Rozpoczynamy testy. PRAWDA O FEROMONACH

[Mike84]

Witam serdecznie wszystkich użytkowników forum,

 

Jako, że jest to pierwszy post mojego autorstwa, na wstępie parę słow na temat mojej osoby:

 

Mam na imię Michał, jestem prezenterem radiowym, na codzień prowadzę również jedno z większych radii internetowych.

 

Ze względu na ogromnie zróżnicowane opinie użytkowników na temat opisywanych tu feromonów, postanowiłem wziąśc sprawę w swoje ręce i osobiscie przekonać się nad domniemanym wpływem opisywanych tu specyfików.

 

Broń boże, nie chciałbym aby ktokolwiek z zainteresowanych potraktował ten post jako wyrocznie; post ma na celu jedynie potwierdzenie bądź obalenie mitów i legend krażących wokół tematu feromonów, a także zweryfikowanie pewnych niemiłych informacji jakie uzyskałem na temat rzeczywistego wpływu feromonów.

 

W testach wezmie udział 2 mężczyzn, obydwoje pracują w radiu - dziennikarz/prezenter oraz Dyrektor programowy. Obydwoje pozytywnie ukierunkowani na otaczający ich świat, z nienaganną dykcją oraz autoprezencją. Dodatkowo w ramach testów feromonów wykorzystane zostaną elementy NLS, dzięki czemu nikt nie zarzuci nam, "złego podejscia do tematu". Tak więc pełna profesja i RZETELNE opinie.

 

Tymczasem pytanie do administratorów, tudzież moderatorów.. Podczas składania zamówienia na stronie feromony.pl, zauwazyłem ze serwis ten zawiera link bezposredni kierujący do ferum.pl.. Poszedłem dalej i okazuje się ze oba serwisy, praktycznie nalezą do tych samych włascicieli i są bardzo mocno zaintegrowane.

 

Pytanie brzmi nastepująco: Czytając posty co niektórych z Was, rozpisujących się o nieprawdopodobnych wręcz własciwosciach NPA oraz PHX, jaką mogę miec pewnośc że słow tych nie wypowiada osoba powiązana ze sprzedazą produktów na feromony.pl i nie wciska mi najzwyklejszej ciemnoty?

 

Pytanie drugie: Na rynku jest jeszcze kilka, mocno stężonych feromonów, o ktorych próżno znalezc jakąkolwiek informacje na forum. Pytanie brzmi: dlaczego? Czy powodem jest , fakt że akurat tych specyfików firma feromony.pl nie posiada w swojej ofercie?

 

 

PS. Zachęcam wszystkich do debaty na temat rzeczywistego wpływu feromonów, liczę na wiele ciekawych i konstruktywnych wypowiedzi.

 

Z góry dziękuje za odpowiedzi

 

Pozdrawiam,

Michał

[kociu]

Sądze, ze jest to na tyle powazny interes oraz ludzie sa na tyle profesjonalni, ze nie bawili by sie w oklamywanie innych na tak dużą skalę. Uważam, ze predzej czy pozniej odkryliby kto stoi za tymi historiami i cale przedsiewziecie poszloby do piachu. Moze niektorzy uzytkownicy zbyt fantazjuja, ale nie sadze zeby to mialo jakikolwiek zwiazek z administratorami oraz z ludzmi odpowiadajacymi za serwis.

 

P.S. dzisiaj dostalem swoje fero i za kilka godzin opisze ich dzialanie na dziewczynie dobrze mi znanej, (dodam, ze oboje sie dobrze znamy, lubimy i chyba nad do siebie ciagnie wiec zobaczymy co i jak)

 

Co do testu jestem bardzo ciekaw wynikow i z niecierpliwoscia czekam na pierwsze relacje

Zreszta to latwo sprawdzic skad sa wysylane wiadomosci jezeli ktos sie na tym troche zna wiec tez nie widze problemu zrobienia takiego czegos (mozna uzyskac nawet adres osoby i dane personalne jezeli Windows lub inny system jest oryginalny, inna kwestia czy jest to zgodne z prawem)

[tomk81]

