henk Napisano 11 Październik 2010 Zgłoszenie Share Napisano 11 Październik 2010 Skąd wiadomo kto używa feromonów, gdy jesteśmy w grupie ludzi i wszystkie zapachy się mieszają? Czytam tu różne historie, jak to w windzie, czy w kolejce w sklepie ludzie zwracają uwagę na jedną osobę, która używa feromonów, a skąd oni wszyscy wiedzą kto na nich działa, skoro dookoła jest pełno ludzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
farjestad Napisano 11 Październik 2010 Zgłoszenie Share Napisano 11 Październik 2010 Był taki serial animowany "Było sobie życie" i każdy odcinek chyba kończył się stwierdzeniem "I TO JEST WŁASNIE WIELKA TAJEMNICA ŻYCIA" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Free_stYle Napisano 12 Październik 2010 Zgłoszenie Share Napisano 12 Październik 2010 Skąd wiadomo kto używa feromonów, gdy jesteśmy w grupie ludzi i wszystkie zapachy się mieszają? Czytam tu różne historie, jak to w windzie, czy w kolejce w sklepie ludzie zwracają uwagę na jedną osobę, która używa feromonów, a skąd oni wszyscy wiedzą kto na nich działa, skoro dookoła jest pełno ludzi? nie wiedzą chyba że każdy każdego obwącha to jest tak samo jak by ktoś krzyczał w lesie... możesz określić kierunek ale czy będzie on prawdziwy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miketg84 Napisano 15 Październik 2010 Zgłoszenie Share Napisano 15 Październik 2010 wystrczy wsiąść do autobusu lub tramwaju . Jest tam skupisko ludzi i świetny poligon do testu feromonów . Głównie to perfumy , którymi maskuje sie fero mają wodzić i wskazywać dobitnie , że to TY jesteś super , zajefajny , ciacho itp .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
henk Napisano 17 Październik 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 17 Październik 2010 miketg84, w takim razie, równie dobrze można używać samych perfum. No dobra, nie przekonaliście mnie, ale powiedzmy, że jakoś da się to wyczuć. Nie chcę zakładać następnych tematów, więc kolejną wątpliwość napiszę tutaj: Skoro tak łatwo przedawkować, to dlaczego, po przedawkowaniu, wszyscy ludzie czują do nas niechęć, lub obojętność, skoro ci, którzy znajdują się dalej dostają mniejszą dawkę feromonów, czyli odpowiednią do wzbudzenia sympatii? Matematycznie licząc, to po przedawkowaniu, w małej odległości powinniśmy widzieć negatywne skutki przedawkowania, a w większej mgiełka feromonów powinna działać prawidłowo - zachęcająco. Podobnie powinno być w przypadku wietrzenia feromonów po przedawkowaniu. Od razu po użyciu zbyt dużej ilości feromonów powinny zniechęcać ludzi do nas, ale po dłuższym czasie, gdy magiczne kropelki działają słabiej, powinno to działać pozytywnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Free_stYle Napisano 19 Październik 2010 Zgłoszenie Share Napisano 19 Październik 2010 matematyka nie ma tu nic do rzeczy ponad 50% pierwszego wrażenia to doznania wzrokowe... jeśli widzisz super pannę idącą po drugiej stronie ulicy... to nie wyczujesz jej perfum a mimo wszystko zwróci na siebie... Twoją uwagę... ja nadal osobiście uważam że lepiej kupić sobie... super perfumy niż pchać kasę na coś... czego efekt jest niewspółmierny do ceny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
traq Napisano 19 Październik 2010 Zgłoszenie Share Napisano 19 Październik 2010 W relacjach międzyludzkich bardzo ważna jest mowa ciała. Jeśli masz na sobie fero w tłumie, które zadziałają na jakąś kobietę, to ona będzie wiedziała, że to Ty jeśli Twoja mowa ciała będzie mówiła to samo co feromony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.