Skocz do zawartości

Jak znów zawrócić jej w głowie.


Greq

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich użytkowników fero :) Mam pewien problem... ;)

Znaliśmy się już z nią wcześniej, ale na innej stopie. Spotkałem ją po jakimś czasie w klubie mając na sobie oczywiście pheromax+oxy.

Bardzo szybko coś nas połączyło i to nie tylko pożądanie. Zależało nam na sobie, ale ona cały czas miała wątpliwości jako główną przyczynę podając różnicę wieku (ma 21 lat, ja 35).

 

Kiedy była ze mną to tak jakby świata poza mną nie widziała, kiedy wracała do domu pisała, że to nie ma sensu. Wystarczyło, że się spotkaliśmy by niby się pożegnać, miękła mi w rękach (to pewnie m.in. działanie fero) i znów byliśmy razem. Takich rozstań było kilkanaście, a spotykaliśmy się ze sobą raptem miesiąc. Poznałem jej rodzinę, więc traktowała to poważnie. Z seksem się nie spieszyła, a wiem, że to rzadki dziś przypadek porządnej dziewczyny. Kochaliśmy się dopiero po 3 tygodniach, a nawet bez pheromaxu w poprzednich związkach działo się to znacznie szybciej (2, 3 spotkania). Twierdziła, że seks nie jest dla niej ważny, że może bez niego żyć, że nigdy wcześniej nie zaczynała tak szybko i że powinienem to docenić.

 

Od samego początku nie mogła mi do końca zaufać bo ktoś jej naopowiadał jakiś głupot na mój temat i to właśnie ten brak zaufania sprawił, że rozstaliśmy się definitywnie.

 

Miesiąc przed naszym pierwszym spotkaniem rozstała się ze swoim byłym i jak mi się ostatnio przyznała dalej coś do niego czuje i jednocześnie nienawidzi bo to był bardzo toksyczny związek. W związku z tym, jak twierdzi, jednak nie jest gotowa na kolejny związek. Nie wiem czy jest tak faktycznie czy to tylko takie gadanie bo jak mówiła "będąc ze mną nie myślała o nim tyle".

 

Wcześniej gdy się rozstawaliśmy nie chciała mieć kontaktu ze mną by się "wyleczyć ze mnie", ale, jak wspomniałem, miękła podczas kolejnego spotkania. Obecnie chce byśmy byli na stopie koleżeńskiej, nasze relacje się ochłodziły. Gdy próbuję ją przytulić odpycha mnie, ale co dziwne mogę ją dotykać w różnych miejscach, niby się wzbrania, mówi że powinienem szanować jej decyzję, ale... :) To pewnie zasługa pheromaxu :) Pocałować się nie da, więc to pewnie tylko pociąg fizyczny... brak jakichkolwiek uczuć.

 

Jej już chyba nie zależy, przynajmniej tak mówi, a mi jak na złość zaczęło cholernie zależeć. Wcześniej mówiła, że się o nią nie staram, że mi nie zależy, sama była we mnie mimo wszystko wpatrzona. Zarzucała mi, że jestem zbyt pewny siebie, że wszystko wiem najlepiej, może faktycznie zabrakło przyjaźni, a opierało się to głównie na fizyczności. Może byłem zbyt niedostępny, za mało okazywałem jej czułości... Mówiła, że każdy jej poprzedni facet traktował ją jak księżniczkę... a ja to chyba mam wszystko gdzieś. Było trochę inaczej... co prawda na kolejny jej tekst "musimy się rozstać, tak będzie dla nas najlepiej" odpowiadałem suchym "jeśli tego chcesz", ale jak było między nami dobrze to byłem czuły przynosiłem kwiaty...

 

Teraz to ja stale dążę do kontaktu (ona go raczej unika, chociaż jak zadzwonię to gadamy godzinami), poprzez tel. i spotkanie. Wiem, że to błąd, ale nie chcę z nią stracić kontaktu. Liczę, że może jeszcze coś drgnie, może nowe fero pomogą.

 

Nigdy nie miałem większych problemów w uwodzeniu, gorzej ze związkami ;) Pomimo wieku mam duże powodzenie u kobiet.

Spotkałem się dziś z inną kobietą, fajna, ale... to nie ta z którą byłem :P

Powiecie pewnie bym sobie odpuścił, ale ona jest śliczną kobietą i cholernie mnie pociąga, więc myślę, że warto próbować. Z drugiej strony różni nas bardzo wiele, przede wszystkim podejście do życia. Sam sobie tłumaczę, że to nie dla mnie Kobieta, nie ten charakter, ona woli takich bad boys, a ja bardziej subtelne Kobiety... ale fizyczność jest tak silna... Chcę ją ponownie zdobyć, a co będzie dalej zobaczymy...:)

 

Teraz pytanie, czy nie przesadziłem z ilością pheromaxu z oxy (jedno pełne psiknięcie, a chodze na siłownię, więc pewnie organizm sam wytwarza feromony). Ona twierdzi, że podoba jej się ten zapach, więc chyba nie. Mało tego po jednym z pierwszych spotkań jak odwiozłem ją do domu przez tel. mówiła, że jeszcze czuje mój zapach :) Stosowałem pheromax na każde spotkanie z nią, więc może się feromony jej "przejadły"? Każde nasze spotkanie, o ile było to możliwe, kończyło się seksem. Jeśli sama nie mogła to robiła tak by mi było dobrze.

Czy do pheromaxu z oxytocyną dołożyć jeszcze BTB by wzmocnić zaufanie?