Phx + Chakira smierdzi ale moim zdanie działa. Myłem nadgarstki juz 4 razy mydłem i dalej go czuje a pryskałem sie 7 godzin temu. Kupiłem je tylko po to, żeby osoba na której mi zalezy dała mi druga szanse. Dostałem kosza i pa. Teraz sie z nią spotykam mimo tego, że ma kogoś. Nie rozmawiałem z nią dlaczego to robi, czemu sie zemna spotyka, jak to zrobie to sie odezwe:) Wydaje mi sie, że jej zależy. Zawsze jest taka nadnaturalnie szczęśliwa jak zemna rozmawia. Teraz polacze Perfect ten z PHX i NPA co o tym sądzicie. Oczywiście PHX i NPA w małych ilościach, po 1/8 reszta P10:) Zobaczymy co bedzie.

[kociu]

chyba nie ten temat sądze

[Gucio]

Sądze, ze jest to na tyle powazny interes oraz ludzie sa na tyle profesjonalni, ze nie bawili by sie w oklamywanie innych na tak dużą skalę. Uważam, ze predzej czy pozniej odkryliby kto stoi za tymi historiami i cale przedsiewziecie poszloby do piachu.

Hehe Kociu jak to czytam to sobie przypominam ostatnie chwile Kennediego A to mi zakrawało na troszke większą skalę

[interstate]

Podczas składania zamówienia na stronie feromony.pl, zauwazyłem ze serwis ten zawiera link bezposredni kierujący do ferum.pl.. Poszedłem dalej i okazuje się ze oba serwisy, praktycznie nalezą do tych samych włascicieli i są bardzo mocno zaintegrowane.

Tak, Ferum.pl to forum strony MOCNEferomony.pl. Na Ferum można trafić klikając na stronie na odnośnik "Forum", w drugą stronę kieruje nas banner umieszczony w stopce forum. Nie jest więc żadną tajemnicą, że są to strony połączone.

 

Czytając posty co niektórych z Was, rozpisujących się o nieprawdopodobnych wręcz własciwosciach NPA oraz PHX, jaką mogę miec pewnośc że słow tych nie wypowiada osoba powiązana ze sprzedazą produktów na feromony.pl i nie wciska mi najzwyklejszej ciemnoty?

Nie możesz mieć żadnej pewności.

 

Na rynku jest jeszcze kilka, mocno stężonych feromonów, o ktorych próżno znalezc jakąkolwiek informacje na forum. Pytanie brzmi: dlaczego? Czy powodem jest , fakt że akurat tych specyfików firma feromony.pl nie posiada w swojej ofercie?

Dokładnie tak. Dyskusje na Ferum dotyczą zwykle produktów dostępnych w sklepie MOCNEferomony.pl. Zdarza się jednak, że poruszane są tematy związane z innymi produktami, które ktoś zakupił u innego źródła i dzieli się wrażeniami.

[FeromoniK]

Mike84, a jaką pewność mamy, że pracujesz w radiu? Robisz testy, reportaż,

przedstawiając się jedynie, jako prezenter radiowy o imieniu Michał. Będąc

osobą publiczną, starającą się przeprowadzić reportaż z osobami, a nawet

w tym przypadku zgromadzeniem osób, które wiedzą dużo na w/w temat

należało by zaprezentować się używając stwierdzenia "...jestem prezenterem

radia "NAZWA", nazywam się Michał "NAZWISKO" i chciał bym... Bez obrazy,

ale jak dla mnie jesteś sam mało wiarygodny, a odnośnie fero wolał bym

nie nagłaśniać tego tematu, wystarczy to forum.

[Cassi]

Pytanie brzmi następująco: Czytając posty co niektórych z Was, rozpisujących się o nieprawdopodobnych wręcz właściwościach NPA oraz PHX, jaką mogę mieć pewność że słów tych nie wypowiada osoba powiązana ze sprzedażą produktów na feromony.pl i nie wciska mi najzwyklejszej ciemnoty?

 

Tego wiedzieć nie możesz, jak to w internecie. Ty tez możesz być przecież kolejnym z rzekomo fikcyjnych profili, który niby próbuje skrytykować, żeby inni sie włączyli i zaczęli chwalić, nie?

