mystro

Nie jestem zbyt doświadczonym ferumowiczem. Zostało mi 1/3 próbki phx , ale jak tak powiem szczerze , to jakiś dużych zmian po ich użyciu nie zauważyłem. Ale czy phx (próbka) , aby na pewno na to wszystko pomoże ?

3 lata temu mój brat poznał dziewczynę , kiedy przyszedł z nią pierwszy raz do domu to się w niej zakochałem. Czasem wychodziliśmy we trójkę na spacer , na piwo , dużo rozmawialiśmy , poznałem jej charakter w taki sposób , że mogę uznać , że jest super kobietą. Była z bratem w związku prawie rok i niestety ze sobą zerwali. Nie widziałem się z jego dziewczyną 2 lata , ale przez ten czas dużo ze sobą pisaliśmy na internecie. Nawet kiedyś (chyba rok temu) zapytałem przez smsa czy kiedykolwiek byłaby jakaś szansa , abym to ja był kiedyś z nią , na co ona powiedziała , że nie bardzo , bo nie byłoby to fair w stosunku do mojego brata z którym wcześniej była i gdyby to mnie poznała , a nie mojego brata to możliwe , że moglibyśmy być razem. Nie powinno się patrzyć przy wyborze partnera na to , że wcześniej było się z jego bratem w związku i nie ma się z tego powodu żadnych szans. Wiem , że jeżeli byśmy byli razem ze sobą to prawdopodobnie moja rodzina odwróciłaby się ode mnie , ale ja nic nie mogę poradzić , że bardzo mi się ona podoba i ma fajny charakter i chciałbym spróbować z nią być , a jak nie spróbuje to się nie dowiem jak będzie naprawdę. Przechodząc do rzeczy to chciałem zapytać czy są jakieś feromony , najlepiej takie które nie są drogie , bo nie mam tak dużo pieniędzy i to takie feromony które są sprawdzone , dzięki którym będzie jakaś szansa na to , aby jednak moją osobą przekonać tą dziewczynę do siebie ? Abym dzięki temu feromonowi miał u nie jakieś szansę ?

Moim zdaniem to nie rozpowszechnianie tylko uświadamianie ludziom, że feromony działają.

Kiedy kolejne odcinki ?

Zgadzam się. Super filmik.

Nie baw się na razie w miksy , bo powtarzam na forum to już kilkukrotnie , że łatwo jest przy ich tworzeniu przedawkować , a potem to już nie będzie odwrotu i będziesz musiał wywalić je do kosza.

NPA jest feromonym bezwonnym , a więc możesz go zakryć obojętnie jakim perfumem. Ale najlepszym rozwiązaniem będzie używanie takiego perfuma , które ma mocny zapach (wystarczy wtedy około 2 psiknięć perfuma , aby zakryć ten feromon) , bo zdarza się , że przy słabszych perfumach , feromon może się przez niego przebijać.

Jeżeli dopiero ''wkraczasz'' w życie feromonowe to na twoim miejscu na razie nie miksowałbym żadnych feromonów. Bardzo łatwo je przedawkować i czasami trudno je zmiksować tak , aby nadawały się do używania , a jak już coś zrobisz źle podczas miksowania to możliwe , że będziesz musiał wywalić to do kosza , bo nie będzie się nadawało do użycia.

Jestem ciekaw czemu ten POWAŻNY temat przeniosłeś do Hydeparku ? Robisz sobie chyba jaja z tego rodzaju rzeczy... A te składniki dodawane do pożywienia są w przeciwieństwie do marihuany legalne. A ty traq zamiast dawać przykład użytkownikom tego forum , to chwalisz się i opowiadasz , że marihuana to dobra rzecz. Powinieneś być autorytetem , a nie typem zbuntowanego nastolatka.

Jak chwaliła cię , że się zmieniłeś tzn. że twoje fero na nią zadziałało Przecież nie powie ci , że jesteś śliczny i chciałaby się z tobą umówić na kawę i ciastko. Musi ci wystarczyć sama pochwała z jej strony i to też jest bardzo dużo.

Tak samo jak Ty nie jesteś świadom jakie szkody w Twoim organiźmie wyrządzają np. aspartam, acesfulam-K i tym podobne słodziki. Przy tym różnica jest taka, że np. o szkodliwości MJ decyduję sam - paląc ją lub nie. Słodzików uniknąć w dzisiejszych czasach jest duuuuuży problem. Muszę cię zmartwić... Nie słodzę kawy czy herbaty , nie jem slodyczy , a nawet nie piję coli czy różnego rodzaju napoi gazowanych.

Usiądź wygodnie, zrealaksuj się i opowiedz nam o tym... Jakieś fakty? Badania? Obserwacje własne? Nie jesteście w tej chwili świadomi co trawka zrobi z wami za kilkadziesiąt lat. Nie przeprowadzałem , nie przeprowadzam i nie będę przeprowadzał własnych obserwacji , bo nigdy nie wchodzę na ''terytorium wroga''. Nawet małe ilości pozostawiają w przyszłości coś nieporządanego po ich użyciu. Może na razie po nich jest wam dobrze , fajnie świat się kręci i wszystko tętni życiem , ale uwierzcie mi , że potem będziecie żałowali , że w ogóle to używaliście. Dla was to może wyda się proste i powiecie: ''A co tam mamy szpitale to w razie czego tam mi pomogą'' i że TV kłamie , ale oglądam dużo filmów naukowych w których nie tylko badacze czy lekarze twierdzą , że trawka szkodzi , ale ludzie , którzy ją próbowali lub używali przez długi czas żałowali , że kiedykolwiek usłyszeli o jej nazwie.

