lunatic Napisano 21 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2007 http://nauka.pap.com.pl/demo/cgi-bin/full_info.pl?id=6460 Co Wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ali Napisano 21 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2007 No, naprawdę ciekawe. A co na to FERUM? Niby nie wpływa na zachowania seksualne, ale jednak zmienia aktywność mózgu i może poprawiać nastrój u kobiet. Wyniki skanowania, które wykonywano u leżących kobiet, pokazały, że steroid wpływał na aktywność tych obszarów mózgu, które są związane z przetwarzaniem bodźców węchowych, ale też obszarów odpowiedzialnych za emocje, koncentrację uwagi i przetwarzanie bodźców wzrokowych. Prof. McClintock przypuszcza, że androstadienon może odgrywać rolę w przetwarzaniu bodźców wzrokowych, gdyż obszary związane z tymi procesami były szczególnie silnie aktywowane pod jego wpływem. Według badaczy, wyniki te wskazują, że również inne bodźce zapachowe odbierane zupełnie nieświadomie mogą mieć znaczny wpływ na aktywność mózgu. Jest on odpowiedzialny za emocje, koncentrację uwagi i przetwarzania bodźców wzrokowych, więc kobieta może szczególnie zwracać na nas uwagę. Jednak najbardziej zdziwiło mnie to, że ten feromon nie wpływa na zachowania seksualne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
i17 Napisano 21 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2007 Oni badali ten feromon pod jednym tylko względem - aktywności różnych części mózgu kobiety przy jego obecności. I wynikło z tego to, że jest przyz nim bardziej pobudzona na bodźce zapachowe i wzrokowe, ale także na te związane z koncentracją uwagi oraz za emocje. We wcześniejszych badaniach tego samego profesora (które nie są prezentowane bezpośrednio, tylko wzmiankowo) wyniki wskazywały na poprawienie nastroju u kobiet. A że nie wpływa na zachowania seksualne... Ja się temu nie zdziwiłem. Po pierwsze, nikt nigdzie nie napisał, że wpływają. Dajcie mi linka do takiej strony, jeżeli się mylę. Po drugie, nie wiem jak dla was, ale dla mnie Pheromax, którego głównym składnikiem jest A1, nie działa tak, że wszystkie laski chcą się ze mną (nazwijmy to delikatnie) kochać, ale raczej tak, że mogę z nimi gadać non-stop na każdy temat, a co potem zrobię z tym to już moja sprawa Pheromax też ma działanie seksualne ale to raczej ze względu na cały ten szereg rzeczy który temu towarzyszy i który dzieje się w kobiecie: A1, A-none, A-nol, A-rone + wprawne uwodzenie. To dopiero jest mieszanka, która pozwala mieć kobiety, jakie chcesz. A nie sam A1. Kto tak napisał? Sam jednak i tak uważam, że A1 jest najistotniejszym feromonem w czasie uwodzenia. To dzięki niemu można naprawdę wiele rzeczy powiedzieć kobiecie, a ona na pewno nie będzie się czuła znudzona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ali Napisano 21 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2007 Hmm, oj i17- zadziwiasz mnie czasem... Dobre uwagi! Jednak na stronie Pheromax pisze, iż ten produkt "cechuje się silnym pobudzeniem seksulanym", więc odnosi się to bezpośrednio do tego składnika, gdyż jest go najwięcej w tym produkcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lunatic Napisano 21 Styczeń 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2007 http://www.biolog.pl/article87.html A z tego by znów wynikało, że właśnie to Androstenol słuzy do uwodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ali Napisano 21 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2007 Jeden, a drugi artykuł róznią 3 lata, więc wiele mogło się zmienić w tym czasie. Temat feromonów jest zbyt kontrowersyjny, aby śmiało o tym dyskutować. Pozostaje tylko się cieszyć jeśli komuś te złote środki naprawdę działają. To tyle ode mnie. No i jeszcze jedno- w drugim artykule nie ma słowa o androstadienonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
i17 Napisano 21 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2007 Jednak na stronie Pheromax pisze, iż ten produkt "cechuje się silnym pobudzeniem seksulanym", więc odnosi się to bezpośrednio do tego składnika, gdyż jest go najwięcej w tym produkcie. To się odnosi przecież do całego produktu, nie naciągaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
valery Napisano 21 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2007 http://nauka.pap.com.pl/demo/cgi-bin/full_info.pl?id=6460 Co Wy na to? aaaaa nie wazne grunt ze dzila nalezycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ferum Napisano 25 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2007 Feromony same w sobie nie działają na ludzi tak silnie, jak na zwierzęta. Świnia, gdy podsunie się jej szmatę nasączoną Androstenolem, przyjmuje pozycję do kopulacji. Czy zdajesz sobie sprawę co by to było, gdyby podobne efekty zauważalne były u ludzi? Ludzie są myślącymi istotami i mimo że pojawiają się po zastosowaniu feromonów efekty zainteresowania, większego pożądania, wciąż mamy swoje hamulce i społeczne blokady. O tym trzeba pamiętać. Co więcej, dany feromon nie podnieca bezpośrednio. Jak dotąd nie odkryto u ludzi feromonów wyzwalających, przynajmniej u dorosłych osób. Feromony zmieniają nastawienie i postawę osób, co z kolei może Tobie bardzo pomóc podczas uwodzenia. Ludzie mogą być Tobą bardziej zainteresowani, chcieć z Tobą rozmawiać, flirtować, częściej spoglądać i zaczepiać, a nawet dotykać. Mogą być bardziej przy Tobie zrelaksowani, otwarci i czuć się bezpiecznie. A to, jak to wykorzystasz zależy wyłącznie od Ciebie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
traq Napisano 18 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 18 Sierpień 2009 O tak, opisane powyzej da sie zauwazyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.