 

Pytanie drugie: Na rynku jest jeszcze kilka, mocno stężonych feromonów, o których próżno znaleźć jakąkolwiek informacje na forum. Pytanie brzmi: dlaczego? Czy powodem jest, fakt że akurat tych specyfików firma feromony.pl nie posiada w swojej ofercie?

 

To prywatny biznes. Sprzedają, co uważają za stosowne.

[Mike84]

Mike84, a jaką pewność mamy, że pracujesz w radiu? Robisz testy, reportaż,

przedstawiając się jedynie, jako prezenter radiowy o imieniu Michał. Będąc

osobą publiczną, starającą się przeprowadzić reportaż z osobami, a nawet

w tym przypadku zgromadzeniem osób, które wiedzą dużo na w/w temat

należało by zaprezentować się używając stwierdzenia "...jestem prezenterem

radia "NAZWA", nazywam się Michał "NAZWISKO" i chciał bym... Bez obrazy,

ale jak dla mnie jesteś sam mało wiarygodny, a odnośnie fero wolał bym

nie nagłaśniać tego tematu, wystarczy to forum.

 

Cóż, przykro mi że tak podchodzisz do sprawy..

 

Przede wszystkim zaznaczyłem na wstępie wypowiedzi, iż nie chciałbym aby ktokolwiek przywiązywał do zapowiadanych przeze mnie testów wagi wyroczni, gdyż w myśl powszechnej opini - wpływ opisywanych specyfików, nie jest jednakowy dla wszystkich. Jak widac, nikogo więc na siłę przekonywac co do swych opini nie zamierzam, niczego również nienarzucam.

 

Poza tym, w poście nie padło stwierdzenie że jest to reportaż, a już na pewno nie miało miejsca stwierdzenie, jakoby testy organizowało bezpośrednio RADIO.

 

Udział w rozpoczętych testach biorą osoby związane z radiem, natomiast informacja ta miala na celu przede wszystkim przekonanie ewentualnych sceptyków, że zabawa ta nie jest organizowana przez niepełnoletnich fantastów, lecz przez osoby poważnie podchodzące do sprawy.

 

Tak więc, możesz byc spokojny, nikt sprawy nagłasniac nie zamierza, idea pomysłu narodzila sie bardzo spontanicznie i jest efektem moich, prywatnych przemyslen a także sprzecznych informacji na temat feromonów.

 

Btw, gdybym podał nazwę radia, wówczas z kolei mogłbym zostac posądzony o zupełnie niepotrzebną kryptoreklamę.

 

Nazwisko również pominełem z oczywistych powodów - podając swoją godnośc, administrator w 2 minuty znajdzie mnie w bazie klientow wraz z adresem zamieszkania, a tego bym sobie po prostu nie życzył, trzeba chronic swoją prywatnośc, to chyba oczywiste.

 

Ponadto, dziękuje za wszystkie odpowiedzi, liczyłem na sensowne wypowiedzi i takie tu widzę.

 

 

PS. Jeżeli komuś rozpoczęta akcja nie jest na rękę, prosiłbym o PW. Nie mam zamiaru nikomu niszczyc biznesu, nie to bylo moim zamierzeniem.. ( nie wiadomo nawet jaki będzie efekt testów, a już slychac glosy ze zamierzam krytykowac, zwykłe przeczucie czy świadomośc i pewnośc ze testy wypadną na niekorzyśc feromonów?)

[Mike84]

Obiecałem przedstawic uzytkownikom obszerną relację z przeprowadzonych testów, w związku z czym poniżej przedstawiam pierwszą porcję informacji..

 

No cóż, pierwsze wrażenia wskazują na to, iż najprawdopodobniej zostaliśmy przysłowiowo nabici w butelkę. Zamiast próbki PHX w cenie 69 zł otrzymaliśmy produkt "Edge wipes", wart 7 dolarów ( towar niezgodny z opisem, w oparciu o DzU z 2002 r. Nr 141, poz. 1176 prawa konsumenckiego )

 

Została wysłana reklamacja w stronę sklepu feromony.pl, czekamy na wyjaśnienia.