Ona lubi silnych facetów, więc może NPA?

 

Z góry dzięki za pomoc:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już raczej pozamiatane. Niby wiem jak postępować z kobietami, a tu taka wpadka. Zacząłem się jej narzucać aż miała mnie dość. Cholera role się odwróciły:P Nawet spotkać się i pogadać nie chciała bo ją "zadręczałem smsami" i na imprezie.

Ona chce tylko i wyłącznie kontaktu na stopie koleżeńskiej bo "nie jestem facetem dla niej". Dziwne, że wcześniej myślała zupełnie co innego, ale takie już są kobiety;)

To, że feromony działają to wiem, ale czy mają taką moc by pomóc w tej sytuacji? Postawiłem sobie za cel, że uwiodę ją po raz drugi. Teraz już właściwie tylko po to by sobie i jej coś udowodnić. Może feromony + odpowiednia strategia dadzą radę. Chcę zacząć od jednego spotkania w wyłącznie atmosferze koleżeńskiej (być miłym i wyluzowanym) i tym uśpić jej czujność. Spotkania ponawiać co jakiś czas, przebywać możliwie blisko by poczuła feromonki, ale bez dotyku. Może zmieni po czasie nastawienie;)

Czy może się sprawdzić mix Pheromax oxy + BTB lub NPA + BTB?

Co lepsze? Przypomnę, że lubi silnych facetów:)

Koledzy Feromoniarze proszę o pomoc:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dałem jej spokój, po dwóch dniach ciszy z mojej strony napisała sama. Chciała się spotkać późnym wieczorem, ale zaraz po tym dodała, że idzie spać:) Nie odpisałem nic.

Dziś napisała znowu, że pomimo tego, że zachowywałem się tak jak byśmy byli razem (nie chce by się to powtórzyło) nadal mnie bardzo szanuje oraz chce mieć normalny koleżeński kontakt.

Czemu jej na tym zależy? Weź tu zrozum Kobietę;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpisuj jej tak jakby Ci na niej nie zalezalo a potem znow sie nie odzywaj. Zyj sobie dalej, umow sie z jakas inna tak zeby ta "Twoja" o tym wiedziala a jak bedziesz widzial ze zalezy jej na Tobie nie kolezensko tylko tak jak wczesniej to zacznij powoli, niechetnie z nia gadac. A jak nie bedzie jei zalezalo to zyj dalej. Chociaz watpie w to drugie. Niech ona sie o Ciebie teraz postara, nie ma lekko :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpisuj jej tak jakby Ci na niej nie zalezalo a potem znow sie nie odzywaj. Zyj sobie dalej, umow sie z jakas inna tak zeby ta "Twoja" o tym wiedziala a jak bedziesz widzial ze zalezy jej na Tobie nie kolezensko tylko tak jak wczesniej to zacznij powoli, niechetnie z nia gadac. A jak nie bedzie jei zalezalo to zyj dalej. Chociaz watpie w to drugie. Niech ona sie o Ciebie teraz postara, nie ma lekko :P

 

PS. W moim przypadku po dwoch tygodniach chciala sie spotkac ale nie mialem niestety czasu. A potem to juz nawet feromony byly nie potrzebne :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Nie miałem okazji na niej przetestować nowych fero :) Okazało się, że nadal kocha swojego byłego. Wróciła do niego.

Jednak cieszę się z tego faktu bo mix BTB i NPA wypróbowałem na kimś innym :) Seksowna i atrakcyjna, wcześniej niedostępna teraz sama dążyła do rozmowy, a niby przypadkowy dotyk skwitowała uśmiechem :) Napisała mi, oczywiście nie wprost, że ma ochotę na seks ze mną.

Nie wiem czy też tak macie... łatwo jest znaleźć fajną dziewczynę typowo na seks niż normalną ukierunkowaną na poważny związek... To powinno martwić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
Nie wiem czy też tak macie... łatwo jest znaleźć fajną dziewczynę typowo na seks niż normalną ukierunkowaną na poważny związek... To powinno martwić Wink

 

Żyjemy w takich czasach, że kobiety stały się bardziej wyzwolone, ale to nie znaczy, że większość takich jest. Może to przez Twoje feromony laski wokół Ciebie tracą głowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy też tak macie... łatwo jest znaleźć fajną dziewczynę typowo na seks niż normalną ukierunkowaną na poważny związek... To powinno martwić Wink

 

Żyjemy w takich czasach, że kobiety stały się bardziej wyzwolone, ale to nie znaczy, że większość takich jest. Może to przez Twoje feromony laski wokół Ciebie tracą głowę.

 

Nie używając feromonów miałem niestety podobne spostrzeżenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 3 months later...

Feromony nie zrobią za Ciebie wszystkiego, ale naprawdę mogą pomóc! I sam się o tym przekonałem :) Zdobyłem cudowną dziewczynę, dobrą pracę.. = feromony na pewno mi w tym pomogły, zwiększając moją pewność siebie, atrakcyjność i podświadomie przyciągały "ofiary" hehe :)

 

Zapraszam http://ferum.pl/okazja-zestaw-startowy-max-btb-ph-npa-260-zl-t3376.html sprzedaję ów zestaw, niech ktoś inny skorzysta! z tej mocy! :)

 

Obecnie używam chicary i BTP (delikatniejsze w przekazie, bo to co chciałem zdobyłem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Aby korzystać z forum, prosimy zaakceptować następującą politykę cookie oraz regulamin: Polityka prywatności