/tajemnica_pozadania/1 Tajemnica pożądania Marzysz o przystojnym brunecie, a nagle widok przeciętnego blondyna zwala cię z nóg? Świat przestaje się liczyć, a ty czujesz, jak robi ci się ciepło. Zamiast kolan masz watę... serce zaczyna bić dwa razy szybciej... i zasycha w ustach... Miłość od pierwszego wejrzenia? Nie - chemia i tajemnicza moc feromonów. Nieprzypadkowo wybierasz w pustym autobusie miejsce, na którym wcześniej siedział mężczyzna. Działasz instynktownie, ale tak naprawdę, to wpływ feromonów. Dzięki nim w grupie podobnych do siebie facetów, którym na dodatek daleko do wymarzonego przez ciebie ideału, wybierasz tego jednego. czysta chemia Ciało każdego człowieka wraz z potem produkuje substancje chemiczne o niesamowitej mocy czyli feromony. Nie każdy jednak wytwarza ich taką samą ilość - tłumaczy to przypadki powodzenia mniej atrakcyjnej kobiety wśród mężczyzn. co sprawia, że dwie kobiety zupełnie inaczej reagują na jednego mężczyznę?Cała tajemnica tkwi w proporcjach wytwarzanych feromonów i potrzebach, zarówno kobiet jak i mężczyzn. Sprawa byłaby prosta, gdyby istniał tylko jeden feromon. Tymczasem naukowcy wyróżnili ich już kilka, a każdy wywołuje inne uczucia. Androstenol to silnie działająca substancja wywołująca wrażenie młodzieńczej witalności. Nic więc dziwnego, że naturalnie człowiek wytwarza największe jej ilości w okresie dojrzewania. Androstenon to feromon produkowany głównie przez organizmy dominujących, silnych, a nawet agresywnych mężczyzn. Działa zniewalająco na kobiety. Podobnie wpływa androsteron - najbardziej popularny feromon. Roztacza aurę poczucia bezpieczeństwa. Sprawia, że wyróżniasz się z tłumu. Nic więc dziwnego, że szczególnie kobiety tak pozytywnie na niego reagują. Damską bronią jest nie sex appeal, a androstadienon. Feromon, który mocno oddziałuje na mózg mężczyzny, sprawia, że panowie pod jego wpływem stają się czuli i uważni. jesteś moją amfetaminąFeromony w miłosnej grze odgrywają bardzo ważną rolę. Decydującą o tym, czy w ogóle zainteresujemy się drugą osobą. Zaraz po nich zjawia się fenyloetyloamina - hormon namiętności i... zakochania! podczas stosunku rośnie poziom oksytocyny, odpowiedzialnej za przywiązanie!I znów nie urok partnera, tylko chemia sprawia, że jesteśmy zauroczeni i zapominamy o całym świecie. Hormon przypomina nieco działanie amfetaminy. Tak jak ona uzależnia. Poziom fenyloetyloaminy zwykle spada po około 2 latach związku. Wtedy gubimy różowe okulary, przez które do tej pory widzieliśmy partnera. Zaczynają się kryzysy i kłótnie. Na szczęście bywa też tak, że stan zakochania przeradza się w prawdziwą miłość, a w mózgu wytwarzają się endorfiny odpowiedzialne za uczucie szczęścia. Działają one jak morfina - uspokajają i łagodzą. Seks również w całej grze chemicznej odgrywa ważną rolę. W czasie stosunku wzrasta bowiem poziom oksytocyny, odpowiedzialnej za przywiązanie! chemiczny wabik W dzisiejszym świecie działanie feromonów jest ograniczone. Codzienna higiena i stosowanie pachnących kosmetyków zabija naturalny zapach. Na szczęście nie niszczą go całkowicie. Przy doborze partnera używamy poza instynktem także i zdrowego rozsądku. Gdy dodamy do tego wiedzę o feromonach i ich działaniu, mamy recepte na zwycięstwo w miłosnej grze. Wiele firm produkuje nawet feromony w małych buteleczkach i sprzedaje je jako najskuteczniejszy afrodyzjak. Czy zadziałają na płeć przeciwną? Być może. Z pewnością jednak zadziałają na twoje poczucie własnej wartości. Anna Sajnog http://chcebycpiekna.pl/artykul/102/tajemnica_pozadania/1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
santanachia Napisano 14 Luty 2008 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2008 o i ostatnie zdanie jest zdecydowanie najlepsze poza tym działania oksytocyny nie porównałbym do amfetaminy to zbyt daleko idace porównanie. fenyloetyloamina, rzeczywiście działa podobnie, choc o niebo lepiej, niż psychedryna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aifer Napisano 22 Kwiecień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 22 Kwiecień 2009 to jak mam patrzeć na to: każdy człowiek ma inny zapach feromonowy czy nie ? czy jesteśmy skazani na tego kto aktualnie wydziela więcej feromonów ? w czym jest różnica (jeżeli jest) feromonowania (wydzielania feromonów) ? czy feromony są "tym czymś" co łączy osoby ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek13 Napisano 31 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 31 Marzec 2010 I pomyśleć, że przed laty ludzie używali tego w sposób intuicyjny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.