 

Pozdrawiam,

Michał

[Xor]

Cos w tym musi byc skoro ludzie mowia ze probka nie smierdzi, a pelne fero juz tak... dla mnie probka nie smierdzi i co gorsza nic nie daje.

[emceHa]

Cos w tym musi byc skoro ludzie mowia ze probka nie smierdzi, a pelne fero juz tak... dla mnie probka nie smierdzi i co gorsza nic nie daje.

 

No nie śmierdzi, testuję od wczoraj

[Mike84]

Owszem nie smierdzi, ponieważ próbka nie ma nic wspólnego z Pheromaxem Wystarczy spojrzec na dane producenta i rozejrzec sie po necie aby dowiedziec się co tak naprawdę otrzymaliscie.

 

Na szczęscie firma uznała reklamację i zwróciła mi pieniądze, zapewne po to aby uniknąc medialnego rozgłosu. Ogółem sprawa cuchnie.

 

Mimo napotkanego problemu, postanowiliśmy kontynuować zabawę, tym razem jednak towar zakupimy bezpośrednio od producenta. I to by było chyba tyle w temacie ferum.pl z mojej strony.

 

PS. Chyba otworzę własną firme oferującą feromony, to całkiem niezły biznes przy marży sięgającej granic 300%

 

Pozdrawiam uświadomionych,

Michał K.

[steffan]

Co Wy tu gadacie??

 

Przecież EDGE Wipes to chusteczki namoczone Edge, czyli rozcieńczony NPA.

Tu musiała zajść jakaś pomyłka z wysyłką itp.

 

 

A próbka PHX śmierdzi knurem, jest w przezroczystym aplikatorze z czarną kropką i mam taką w domu, a co najlepsze to działa!! Ale ja mam z przed roku. Może teraz jakąś lipę wysyłają.!

 

A po drugie są osoby które nie czują feromonów. i zapachu knura.

[emceHa]

No ja mam od dwóch dni, testowałem na imprezie u koleżanki, w sklepach, bankach, u stomatologa i wielu innych miejscach niestety nie zauważyłem efektów.

 

1pełna aplikacja na szyje, przykryta 3-4 aplikacjami perfum, nie wiem jak to jest z tą nową próbką, może niech wypowie ferum lub ktoś inny mający władze

[simon_85]

To jest bardzo ciekawy wątek.Osobiscie nie wierze w , to iz feromony.pl moglyby wysylac lipne feromony.Tak wiec czekamy z niecerpliwoscia na dokladna odpowiedz ferum.pl

[Mike84]

Nalezy się drobne sprostowanie.. Nie twierdzę że firma sprzedaje lipne feromony, zapewne wspomniany Pheromax jest bardzo ciekawym specyfikiem, który warto wypróbowac.

 

W moim przypadku, wysłano równie cuchnący produkt jak Pheromax, czyli własnie chusteczki Edgie Wipes.

 

Wyobrażmy sobie teraz Potencjalnego klienta niemającego wiedzy na temat feromonów, pierwszy raz dokonującego zakupu. Nie pomyślałby nawet o tym ze wysłano mu towar niezgodny z zamówieniem, w końcu zamówił próbkę która różni się wyglądem od typowego flakonu, więc byłby przekonany ze te chusteczki to własnie Pheromax.

 

Zastanawiam się, ile jest takich osób, którym przez pomyłkę wysłano tą szmatkę zamiast próbki Pheromaxu i czy rzeczywiscie było to nieświadome działanie.

[emceHa]

Myślę że mało, przynajmniej jeżeli poczytali wcześniej stronę i forum. A z tego co widze i wiem sam po sobie, 90% przypadków zaczyna od kilku dniowego czytania tematów co po upływie czasu motywuje do zakupu.

 

W każdym razie, pisze tam o edge, że jest to dodatek do próbki phx, jak ktoś jest w miare inteligętny, nie będzie miał problemu zauważyć brakującej próbki.