Przy feromonie bezwonnym jakim jest Pheromax nawet wskazane jest zakrywanie jego perfumem , najlepiej takim perfumem z atomizerem , aby można było nim psiknąć na miejsca na których nałożyłeś feromon. Nie wiem czy właśnie o to ci chodzi ? A jeżeli chodzi ci dosłownie o mieszanie (np. feromon i perfum w jednym ''pojemniczku'') to nie wiem jak to jest z tym i czy to coś mogłoby dać. Co do Alchemy to jest to feromon zapachowy , a więc raczej nie trzeba zakrywać go własnymi perfumami.

Trawka robi wodę z mózgu i w przyszłości kaszanę z człowieka...

Ja to tylko powiem ci tak , że jeżeli masz te poprawy w formie ustnej to możesz wtedy użyć feromonu , natomiast jeżeli w formie pisemnej to chyba nic to nie da.

Na razie nie baw się w łączenie. Zacznij od używania pojedynczo feromonów , a potem jak już będziesz bardziej wiedział jak je używać to wtedy możesz spróbować miksować , ponieważ jest ono trudne , a więc łatwo o pomyłkę i przedawkowanie , a jak już tak się stanie to możliwe , że będziesz musiał wywalić te zmiksowane feromony do kosza.

Na początku bym ci doradził kupno próbki Pheromax. Ale jeżeli pieniądze nie grają roli to zamów zwykły Pheromax , nie próbkę.

Nie chodzi mi o porównanie dosłowne samobójstwa z użytkowaniem marihuany. Podałem tylko przykład sytuacji , którą nie trzeba rozumieć dosłownie. A jeżeli Rasta jesteś w Holandii to nikt ci nie zabroni palenia marihuany w tym kraju , choć jesteś obywatelem Polski , powinieneś pamiętać , że łamiesz prawo paląc marihuanę , chyba że jesteś obywatelem Holandii to wtedy inna sprawa.

Wydaje mi się , że tak czy siak nic nie wyjdzie dobrego z naszych rozmów. Ci co palą , to niech sobie palą ich życie , to oni będą za parę lat szukać pomocy w ośrodkach zdrowia , a nie my-ludzie , którzy nie palą marihuany. Ale my jako ludzie , którzy wiedzą czym taka używka grozi , musimy przestrzegać każdego przed używaniem tego narkotyku-używki , które nazywałem , nazywam i będę dalej nazywał ''narkotykiem'' i uważał za coś co szkodzi zdrowiu. Dam przykład negocjatora , który rozmawia z osobą , chcącą popełnić samobójstwo np. chcącą skoczyć z wieżowca. On musi , ale także chce pomóc temu człowiekowi , aby nie skoczył i wytłumaczyć , że to co chce zrobić jest ZŁE. Wydaje mi się , że nawet sam zwykły człowiek również zrobiłby to samo co negocjator i pomagał osobie , która chce popełnić samobójstwo , aby tego nie robiła i że jest to bardzo zły krok.

Nie każdy musi wiedzieć np. co to są ''Polimery przewodzące'' , choć ludzie po szkołach elektrycznych mogą zapytać o te znaczenie , kogoś kto nie uczył się o tym w tego rodzaju szkołach i potem go krytykować i się z niego naśmiewać , że nie wie i jest jakiś głupi , bo dla niego to łatwa definicja , a dla tego co nie wie znaczenie z którym nigdy nie miał styczności. A to , że lucas nie wie , co to jest THC to nie znaczy , aby zaraz ''wieszać na nim psy'' i się z niego naśmiewać.

Obserwować to możesz kobiety , czy Twoje fero zrobiło na nich wrażenie , ale pamiętaj , że same do ciebie nie podejdą. To zazwyczaj z natury mężczyzna musi zrobić ten pierwszy krok , podejść i porozmawiać.

Na weselu to i można dobrze się bawić bez feromonów Bo może się tak zdarzyć , że po ich użyciu nie będzie efektów , a ty cały czas będziesz myślał o tym czy zadziałają czy też nie. A tu masz się cały czas bawić , a nie o nich rozmyślać.

Najlepszym sposobem na znalezienie najodpowiedniejszej dla siebie dawki jest aplikowanie feromonu od minimalnej dawki. Natomiast jeżeli nie przynosi ona efektów , trzeba wtedy odrobinę ją zwiększyć i nie za dużo.

Też nie bawię się w takie coś jak THC. Nie chciałbym sobie spieprzyć zdrowia i też dlatego nie popieram Korwina-Mikke w zbliżających się wyborach , bo chce zlegalizowania tego narkotyku. Potem ludzie płaczą i szukają pomocy , aby się z tego uwolnić. To jest gorsze od alkoholu i papierosów razem wziętych.

Chodzi mi o miejsca w których byłaś , aby sprawdzić czy Twój feromon działa ?