miki3450 Napisano 9 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 9 Styczeń 2007 Tresc tematu brzmi jakby byl on napisany przez kolejnego niezdecydowanego klienta (typu phero czy npa? ). Otoz jestem na 99% zdecydowany na pheromax juz (wczesniej kupilem alchemy - daje subtelne i delikatne efety, ale sa ). Poczytalem jednak troche o 'potopodobnej' woni pheromaxu. Problem, a raczej dylemat jest tej natury: mam, jakby to powiedziec, nadmierna potliwosc ( czasem i to jest malo powiedziane). Poce sie wiecej niz przecietny(pod tym wzgledem) czlowiek i w sytuacjach w ktorych przecietny czlowiek w ogole nie ma tego problemu. Obawiam sie ze to spoteguje nieprzyjemna won pheromaxu i efekt bedzie odwrotny od zamierzonego Boje sie ze bede chodzil i smierdzial niemilosirenie (np. ekstremalna sytuacja moglaby byc dyskoteka, gdzie jak wiadomo kazdy sie poci, a ja to juz masakrycznie) Moze ktos kto ma podobny problem ew. ktos kto bedzie wiedzial jak doradzic sie wypowiedziec? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 9 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 9 Styczeń 2007 ja mam phx i NPA i musze powiedzieć że obydwa śmierdzą niemniej NPA znacznie mniej chociaż też można poczuć wyraźny smrodek fero(przynajmniej ja do czuje ) moim zdaniem jeśli sie pocisz to i tak bez większej różnicy jakie fero wybieżesz bo pot może wzmóc zapach zarówno jednego jak i drugiego ale wcale stać się tak nie musi jeśli sie pocisz używaj dobrego antyperspirantu w miejscach w których pot jest u ciebie najintensywniejszy a pod pach użył bym kulki która bardzo dobrze sie sprawdza odnośnie antyperspirantu to polecam action 3 z adidasa-sprawdziłem sam i naprawde nieźle działa choć rexona czy niwea też sa dobre:) dodaje że sa to moje prywatne przemyślenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miki3450 Napisano 9 Styczeń 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 9 Styczeń 2007 moim zdaniem jeśli sie pocisz to i tak bez większej różnicy jakie fero wybieżesz bo pot może wzmóc zapach zarówno jednego jak i drugiego ale wcale stać się tak nie musi no tak ale watpie zebym po np. alchemy mial taki problem.. Generalnie chodzi mi o to czy w takim przypadu to bedzie jeszcze bardziej smierdzialo i czy nastawiac sie na zakup czegos innego. Tylko ze jesli chodzi o podrywy i takie tam to glownie NPA i Pheromax dezodorantow uzywam ( jak to brzmi ) jak wszyscy, a przynajmniej wiekszosc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arturxxx Napisano 9 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 9 Styczeń 2007 Witam Miki3450 niestety wyboru co do zapachu nie masz(jesli chodzi o feromony na podryw) NPA jak i pheromax maja ten swój zapaszek .Proponuje zamówić próbke pheromax i potestować. Ja osobiście używam antyperspirantu rexony i jestem zadowolony,poza tym jest dużo kosmetyków, które anuluja zapach potu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miki3450 Napisano 9 Styczeń 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 9 Styczeń 2007 ...i chyba tak zrobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
valery Napisano 9 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 9 Styczeń 2007 Ja osobiście używam antyperspirantu rexony i jestem zadowolony,poza tym jest dużo kosmetyków, które anuluja zapach potu chodzi ci o "potowy" zapach fero??? ja pheromaxa nie maskuje i nie zauwazylem by ludzie mnie unikali lub co gorsza mowili za smierdze.Uwazam ze im ten zapach odpowiada... Ja tez kiedys uwazalem za fero smierdzą ale teraz lubie ich zapach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arturxxx Napisano 9 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 9 Styczeń 2007 Valery mi tez zapach fero sie kiedys nie podobał ,a teraz nawet go lubie. Jak juz gdzieś już pisałem ,kiedy dałem npa powachać siostrze to powiedziała że pachnie jak cos perfumowanego.Ale niestety jeden z naszych forumowiczów miał wpadke , dziewczyna powiedziała mu że śmierdzi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vermin Napisano 9 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 9 Styczeń 2007 Miki, a gdzie się pocisz ? Jeśli najbardziej pod pachami, to masz ten sam problem co ja. Dwie