 

Tak przy okazji mam pytanie, a chyba nie wymaga dłuższej dyskusji to tematu nowego nie widze sensu zakładać:

Czy feromony (a dokładnie chodzi o phx) działają na płeć przeciwną w sposób - kobieta jest przekonana że zna mężczyzne którego mija, a on jest właśnie nasączony phx'em

Mialem taki przypadek że panny wyraźnie dyskutowały skąd mnie znają i to tak celowo żebym słyszał te domysły

[ferum]

Poczułem się przez Was wywołany, postanowiłem więc opisać szczegółowo całą sytuację, aby nie było żadnych niedomówień i każdy miał świadomość tego co się zdarzyło.

 

Na początku chciałbym napisać, iż staramy się, aby każdy klient był niezmiernie zadowolony z zakupów w serwisie Feromony.pl. Dokładamy wszelkich starań, aby jakość zarówno obsługi, jak i oferowanych przez nas produktów zachowana była na najwyższym możliwym poziomie.

 

Mike84, rozmawiałem w Twojej sprawie z osobą, która zajmowała się realizacją paczki. Sprawa wygląda następująco.

 

Napisałeś do biura obsługi klienta, iż w Twojej paczce nie znalazł się produkt, który zamówiłeś, a więc 2ml flakon Pheromax. Znajdowały się tam jedynie próbki The Edge, które wysłaliśmy Tobie w prezencie.

 

Niestety, jesteśmy tylko ludźmi i każdemu zdarzają się pomyłki. Paczki nie są pakowane przez maszynę, a przez żywych ludzi. Dlatego też nieporozumienia mogą się zdarzyć. Co, wierzę, że rozumiecie.

 

Każda paczka jest starannie przygotowywana pod indywidualne zamówienie każdego klienta. Z doświadczenia wiem, iż takie przypadki zdarzają się raz na pół roku i są natychmiast korygowane.

 

Następnego dnia, jak tylko do nas napisałeś, biuro gotowe było wysłać Tobie paczkę kurierem, na nasz koszt, abyś otrzymał zamówiony produkt jak najszybciej, bez ponoszenia jakichkolwiek dodatkowych kosztów. W kolejnym dniu paczka z Pheromax mogła być u Ciebie.

 

Jednak napisałeś, iż życzysz sobie zwrotu pieniędzy.

Nie zażądaliśmy od Ciebie zwrotu paczki wraz z dowodem zakupu, a zgodnie z Twoją prośbą, przelew w wysokości poniesionej przez Ciebie kwoty został wykonany jeszcze tego samego dnia. Próbki The Edge zatrzymałeś dla siebie. Nie żądamy ich zwrotu. Jest to prezent.

 

Trochę żałuję, że nie podjąłeś się obiecanego użytkownikom Ferum testu i postanowiłeś zwrócić paczkę jeszcze przed jakimkolwiek wypróbowaniem działania feromonów. Mam nadzieję, że uda się Tobie jeszcze przeprowadzić test.

 

Dlatego też, nie do końca rozumiem dlaczego postanowiłeś napisać:

Owszem nie smierdzi, ponieważ próbka nie ma nic wspólnego z Pheromaxem

Jak sam napisałeś, nigdy nie otrzymałeś próbki Pheromax. Nie możesz więc wiedzieć jak ona pachnie.

 

Następnie dodałeś:

W moim przypadku, wysłano równie cuchnący produkt jak Pheromax, czyli własnie chusteczki Edgie Wipes.

 

Zapachem The Edge zachwycają się praktycznie wszyscy klienci. Aczkolwiek rozumiem, że Tobie może on nie odpowiadać.

 

Tutaj powtórze - jak sam napisałeś, nigdy nie otrzymałeś próbki Pheromax. Osobiście poprosiłeś nas o nie dosyłanie flakonu. Nie możesz więc wiedzieć jak ona pachnie. A mimo wszystko, na Ferum piszesz o tym, jaki według Ciebie zapach ma Pheromax. Bardzo dziwne.

 

W imieniu wszystkich użytkowników, pragnę poprosić Cię o zachowanie obiektywności oraz trzymania się faktów, aby każdy z forumowiczów mógł wyrobić sobie własne, prawdziwe zdanie.

Rozumiem, że jesteś zdenerwowany, jednak jako użytkownicy tego forum prosimy cię, abyś nie wprowadzał nas w błąd. Wszystkim nam zależy przecież na utrzymaniu światowego standardu tego forum.

