Przeprogramowanie

[traq]

Jakiś czas miałem lukę w zaglądaniu na forum, ale chyba nie zmarnowałem tego czasu Doszedłem do takiego (być może mylnego) wniosku:

 

Organizm, otrzymujący feromony po jakimś czasie przeprogramowywuje się i wydziela te, które używaliśmy jako syntetyczne. Nie wiem jak jest jeśli chodzi o ilość, ale myślę że coś w tym jest bo: przyzwyczaiłem się, do zapachu feromonów. PHX nie odczuwam wcale, NPA ma słodkawy zapach natomiast BTB podobnie jak PHX nie czuje. Być może receptory, pod wpływem ciągłego dostarczania feromonów bardziej się rozbudowały co spowodowało reakcję łańcuchową, dzięki której sam wydzielam więcej feromonów. Bo ostatnio, gdy nie używałem feromonów widziałem lepsze efekty niż po użyciu Czego nie mogę powiedzieć o tym jak było przed zakupem feromonów.

[sucerfree]

myślę, że to psychologia... a to, że ich nie wyczuwasz - po prostu się do nich juz przyzwyczaiłeś.... tak samo jak po jakims czasie przyzwyczajasz się do perfum, i nie czujesz ich na sobie.

[paweł25]

ja napisze moje spostrzezenia .stsuje fero ok 2 lat praktycznie non stop dam przyklad na phx ; kiedys zakupilem próbke 2ml w flakoniku z dozownikiem stosowalem 1 psikniecie dzialalo zaje**scie nie spodziewalem sie takiego efektu ,teraz po dluzszym czasie stosowanie taj samej dawki wydaje mi sie ze jest ona za duza

(moja pewnosc siebie wzrosla od tamtej pory bez fero czuje sie bardziej meski niz wczescniej moze to przez to )

 

podobnie stosowalem chikare razem z phx i npa ( dawki minimalne ) i dzialo swietnie teraz przy takiech dawkach zle sie czuje i innie sa bardziej odwrucenie odemnie niz kiedys

 

moim zdaniem wydzielam wiecej foromonow wlasnych niz kiedys czy jest to mozliwe ( mi wydaje sie ze cos w tym jest )

 

ogolnie dalej stosuje fero ale juz nie mieszam bo widze ze to idzie w złą strone a moze to tylko moje widzi misie nie wiem dokladnie ale mam takie wrazenie

 

czy ktos po dlugim stosowaniu mial podobne wrazenie

 

pamietajmy ze fero dziala tez na nasza pewnosc siebie a czlowiek sie uczy cale zycie po 2 latach moje pewnosc siebie wzroslo wychodzi na to ze poziom wlasnych feromonow takze

 

pozdrawiam

[kangur65]

No masz rację...po kilku latach czlowiek sie uczy nabiera pewnosci siebie ...fero tez juz tak nei odczuwam ....hmm... czasami mam wrazenie ze bez fero miewam usmieszki i spojrzenia od kobiet Chociarz dalej mam koncowke NPA i Phx probke i uzywam prz wysciu do klubow ...zawsze jest ciekawiej Ale uwazam ze jesli spodoba mis ie jakas laska poradze sobie bez fero ...zreszta teraz trafiam glownie na zejete dziewczyn ..zawsze tak jest z ciekawszymi osobkami