koszulki dziennie to był standard, pociłem się bardziej niż jakiś biegacz maratoński, a mogłem np. tylko siedzieć w ławce w szkole. Jeśli to problem przede wszystkim pach - jest na to rada. Nazywa się ANTIDRAL i jest do kupienia w każdej aptece. Wówczas kupuj Pheromax i nie przejmuj się niczym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miki3450 Napisano 9 Styczeń 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 9 Styczeń 2007 jesli juz o tym ...pachy to male piwo, glownie tors dwie, czasem trzy koszulki dziennie.....Antidral stosuje ale jakos mnie swedzi od tego pozniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vermin Napisano 11 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 11 Styczeń 2007 A stosujesz go odpowiednio ? Tzn. na noc, a rano zmywasz ? Mnie swędzi tylko przez pierwsze pół godziny po zastosowaniu, a potem już mam spokój na co najmniej kilka dni. Prawdziwie wyleczyć z nadpotliwości może niestety tylko psychoterapeuta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
valery Napisano 11 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 11 Styczeń 2007 Ale niestety jeden z naszych forumowiczów miał wpadke , dziewczyna powiedziała mu że śmierdzi dlatego ja zawsze jak jestem gdzies blisko z ludzmi to mowi ze cos tu wali.Poprostu czlowiek nie czuje swojego zapachu i nikt mnie nie osądza nawet jak cos naprawde smierdzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miki3450 Napisano 11 Styczeń 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 11 Styczeń 2007 A stosujesz go odpowiednio ? Tzn. na noc, a rano zmywasz ? Mnie swędzi tylko przez pierwsze pół godziny po zastosowaniu, a potem już mam spokój na co najmniej kilka dni. Prawdziwie wyleczyć z nadpotliwości może niestety tylko psychoterapeuta... no fakt to raczej problem o podlozu nerwowym a nie fizycznym.... nic, zamowie probke pheromax i zobacze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arturxxx Napisano 11 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 11 Styczeń 2007 dlatego ja zawsze jak jestem gdzies blisko z ludzmi to mowi ze cos tu wali.Poprostu czlowiek nie czuje swojego zapachu i nikt mnie nie osądza nawet jak cos naprawde smierdzi To nawet dobry pomysł . A tak wogóle to zawsze tak mówisz czy tylko jak czujesz, że coś jest nie tak? Bo troche by to podpadało jak zawsze przy spotkaniu z tymi samymi znajomymi mówił byś "że coś tu wali" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stachu Napisano 11 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 11 Styczeń 2007 Witam, dziś dostałem swoją pierwszą próbkę Pheromaxa. Nie spodziewałem się jakiegokolwiek działania (wiadomo jak o jest, lepiej podchodzić sceptycznie) Otworzyłem paczkę no i chcąc sprawdzić czy rzeczywiście śmierdzi psiknąłem na chusteczkę higieniczna. Na początku czułem sam alkohol, po chwili był to już taki specyficzny zapach (ale nie smród potu) i nadal pozostaje taki sam - mam coś takiego że wszelkie zapachy zapamiętuje i stwierdzam że gdzieś już taki zapach czułem tylko jak to zwykle bywa nie wiem gdzie. Stwierdziłem że trzeba przetestować, bo podobno jednym śmierdzi a innym nie. Dlatego poszedłem z chusteczką do babci. Babcia mówi że śmierdzi potem jak cholera. No dobra, wszystko możliwe - stwierdziłem. Następnie wącha matka - no i co? Mówi że czuje zapach przypominający kadzidełka (takie buddyjskie ) Sprawdziło się jednym cuchnie, innym pachnie, a jeszcze inni czują zapach (ni to piękny ni ochydny). Stwierdzam że coś w tym jest. To chyba feromony A co do działania Pheromaxa na mnie. Siedzę przy kompie i wącham tą chusteczkę. Czuje się jakbym wypił super mocną kawę. No i humor mi się poprawił (z humorem to nie wiem ile działania feromonu a ile autosugestii) ale pobudzenie czułem. Dlatego mogę napisać że jakieś działanie Pheromax ma. Na pewno nie jest to ściema typu feromon z allegro. Jutro biba więc będę testował działanie na innych Jak wrócę może coś napisze:] ----- Mam jedno pytanko, szukałem na forum ale konkretnej odpowiedzi nie znalazłem. Otóż, czy pheromax będzie działał jeśli najpierw nałoże go na nadgarstki i szyje (jedno psiknięcie) a potem te same miejsca spryskam Lacoste essential. (żeby nie było czuć ewentualnego smrodu pheromaxu) Czy powinno się nakładac na odwrót - najpierw perfumy a potem feromony? Czy może innej perfumy proponujecie, bo lacoste moze wzmóc smród:)? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NiceManLbn Napisano 12 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 12 Styczeń 2007 Ja polecam na poczatek NPA Poniewaz Phx o wiele bardziej maintensywny smierdzacy zapach przyzwyczaj sie do NPA Potem proponuje Phx:) Oba sa porownywalne i tak samo skuteczne:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
