mówienie o feromonach znajomym koleżankom - jakie reakcje?

[tomtom]

i drugie pytanie jakie mam, to

 

czy mówicie o feromonach znajomym koleżankom że ich używacie?

 

Troche się obawiam ich reakcji że to manipulacje i takie tam. Choć to kobiety właśnie są mistrzyniami manipulacji i nie widzę powodów żeby miały coś przeciwkko używaniu takich specyfików, ale nigdy nie wiadomo, bo to zawsze facet jest winny wszystkiem Więc ciekaw jestem z jakimi reakcjami się spotykacie jeśli powiecie znajomym koleżankom o feromonach?

 

tomtom

[lucas]

Hmm,ja z reguły jestem przeciwnikiem mówienia o takich rzeczach z obawy na to że nie będą mniej podatne na działanie fero i nie będą pokazywać tego gdyż będą wiedziały że to przez fero.

Aczkolwiek raz się odważyłem opowiedzieć swojej dobrej przyjaciółce o fero i powiedziała że nie słyszała nigdy o takich specyfikach i że fajny bajer to musi być tylko trochę drogi.

Nie obwiniała mnie o żadne manipulacje tylko przyjęła to jako normalny temat do rozmowy i coś o czym wcześniej nie wiedziała,więc wzbudziło to w niej zainteresowanie.

[Rasta]

większość ludzi chyba jednak nie wierzy w fero, więc temat jak najbardziej bezpieczny na pewno można zaintrygować rozmówczynię i przy tym dyskretnie sprowadzić ją w rejony seksualnej tematyki.

[tomtom]

Na love- scent zadałem to samo pytanie i mi pewien stały bywalec odpowiedział że On bez ogródek mówi dziewczynom i sa zaciekawione a nawet się razem z kolażenkami w samochodzie nieraz fero psikał

[tomtom]

zresztą wtyczka z Facebooka na feromony.pl mówi sama za siebie, prawie same dziewczyny....

[Rasta]

kobiety ogólnie są wrażliwsze na bodźce zapachowe, więc może ten aspekt perfumowo-powonieniowy sprawia, że są zaciekawione fero?

[Fleurety]

Kobiety ciągle zajmują sie flirtowaniem, więc temat może je zainteresować.

Moja kobieta wie, że używam feromony i nawet nie jest zazdrosna, że mogą działać na inne kobiety.