 

Pheromax, który zamawiasz w Feromony.pl to dokładnie ten sam Pheromax, który otrzymałbyś u producenta. Ponieważ jesteśmy przedstawicielem firmy Nu Life na Polskę, producent dokłada wszelkich starań, abyśmy zaoferowali Tobie Pheromax najwyższej jakości.

 

Mike84, jeszcze raz chciałbym przeprosić w imieniu firmy za zaistnałą sytuację. Dołożymy wszelkich starań, aby taka sytuacja nigdy więcej nie miała miejsca.

[ferum]

Nawiązując do pytań dotyczących zapachu próbki oraz pełnego produktu, pragnę napisać, iż na Waszą prośbę, próbka Pheromax zawiera 2ml oryginalnego Pheromax oraz dodatkowe 0,5ml alkoholu, dzięki czemu aplikowanie produktu staje się łatwiejsze i wygodniejsze, ponieważ przy jednej aplikacji uwalnia się mniejsza ilość feromonów.

 

Dlatego też, zapach próbki może być delikatniejszy. Należy podkreślić, iż ilość feromonów pozostaje taka sama. Baza alkoholowa w próbce jest dodatkiem, który został umieszczony na Waszą prośbę. O tym już wcześniej pisałem na Ferum.

 

Natomiast, jeżeli chodzi o odczuwanie zapachu Pheromax, czy też innych feromonów, wielokrotnie pisałem już na Ferum o tym, że ich percepcja jest sprawą bardzo indywidualną.

Feromonów świadomie nie wyczuwa każdy, tak jak każdy wyczuwa zapach konwalii, czy też róży.

Proszę przeczytajcie o tym tutaj:

http://ferum.pl/post7149.html?highlight=#7149

 

Zawartość Pheromax 2ml nigdy się nie zmieniła. Dokładamy wszelkich starań, aby przez cały czas oferować Wam produkty wyłącznie najwyższej jakości.

Wielokrotnie otrzymywaliśmy propozycję sprzedaży innych feromonów, jednak po przeprowadzeniu badań okazywało się, że nie zawierają aktywnych substancji lub też ich ilość była znacznie niższa, niż to, co zapewniał producent. Dlatego też nie zdecydowaliśmy się ich wprowadzać. Nigdy nie będziemy oferować Wam nic gorszego niż najwyższą jakość, jaką promuje NPA, PHEROMAX, BTB, czy też Chikara.

[emceHa]

Hmm... ja dziś kolejny test (3/4 aplikacji na koszulke) i niestety wciąż brak efektów chociaż obcowałem z wieloma kobietami wszystko było takie zwyczajne jak zawsze, chociaż łatwo się nie poddam, ale nie wiem już czy spróbować dwie aplikacje czy jakąś minimalną.

 

Mam jedno pytanie, co do tych feromonów w sprayu które są odsyłane, nie wykorzystujecie zawartości do ponownego użytku tak?

 

Pozdrawiam.

[lambster]

KUmpel stosowal Pheromax w ostatnia sobote i to, co mi opowiadal to sie w glowie nie miesci. Tyle dziewczyn co go atakowalo... w jednym klubie, w drugim, sam sie inaczej zachowywal. Kobity robily takie rzeczy, ze na pewno beda maja teraz wyrzuty sumienia

 

Co ciekawe, stosowal 2 psikniecia z duzej butli. To moze byc dobra dawka na zadymione imprezy.

[steffan]

Na zadymione to ja daje 3 psiki, ale trzeba przyznać, że wtedy są problemy z przykryciem tego Efekty super są rzeczywiście.

[pluton]

kurczę, ja też dostałam próbkę PHR i nie ma tam żadnej nazwy producenta, tylko zwykła mała fiolka z atomizerem i czerwoną kropką na denku. I faktycznie nie czuję tego zapachu knura. nic nie śmierdzi. nie wiem co mam myśleć. a czy Michał mógłby opisać swój zareklamowany produkt. jak to "edge wipes"? przecież to chusteczki nasączane "the edge". o co chodzi?

[ferum]

Zapraszam do lektury - Dlaczego nie wyczuwam zapachu Pheromax?

http://ferum.pl/wielkie-faq-feromonow-t268.html