valery Napisano 12 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 12 Styczeń 2007 lotesk---->perfumy nie w miejsce fero.Ja jak maskuje zapach pheromaxa (czasem mi sie zdazy a takto nie czuje takiej potzreby) to daje perfumy na nadgarstki a fero na szyje.ZAwsze daje fero tylko na szyje (mamy zime) bo sie boje ze z nadgarsktow "uciekną" na kurtke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miki3450 Napisano 12 Styczeń 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 12 Styczeń 2007 Rozumiem ze w przypadku slabszych fero uzywanie perfum w miejsce ich stosowania pogarsza sile dzialania. Myslalem ze pheromax jest na tyle silny ze mozna go przykryc perfumami w tym samym miejscu bez znaczacego pogorszenia sily dzialania. Zmnejszyloby to ryzyko chodzenia i smierdzenia i wyczucia przez kogos. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miki3450 Napisano 21 Styczeń 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2007 zeby nie zakladac nowego tematu...... czy NPA smierdzi o wiele mniej od pheromaxu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ali Napisano 21 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2007 Było już gdzieś o tym... Tak, NPA- przynajmniej dla mnie- pachnie o wiele mniej uciążliwiej i... ładniej. Tak, zapach NPA nawet mi się podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janek Napisano 22 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 22 Styczeń 2007 a gdyby zastosować pheromax w okolice jabłka adama, a za uszami spryskać perfumą, byłoby okej?? czy też za blisko siebie, i zapach perfum zabiłby działanie pheromaxu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
i17 Napisano 22 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 22 Styczeń 2007 Perfumy nie "zabijają" działania feromonów, tym bardziej, jeżeli są stosowane w innych miejscach. Niektórzy sądzą, że bezpośrednie mieszanie z feromonami perfum jest niedobre - czyli wtedy, gdy aplikujesz w dokładnie to samo miejsce i perfumy, i fero. Jeżeli stosujesz je choćby 5 cm od siebie, to jest 100% w porządku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkel Napisano 24 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 ciekawe.... na love-scent.com jest w sprzedazy NPA... na stronie produktu jest taki opis: bardzo skoncentrowany! stosowac tylko po wymieszaniu z perfumami lub plynem po goleniu wyglada na to ze jest to produkt ze wzgledu na bardzo duza zawartosc androstenonu przeznaczony do miksow z perfumami zreszta sama nazwa New Pheromone Additive na to wskazuje ciekawe czemu w naszym pieknym kraju zaleca sie stosowanie kropel... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NiceManLbn Napisano 24 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2007 Bo u nas w kraju wszystko jest gorszej jakosci A tak powaznie na poczatek proponuje NPA podobnie ja zrobilem.... Dopiero po jakims czasie zdecydowalem sie na Pheromax, ale aplikacja z duzego flakonu mi sie nie podoba wiec stosuje go sporadycznie olny na imprezy ;P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ferum Napisano 25 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2007 NPA jest koncentratem. To środek bardzo silnie stężony. W zamierzeniu, służyć miał wyłącznie do zmieszania z własnymi perfumami, co oczywiście wciąż można czynić, jednak większość osób preferuje jego stosowanie bezpośrednio z butelki. Masz wtedy kontrolę nad zastosowaną ilością oraz możesz decydować jakie perfumy wykorzystasz dzisiaj. Przy zmieszaniu NPA z konkretnymi perfumami, zmuszony jesteś do korzystania tylko z tej mieszanki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.